hehe:)
Mnie baaaaaaardzo wkurzają snowboardziści, lubię ich opsypywać śniegiem tzn. oni leżą (prawie 90% swojej jazdy) a ja wtedy się rozpędzam i na chama hamuje
Też miałem parę wypadków tzn.:
-wjazd w skuter śnieżny (skuter-ułamana szybka, ja-shock:P)
-skok w okularach ze skoczni (okulary pękły,szybka przecięła mi skóre pod okiem, mało co bym stracił oczko:))
A tak to raczej takie lajtowe glebki łapie;)
Jeździsz na Fischerkach WC RC? Jak się jeździ?Potrzeba dużo siły?
Pozdrofka