Byłem w Chamrousse i La Joue du Loup. Dla rodzin z dzieckiem radziłbym jednak Chamrousse. Bliżej z Polski. A na tłumy w niedziele to niema czym się przejmować najwyżej 5 minut czekania. A jak ktoś ma ochotę poszusować to polecam Schuss de Dames lub dwie trasy olimpijskie czerwoną damska i czarną męską Olimpiada 1968 Grenoble. Jeżdże ze snowtrexem już ładnych parę lat super oferty. A i w Scamroussie lepszy basen polecam.