Dokładnie to samo spotkało mnie wczoraj. Piękny dzień, świetne warunki, a skipass zablokowany i wszystko z głowy. Żadne argumenty nie pomogły. Uważam, że powinni płacić konkretne słone rekompensaty za te sytuacje! Za każdy dzień blokady sezonówki lekko parę stówek. Może zmieniliby politykę reagowania w biurach obsługi.