Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 11.03.2021 w Wpisy na blogu

  1. Dziwny ten sezon narciarski – zupełnie inny niż wszystkie. I choć w międzyczasie stopniał śnieg w mieście i okolicznych lasach, a za mną już inauguracja sezonu rowerowego i kilka wycieczek na dwóch kółkach, to jednak ciągnęło mnie jeszcze na narty. Zwłaszcza, że w Jeleniej Górze czekały na odbiór dwa nowiusieńkie komplety sprzętu do narciarstwa biegowego . Zapraszam na relację z lekkim poślizgiem – bo z ubiegłego, przedłużonego weekendu. Piątek W zasadzie miałam jechać tydzień wcześniej, tuż przed rozpoczęciem nowego semestru na uczelni, ale … w planach namieszał SMS z zaproszeniem na szczepienie, wypadającym akurat w środku planowanego pobytu i kiepskie możliwości przełożenia terminu. Doszłam do wniosku, że łatwiej przesunąć wyjazd niż to nieszczęsne szczepienie i w piątek rano, po zwycięskiej walce z Astrą Zenecą ruszamy na południe. W Jeleniej już czeka na nas nowiusieńki ekwipunek. Ale co to? Buty na mnie za duże, narty – trochę za miękkie dla Darka, kije – okazało się, że też tylko jeden zamówiony zestaw jest w potrzebnej długości. Suma summarum wyszliśmy ze sklepu z zestawem, który gdzieś tak w 30% zgadzał się z zamówieniem internetowym. Co więcej – dałam się namówić na dłuższe, węższe i bardziej sportowe narty i już tuż po wyjściu ze sklepu zaczęłam się zastanawiać, co ja najlepszego zrobiłam? Czy ja się nie zabiję na takich dwumetrowych „trzcinkach”? W zasadzie planowaliśmy być w Szklarskiej koło południa i jeszcze wyskoczyć w piątek na biegówki, ale wypadek i objazd po drodze i dłuższa wizyta w sklepie sprawiły, że dotarliśmy dopiero koło czternastej. Darek zarządził, aby zamiast na biegówki – pojechać na nocną jazdę do Świeradowa. A ja – jak przystało na spolegliwą małżonkę – potulnie się zgodziłam. W każdym razie zdążyliśmy jeszcze zrobić spacerową rundkę po Białej Dolinie w Szklarskiej i obadać, którędy można dojść do tras biegowych. Mieszkamy z widokiem na Szrenicę i właśnie spadł świeży śnieg A z drugiej strony widok na Wysoki Kamień W Świeradowie – warunki bardzo dobre i średnia ilość ludzi. Trochę trzeba poczekać do gondoli między 19.00 a 20.30. Trzy i pół godziny jazdy i niespełna 50 km. Ostatni wjazd odpuszczam – przemarzłam. Tutaj relacja na bieżąco, a poniżej dwie inne fotki z trasy na Stogu Izerskim: [cdn.]
    2 punkty
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...