Witam, mam problem z widzeniem "kształtu" śniegu kiedy nie ma pełnego, bezpośredniego słońca. O ile jeszcze coś widzę kiedy trasa jest po bokach osłonięta np lasem, o tyle wyjeżdzając na otwartą przestrzeń zaczynam widzieć przed sobą białą plamę - wszelkie muldy i inne szczegóły wyłaniają mi się tuż przed nartami, lub dopiero czuję je pod nogami
Czy w takiej sytacji gogle z polaryzacją by pomogły?
Rozważam zakup gogli z polaryzacja i fotochromem, np firmy Arctica, stąd pytanie