więc tak: byłem na Śnieżnicy w niedziele rano. jeździłem od 9. (jeśli można to nazwać jazdą..) muldy były maskakryczne, stok nie wyratrakowany. Wszyscy dymili do obsługi, która twierdziła że było inaczej. Nie było możliwości zwrotu karnetów ( ja kupiłem na 5 godzin i szkoda mi było kasy żeby jechać do domu, wiec kilka razy próbowałem zjeżdzać..) warunki strasznie, cały czas ktoś zaliczał gleby, ludzi mnóstwo, bardzo niebezpiecznie. Zdecydowanie nie polecam! aha oczywiście rano przed wyjazdem sprawdzałem warunki na stronie www i miały być bardzo dobre... szkoda mi niedzieli, lepiej było chyba zostać w domu..