Trzeba przyznać, że Pilsko ma ogromny potencjał i można tam zdziałać cuda. Bardzo im kibicuję!
Z rodzinką od lat jeździliśmy na Pilsko. Trasy cudowne, widoki piękne. Zawsze byliśmy pierwsi na parkingu i ruszaliśmy wraz z pierwszym gwizdkiem. Ale i tak w głowie najbardziej utkwiły mi majowe zjazdy. Działał wtedy tylko orczyk na samej górze i żeby pojeżdzić trzeba było na nogach z całym sprzętem podejść do samego schroniska. Ale co to była za radość z jazdy, przyjemność wylegiwania się pod schroniskim i ten widok na Babią!
Trzymam kciuki za Pilsko i rodzime ośrodki narciarskie. Niech się w nich dzieje !!!
A wszystkim forumowiczom, udanego sezonu!
Pozdrawiam,
Magda