Zdecydowanie nie zgadzam sie z poprzednimi wpisami.Wyjazd ten był typowo narciarski,ale trudno od rana do późniego wieczora jeździc na nartach tym bardziej,że stoki są nieoswietlone(podobnie zreszta jak na Słowacji)Przy okazji warto cos jeszcze ciekawego zobaczyc.3 lata temu bylismy w Alpach włoskich Bormio-SKI Livignio santa caterina ...Jazda na nartach caly dzien-w Bormio wieczorem baseny termalne (na zewnatrz z widokiem na Stelvio)2 lata temu byliśmy w Dolomitach Cortina d Ampezzo.Skipass 6 dniowy znow kilka czy kilkanascie tras min Faloria,Marmolada ,Cristallo,Misurina...Jazda od rana do wieczora ,ale pogoda zmienna na takie non stop slonce jak w Livigno.Stoki oczywiscie super przygotowane,wszystko bajka.W tym roku chcielismy sprobować czegos innego i jak pisalam wczesniej za polowe ceny.Standard hoteli wysoki,czysciuto,w pokojach szlafroki kapielowe i pantofle frotte jednorazowe ,mini bar w pokoju komfort-dobre ceny.W miejscowosciach turystycznych porzadne hotele,jeszcze byly piekne swiateczne oswietlenia,żadnej biedy.Drogi dobre.Owszem,jak zboczy sie z trasy to jest biednie.To tez warto zobaczyć.W sinai i okolicach nie funkcjonuje pojecie skipassu.Są rózni własciciele kolejek i wyciągów,którzy nie honoruja biletów karnetów innych.W sprzedaży są karnety póldniowe,całodniowe lub np 10 przejazdowe.Mozna też kupic karnety kilkudniowe obejmujące tylko jeden stok.Na cota 2000 wyjazd kolejka linowa z Cota 1400 plus na górze obejmuje jedno krzesełko i orczyk.Drugie krzesełko jest powiazane z telegondola inny karnet,inny własciciel.Sa też karnety punktowe-nieopłacalne.Jednakże trasy sa dbre,jest gdzie pojeździc,najlepiej karnety póldniowe-zmienna pogoda.(w Livigno zawsze pewna)Widoki piękne-warto zobaczyć.Karpaty mają swój urok i to co sie tam zobaczy jest inne niz w Alpach czy Dolomitach.Pozdrawiam