sailor_kr

miejmy nadzieję...dziś widziałem,ze stacja ma jużdwa nowiutkie ratraki więc nie dziwię się,że trasy sa w dośc dobrym stanie. a tak swoją drogą..kiedy zaczynają się ferie szkolne?

własnie wróciłem:) Ludzi było niestety, tak jak przewidywaliście dość dużo więc czasem trzeba było odstać do 10 minut do krzesła, po 13.00 zrobiło się już wyraźnie luźniej - ale tak jest tam niemal zawsze. Jak na taką pogode to należą się słowa uznania dla obsługi stacji za utrzymanie tras!. Pod koniec mojej jazdy tj. ok. 16 mocno już padał deszcz więc postanowiliśy kończyć. ale i tak mimo tłumów udało mi się dośc dużo pojeździć. pozdrawiam ! Paweł

ehhh..to nasza rzeczywistosć... napisze wieczorem jak było

te tłumy mnie martwią ale kusi chęc pojeżdzenia w nowych butach no i...to chyba ostatnie dni przed nadchodzącą odwilżą...niestety z kraku wyjadę dopiero ok, ósmej więc będę tam pewnie przed 10.00:( dziękuję za informację

ja jutro rano wybieram siędo Jurgowa...jeździł ktoś dziś? jakie warunki? jest jeszcze po czym jeździć??? jutro tetuję dzisiejszy zakup czyli Dalbello Axion. będzie ktoś tam jutro pomykał? naprawdę jest tak dużo ludzi???

racja racja...dlatego po pierwszym zjeździe nazwałem ją "mała czarna" knajpę chyba dopiero budują..a końca nie widać.. Pozdrawiam Paweł

no to siępewnie gdzies tam mijaliśmy:) i jakie Twoje wrażenia?

Witam! Wróciłem własnie z Jurgowa - pojeździłem nową "czarną trasą" i wrażenia całkiem niezłe. zaczyna się ok. 300 m od krzesełka( zjazd z czerwonej w lewo). potem jest już coraz lepiej - dobrze wyprofilowana, bardzo dobrze dzić utrzymana trasa nadaje się naprawdę do jazdy. Początek jest łagodny, potem nachylenie zwiększa się do ok 40% ( tak na moje oko) i tak jest przez całą środkową część, przebiegającą pod wyciągiem krzesełkowym . na dole trochę mało miejsca na wyhamowanie trzeba uważać na wąski korytarz z siatek. dziśtrtasa byłą bez lodu i muld - a co najwazniejsze.. chwilami całkiem pusta! Paweł P.S. Zapomniałem jeszcze dodać,że wjazd na tę "małą czarną" jest wyraxnie oznakowany tablicami więc ine przeoczycie go napewno:) kupiłem karnet na pięc godzin ( 70 PLN) i wyjeździłem siędo woli.

złodziejaszki czująsie po prostu bezkarne. szlag mnie trafia jak jestem na nartach i musze się przejmować tym,że chcę wejść na chwile do WC czy do knajpy i nie spuszczać sprzętu z oka. za kradzieże powinno się obcinac łapy. wtedy chyba nie byłoby zbyt wielu chętnych na tę "profesję".

Ok ! ale zdjęcia będą z komórki:)napiszę jutro wieczorem bo jade tylko na jeden dzień

Dziękuję!!! wygląda zachęcająco:) jutro ją przetestuję i napiszę co i jak. Jurgów od jakichś dwóch - trzech lat w ogóle zaczął mi się podobać-bywało,że jeździło się na okrągło bez żadnych kolejek do krzesła, no i trasy zwykle nienajgorzej przygotowane ( może tylko dolna część czerwonej nie do końca:) pozdrawiam Paweł

Witam! Jestem tu nowy więc zaczynam od życzeń noworocznych dla wszystkich użytkowników:) W niedzielę wybieram się do Jurgowa - podobno ruszyła już nowa, czarna trasa częsciowo biegnąca pod krzesełkiem. ma ktos już jakieś spstrzerzenia stamtąd??? Pozdrawiam Paweł