CzeMreJ

No i już po testach ... Damski odpowiednik Jest na pewno bardziej elastyczny ale dla mojej Natalii (50 kg) i tak mają zacięcie sportowe !!! Opinia jej była taka, że narty same reagują na to co ma się zamiar zrobić więc to, że była bardzo z nich zadowolona to mało. Jest ona raczej początkująca więc śmiało polecam je wszystkim Paniom. Moje Progressory F18 bajka ... i jak dla mnie w zupełności wystarczy !

http://www.e-szklarska.com/kamery.php No to patrzcie co w szklarskiej się dzieje

Jest popyt to i podaż się rusza ...

ekchmmm sorry ... za dużo popiłem ostatnio i parę dni mi uciekło ... oczywiście, że chodziło mi o 11 marca 2016 r.

Dzięki podtrzymujesz mnie na duchu naprawdę

Jeśli śnieg w Polsce wytrzyma do 11 lutego to na pewno dam znać jak się jeździło na f18 jak i przedstawię opinie mojej Pani na temat wrażeń z jazdy na 800 Lady

Na tym, że jeśli osoba jest drobnej postury , jest to kobieta, ma mniej siły i nie posiada dużych umiejętności panowania nad nartami to w przypadku lekkich z pewnością sama będzie czuła się bezpieczniej, a i w przypadkach zagrożenia, łatwiej będzie nimi odpowiednio wysterować. I nie ma tu mowy o dużych prędkościach gdzie narty zaczynją myszkować czy traci się panowanie nad nimi. Takie jest moje zdanie

Mówmy tylko i nartach zjazdowych. IMHO nie koniecznie trzeba coś tracić ponieważ wszystko zawiera się w pewnych przedziałach i przystosowane dla różnej grupy nabywców. W przeciwnym razie robiono by narty jeszcze cięższe i pancerne jak czołgi. Wg. mnie narty unisex owszem pasują wszystkim jak najbardziej ale też osoby jeżdżące czysto rekreacyjnie zasługują na narty rekreacyjne. Nosiłeś po 6 par nart i pewnie lekko nie było. Ja kiedyś też w góry jeździłem w czasie 7 godzin ale dzięki temu, że teraz wszystko jest lżej jadę tam w 3 godziny. Narty damskie są dla konkretnych odbiorców, którzy być może nawet nigdy nie pojada skrętem ciętym więc niech mają trochę więcej komfortu.

po co te uszczypliwości ... Żeby na nartach pojeździć trzeba z nimi dojść z różnych miejsc - Parking, Hotel. Jeżeli ty zawsze jesteś w miejscach gdzie masz wyciąg przy wejściu do Hotelu to super i cieszę się Twoim szczęściem ale my czasami musimy przejść kawałek. Proszę zwrócić uwagę na to, że nie wszyscy narciarze katują narty i stok od 8-16 tylko są też co jeżdżą od knajpy do knajpy i wyjeżdżają w góry 1-2 razy do roku na parę dni.

Oglądałem z głębokim zaciekawieniem ten wykład ... I dla mojej pani to też jest bardzo na plus gdyż waży 50 kg i jak sama ma targać ciężkie narty to może się odechcieć. Narciarzem też nie jest ani wyczynowym ani tym bardziej o zacięciu sportowym więc myślę, że będzie z nich zadowolona.

U mnie to narzeczona sama sobie wybiera narty z gamy tych, które jej polecam (oczywiście względy wizualne też się liczą w grubej mierze) i mimo wszystko zostanie przy DAMSKICH. Już zamówiłem jej te progresory LADY a sobie progressory F18.

Są to w ogóle narty godne uwagi i tym bardziej wydania kwoty w wysokości 1200 pln?

To może chociaż ktoś kto ma pojęcie o firmie Fischer powie mi dlaczego modelu Progressor 800 LADY nie ma nawet na stronie Fischera ?

Od tego roku jestem szczęśliwym posiadaczem TECNICA MACH 1 120 z 2015 roku i po dwóch tygodniowych wyjazdach w góry śmiało mogę je polecić każdemu. Niesamowicie wygodne od momentu obrania do momentu zdejmowania. Bardzo dobrze trzymają ciepło. Sam je wygrzałem w piekarniku (but wewnętrzny) i dopasowały się idealnie. Tylko polecać - niestety nie mam porównania z innymi markami, jednakże zawsze gdy wypożyczałem to buty miały jakieś mankamenty i punkty uwierania. Na nartach blizzarda nie jeździłem chociaż byłem na nie nagrzany w tym roku ... jednak skończyłem w Progressorach f18, które może jeszcze w tym roku wypróbuję

Wygrzewanie jest oficjalnie zapisany (opcja którą produkt oferuje ) pisać pisać pisać ... moje doświadczenia też mówią, że bez walki nikt nie odda ale sterty papieru i różne rodzaje powiadomień, że sprawą zaczyna się zajmować rzecznik (jakiś znany w internecie) i ciągle powtarzać "kupując produkt za ok 1000 zł spodziewałem się zadowalającej jakości produktu i materiałów, z których został wyprodukowany. W tej sytuacji na pewno nie pozostawię tej sprawy bez większego echa i zrobię wszystko co w mojej mocy ażeby końcowy efekt był korzystny dla mojej strony. Pozdrawiam." Wszedzie to pisać i pozdrawiać i informować, że sprawa jest w toku. Ostatecznie rzecznik i on już wygrywa sprawę i Fischer daje nowe buty i pokrywa koszty sądowe. W tym czasie kupuj nowe buty najlepiej Tecnica (ja je mam) i od Fischera oczekuj tylko i wyłącznie zwrotu gotówki.

Z pewnością trzeba reklamować. Tylko to jak zw wszystkim, (nie wiem jak marka Fischer) Wszyscy całują cię po stopach żeby coś opchnąć, a jak przychodzi czas rozliczenia bo przedmiot nabyty posiada wadę to wszyscy się odwracają od Ciebie. Pisz to polskiego przedstawiciela z załączonym filmem (gwarancja), pisz do siedziby głównej (gwarancja), pisz do sprzedawcy (reklamacja towaru niezgodnego z umową), idź do rzecznika i pisz, pisz i pisz oficjalne pisma z żądaniem odpowiedzi. Masz dużo większe szanse (reklamacji) jeśli od zakupu butów nie minęło pół roku.

JA kupiłem bluzę aktywną BURTON-a już ładnych parę lat temu i do dzisiaj jestem z niej zadowolony. Jest bardzo cienka z delikatnym polarkiem od wewnątrz. Jeździłem nawet w deszczu i zawsze było elegancko. Oczywiście pod nią "cebula" czyli kilka warstw czegoś innego.

100% uszkodzony ... Reklamować u sprzedawcy - towar nie zgodny z umową.

Pytanie jak w temacie...Czy ktoś miał możliwość testowania bądź w ogóle jeżdżenia na nartach dla pań Fischera Progressor 800 LE Lady ... Lub czy w ogóle są dostępne jakieś informacje na temat tych nart. Ciężko cokolwiek znaleźć w necie o nich. Co je różni od modelu unisex?