Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Let it ski

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    7
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Let it ski

  1. @Let it ski Chciałbym zwrócić Wam uwagę na jeden czynnik, którego być może nie bierzecie pod uwagę. Koncepcja schroniskowa jest oczywiście w jakimś sensie naturalna - przy jednodniowym noclegu alternatywne byłyby bardzo drogie hotele (bo apartamentów na jeden dzień nikt nie wynajmie). W schroniskach przynajmniej połowa śpi raz i przechodzi dalej. Jednak nocleg na wysokości 3000 m npm bez adaptacji może być ciężki. Już w Val Thorens (to 2300) niektórzy rodacy mają problemy z wypoczynkiem. Ja sam w kwietniu gdy wchodziliśmy na Grossvenedigera miałem poważne kłopoty w pierwszym schronisku. Wyglądało to tak: przyjechaliśmy z Polski (czyli bardzo nisko), przenocowaliśmy na 1400 przy wlocie doliny następna noc była na ca 2800 m npm (Neue Prager Hutte). Noc tylko trochę przespałem a rano okazało się, że wszyscy pozostali też mieli spore problemy z snem. Dodam, że jakieś doświadczenie górskie mam (nocowałem już na 3600 i 4400) a w ekipie byli koledzy którzy chodzili pod 8000. Rano wszyscy otrząsnęli się z podłego nastroju (to jeden z objawów) i w parę godzin później zjeżdżaliśmy z Grossvenedigera (3657) . Następny nocleg był już zgodnie ze starą zasadą "działaj wysoko, nocuj nisko" na 2500 i oczywiście wszyscy byli już w wyśmienitej formie. Tutaj działacie nisko a nocujecie wysoko... Polska jest nisko, 3000 m npm to dla niektórych prawie 3000 ponad ich normalną adaptację. A ponieważ nie jest to kumpelska low costowa wyprawa gości, którzy w miarę wiedzą czym są góry (i jeszcze doskonale się znają) tylko komercyjna, komfortowa "przygoda życia" to różny materiał ludzki możesz trafić. Mam nadzieję, że oczywiście nie będzie takich problemów ale warto ten temat dogłębnie przemyśleć i mieć scenariusze awaryjne. Druga sprawa co mnie bardzo interesuje - czy ze schronisk zjeżdżacie na stoki off piste czy "ratrakiem". Czasem te zjazdy są... bardzo interesujące a nawet wymagające (strome dróżki czasem na bardzo stromym zboczu). Napisz jak to wygląda w Waszym wypadku. Pozdro Wiesiek Wiesiek, bardzo dziękuję za tą mądrą i bardzo dogłębną wypowiedź. Zwracamy uwagę na ten problem i wiemy, że takie przypadki się zdarzają. Zdarzają się one również wśród ludzi nocujących w hotelach nawet na 800-1000m.n.p.m. W formularzu zgłoszeniowym informujemy ludzi o warunkach jakie panują w górach i z czasami konieczną aklimatyzacją. Dlatego zachęcamy do przyjazdu 2-3 dni wcześniej i pobytu stacjonarnego, jeśli ktoś faktycznie ma z tym duży problem. Mamy oczywiście też plan B i inne, niżej położone schroniska, które są do naszej dyspozycji podczas wyprawy. Z naszego doświadczenia i naszych przyjaciół organizujących podobne wyprawy, nie zdarza się tych przypadków wiele, a przynajmniej nie są one ekstremalne. Odnośnie dojazdu do schronisk i zjazdu z nich- wszystkie znajdują się w okolicy stoku. Wyprawa nie zakłada zjazdów poza trasami. Jest to bezpieczny i raczej rekreacyjny wyjazd, który bardziej niż umiejętności narciarskich wymaga dobrej kondycji Codziennnie trzeba pokonać X kilometrów i nie ma zmiłuj Pozdrawiamy!
  2. Przyjedziemy przybić piątkę i pokrzyczeć na starcie:) Gardenissima jest mi dobrze znana bo od paru lat mieszkam w tym regionie i pracuję w tamtejszej szkole narciarskiej. Instruktorzy są często włączani w organizację eventu, a nawet biorą w nim udział w swojej specjalnej kategorii Dziękujemy za dobre słowa odnośnie wyjazdu. Wspieramy każde inicijatywy narciarskie, nawet te krótkie last minute i te bardziej wyczynowe:) Po prostu otwieramy narciarskie horyzonty i chcemy przybliżyć ludziom z Polski ideę podróżowania na nartach, która we Włoszech jest wieloletnią tradycją.
  3. Z założenia wszystko można zorganizować sobie w życiu samemu. Filmy można oglądać z domu z kanapy zamiast w kinie, jedząc przy tym smaczny obiad, a nie chodzić po knajpach i wydawać kase. Wszystko można. Na szczęścia ma się jeszcze wybór i to jest w życiu piękne
  4. Dzięki Marcin bardzo pozytywna i budująca odpowiedź! No pewnie, my też spełniamy nasze marzenia organizując te wyjazdy. Polecamy się na przyszłość:)
  5. Jeeb- to strasznie przykre, że masz tylko takie skojarzenia. Jak z pewnością wiesz, jest to forum, w którym nie podaje się szczegółów na temat żadnych wyjazdów komercyjnych. Dopisek "informacje dla zainteresowanych" naprawdę aż tak razi w oczy i musi kojarzyć się z grubym porfelem? Wyjazd jest jak najbardziej oficjalny i traktuję go tak samo poważnie, jak wszystkich potencjalnie zainteresowanych. Zapraszam na http://letitski.com/top-ski-safari/ po zapoznanie się ze szczegółami wyjazdu. A później mnie hejtuj za wszystko inne!
  6. Nie utajnione, tylko szczegóły dla zainteresowanych. Mam odtajniać czy już zapał spadł?
  7. Cześć wszystkim, szukam chętnych na wyjazd Ski Safari w Dolomity w styczniu i w marcu. Jest to wyjazd 7 dniowy, podczas którego podróżuje się tylko na nartach, pokonując ok. 300km tras i odwiedzając 12 ośrodków narciarskich w Dolomitach. Pierwszy i ostatni nocleg jest w 3,5* hotelu z basenem i spa, 5 noclegów jest w wysokogórskich schorniskach na 3 tys. m. Czyli wychodzimy pierwszego dnia z hotelu i wracamy do niego dopiero po tygodniu. Przez cały tydzień jeździmy tylko na nartach od doliny do doliny, nocując w górach!!! W cenie wyjazdu: zakwaterowanie z wyżywieniem, Skipass Dolomiti Superski na 6 dni, codzienny transport bagażu (niczego nie wozimy na plecach), lokalny transport i taxi, opieka przewodnika, opłaty klimatyczne etc. Wyjazd organizowany dla 8-12 os. max, także kameralnie:) Wciąż wolne miejsca na termin styczniowy i marcowe. Chętny zapraszam do kontaktu. Pozdrawiam, Gosia
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...