Witam! W sobote wrocilem ze slonecznej Cortiny, natomiast w piatek dostalem tam mandat od policjantow!! Jechalem na pustej czarnej trasie skretem gigantowym, a na dole zlapal mnie policjant i sie mnie pyta czy mam id, a potem skad jestem... Powiedzialem, ze z Polski, a ten nadał przez radio "naturalmente polacco" - sa bezczelni jak dla mnie (HWDP) Potem mowili mi, ze nie widze co sie dzieje na trasie i wystawili mi mandat za zbyt szybko jazde, niedostosowanie predkosci do warunkow na trasie i za stwarzanie niebiezpieczenstwa wobec innych uzytkownikow tras (nikogo nie bylow poblizu!!). Wszystko oczywiscie w duzym skrocie:) Tak wiec prosze wiecej do Cortiny nie jezdzic:) Stoki sa fajne, ale sa na nich policjanci, poza tym w miescie nie ma zadnej dyskoteki, a po deptaku przechadzaja sie glownie dziadki w futrach z norek, jednym slowem duzo burakow i bufonow - tak to mniej wiecej wyglada:)
Pozdrawiam