Z reguły jestem osobą spontaniczną, ale do takiego wyjazdu chyba trzeba się trochę przygotować?
Dlatego pytałam was o ekipę ludzi, ale widzę,że wszyscy tutaj podróżują z rodzinami, a ja mam ten problem ,że moja rodzinka na nartach nie jeździ.
Ale się nie poddaję.
Nie dzięki, wolę góry- bardziej mi zależy na zjazdach niż na basenie.
On stanowi tylko dodatek dla relaksu po nartach.
Chciałam coś w jednej miejscowości.
Hm!
Gratuluję Panie instruktorze, wspaniałego dorobku, lecz
może niektórzy szybciej się uczą niż 30lat!
Uważam ,że liczy się zacięcie i upór oraz postawione cele!
Ja nauczyłam się jeździć sama i szkolić dalej też tak zamierzam, ale nie zaszkodzi przypatrywać się geniuszom!
Dziękuję wszystkim za przywitanie, postaram się odwiedzać często:)
Zacne rady odczytywać i wypróbowywać!!!
Szkoda że mało dziewczyn.
???
Może jakieś się pojawią.
Pa
Widzę,że was wzięło! Czasem spontaniczna nazwa jak widać może wywołać różne przemyślenia.
Chciałam poznać ludzi którzy są na tym forum dłuugo i mają duże doświadczenie.Szczerze mówiąc niewiem co będę robiła za rok nie sięgam tak daleko w planach ale może z pasji narciarstwa nie zrezygnuje.Za rok może się tak wiele zmienić,że faktycznie może wywołać to potrzebę nowej rejestracji.
Puki co pada śnieżek- dobrze wróży.