Hej,
Mam zaplanowany wyjazd do Folgaridy 29.02.2020-07.03.2020. Wiem, że ten obszar jeszcze jest "czysty", jak myślicie, jakie jest prawdopodobieństwo tego, ze do 1 marca mogą nie znieść czerwonych stref i zablokować mi wyjazd do Polski? Jest moze ktoś, kto obecnie przebywa/właśnie wrócił. Nie panikuję tym wirusem, ale mam najbardziej obawy tą całą czerwoną strefą. Co o tym sądzicie i czy jest to możliwe, ze w przeciągu 1,5 tygodnia, moze się rozchulać tam wirus i zostawią mnie na jakiejś nieszczęsnej kwarantannie. Jak to wygląda teraz i co o tym wszystkim myślicie. Dzięki bardzo!