Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

macmal2

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    12
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O macmal2

  • Urodziny 23.06.1976

Informacje osobiste

  • Imię
    Maciej
  • Miejscowość
    Toruń

macmal2's Achievements

Początkujący

Początkujący (2/6)

2

Reputacja

  1. Dziekuję bardzo kolego SB:applause:
  2. No własnie tego nie wiem , czy ja mam szansę gdzieś dalej pojechać? Analizując Wasze podpowiedzi wychodzi mi,że w te 5 dni będę sie kręcił w fassa ale widzę,że np Alpe Cermis jest blisko ale to już chyba inny region... Wychodzi mi różnica ok 30E na karnecie dla dorosłego i 20E dla dzieciaka. razem 100E, które można przeznaczyć na inne napotkane tam głupotki
  3. Panowie, to jeszcze jedno pytanko ( no może parę): 1. Jaki skipass kupić zakładając ,że będę się kręcił tam 5-6 dni.Na samą VD Fassa czy jednak superski bo zaraz obok jest cos co musimy zaliczyć? 2. Czy we Włoszech też są jakieś opłaty za autostrady w formie nalepek na szybę? z góry dzięki. pzdrv Maciej
  4. macmal2

    Krzesło w SON - Szczyrk

    Jasna sprawa, nie ma co się tu co czochrac. Nie po to mamy to forum. Zgadzam się z wieloma rzeczami, które poruszyłeś. Mnie tylko męczy świadomość,że jeszcze parę lat i nasz ukochany Szczyrk poprostu padnie śmiercią naturalną. Ja wiem,że jeździsz oldskulową Żastawą, super sprawa , ma to swój klimat. Ale zapewniam Cię,że gdyby teraz jeden z producentów powstawiał do swoich salonów fury na takim poziomie tech. , to szybciutko byłoby pozamiatane. I nie chodzi mi o przyspieszenie do setki ale raczej o crash test. Jego skutki bardziej przemawiają do wyobraźni. To właśnie będzie powodem całkowitego upadku Szczyrku - infrastruktura, która nie tyle koli orczykiem w d.u.p.ę. ale stanie się (jest ?) zwyczajnie niebezpieczna dla życia. Potrzeba tylko jakiegoś spektakularnego wypadku ( oby wydarzył sie jak najpóźniej) i zaczną się kłopoty (vide taśma w Korbielowie). Jeżeli dodatkowo poszkodowany będzie miał czas i "czas" to puści ich wszystkich z torbami.I nic tu nie da,że ktoś postawi tablicę "uwaga - przelatujące koło głowy orczyki", albo "jedziesz na własną odpowiedzialnośc- orczyk może zerwać się w każdym momencie". Tu nie chodzi o ten kapiący smar, czy wyrzucanie klientów z knajpy o 23.
  5. macmal2

    Krzesło w SON - Szczyrk

    kolego @Mostostal Ceniłem sobie Twoje wypowiedzi, zwłaszcza te , w których przytaczałeś mało znane fakty z życia Szczyrku. Wiedzę dot. tego miasteczka masz imponującą i nie raziło mnie często -w/g mnie- trącące już myszką podejście do tematu. Ale Twoja wypowiedź powyżej to jakaś schizofrenia. W pierwszym zdaniu obrażasz ludzi , których zwyczajnie nie znasz.Czy wpominałem o nich jako osobach "brylujących" na stokach? Pisałem o najnowszym modelu nart opieranych o ścianę schroniska prowadzonego przez Lohmanów? Nie kojarzę. Co miałes na mysli pisząc ,że do Szczyrku nie jedzie się chlac i skakać do białego rana nawet nie chce mi sie analizować.Ale nie wnikam skąd masz takie przemyślenia. Ja bym czegos takiego w kontekscie odpowiedzi na post człowieka, którego nie znam, nie napisał. Przeczytaj sobie raz jeszcze to, co napisałeś.Jeżeli mylę się co do interpretacji - chetnie przeczytam, co maiłeś na mysli. pozdrawiam
  6. macmal2

    Krzesło w SON - Szczyrk

    Ja do Szczyrku jeżdżę od lat. Z powodów wielu: od szybkiego dojazdu zaczynając , a na sentymentach i wspomnieniach kończąc. W niedzielę wróciliśmy z kolejnej 4dniowej "opracji szybkie narty" Tym razem pojechało z nami parę osób początkujących jeżeli chodzi o umiejętności ale z zaliczonymi już ośrodkami alpejskimi. Z polskich znają Białkę i do tego porównywali. Wniosek nasuwa mi się jeden - starzy narciarze, którzy Szczyrk znają od zawsze lub chociaż dawna ( zaliczam sie do tej grupy) niestety mają optykę, która nie pozwala realnie ocenić tego , co nas tam spotyka. Trasy piękne - fakt niezaprzeczalny. Reszta baaaardzo słabo. Wypunktowali +/- tak: 1. Zatłoczone na maxa , płatne parkingi. 2. Tłok do wyciągów nie robił takiego wrażenia jak np. ok 50 cm próg usypany ze śniegu w kolejce do kasy na M.S. 3. Kapiący na kurtki smar. 4. Słabiuteńko przygotowane trasy. Wyznacznikiem niech będzie Golgota, której utrzymanie jest chyba priorytetowe. 5. Z apres ski - ciekawa sytuacja w Green Pubie. Tłum ludzi ogladajacych jak Przemek okłada Andrzeja, a tu o 23/00 rolety w dół , nic zamówic nie można, koniec. Sobota wieczór, w ośrodku aspirującym do miana jednego z najlepszych?Ciężko to wytłumaczyć... Ja jak zwykle wróciłem zadowolony ale nowych klientów z tych , którzy byli ze mną to Szczyrk mieć nie będzie.
  7. Info bezcenne - wszakże na pokładzie dziatwa. A jakaś sadzawka tez tam jest? Odległości - hmmmm,rzecz bardzo względna. Jak dziś pamiętam jak za dzieciaka (+/- w 85')jechaliśmy na wczasy do Bułgarii. Samochodem bez klimy, dvd, kfc i innych pzu. 3 dni w jedną stronę. I co można było? Można!
  8. Eeee,ale za to nad morze mamy blizej:laughing: lekko nie jest ale jak mnie rodzice zawirusowali nartami w wieku lat 6ciu tak mineło mi 31 lat na deskach... Na Podhale czasami jedziemy 8h, a w prawdziwe góry przez Niemcownię w okolice Flachau logujemy się w 12h. Fakt - 50% czasu więcej ale górki też jakby takie trochę większe. Miałem to szczeście,że wyrastałem w domu, w którym narty były sprawą oczywistą,więc i o dojeździe na nie nie specjalnie się dyskutuje. A tak na marginesie - oprócz anteny bedziemy też mieć termy:wink: jak w Białce Panowie http://torun.gazeta.pl/torun/1,35576,10548603,Zielone_swiatlo_dla_budowy_aquaparku_o__Rydzyka.html
  9. Raz jeszcze dzięki za wskazówki.Jak wrócę na pewno pochwalę się zdjęciami.
  10. Dzięki za rady. Jeszcze mnie tam nie widzieli ale byłem spokojny bo mieliśmy jechać z kolegą, który zna te rejony. No ale życie sie pokomplikowało i bedę napierać sam. Tak na marginesie - jezeli ktoś by chciał, to zwalnia się fajne miejsce w hotelu Zirmes: http://hotelzirmesmoena.it/default.asp?cms=2&lingua=2 cena 1000E za rodzinę 2+2 ( dzieci do 12 lat) z HB od 27/03- 02/04.Pokój typu superior - relatywnie duży.Do końca tygodnia będziemy anulować tą jedeną rezerwację,więc moze jakiś spoźnialski się skusi.... Mam jeszcze jedno pytanie - nie chcę powielać tematów, więc jezeli kwestia tras wokół Moeny byla już wałkowana , podeslijcie proszę linkę. A jezeli nie - chętnie poczytam pozdrawiam maciej
  11. Mądrych to i warto posłuchać < Powertuję jeszcze Wasze forumowe porady żeby jakiś plan jednak mieć. Będzie to raptem 5 dni jeżdżenia, każdy proponowany dzień wiecej spotyka się ze zdecydowanym oporem młodzieży młodszej.
  12. Na początek witam serdecznie. Post to mój pierwszy ale wiedza z paroletniej lektury forum - bezcenna:applause: Odgrzeję kotleta.:smile: Jadę do Moeny na Wielkanoc, na pokładzie Żonka i dziatwa w wieku 8 lat (jeżdżą od 4 lat na poziomie dośc przyzwoitym). Brać te maluchy na S.R. czy to jeszcze za wcześnie? Interesuje mnie to raczej w kontekście odległosci do pokonania niz trudnosci tras. Czwiczył może ktos z Was taki układ? z góry dzięki za odpowiedź Pozdrawiam Maciej
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...