Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

alfredoo

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    416
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Odpowiedzi dodane przez alfredoo

  1. Drogi Alfredoo, piszesz o równych warunkach, betonie itp.

    Zapominasz jednak, że ci zawodnicy to tylko ludzie, którzy również jak my posiadają ograniczenia fizyczne i techniczne.

    Co do zwycięstwa przypadku to w sporcie moim zdaniem o to nie chodzi, ale to moje zdanie.

    Zaś jeśli chodzi o stwierdzenie, że niech nie jeżdżą w PŚ to ich zastąpią, to jak tak dalej będzie i się jeszcze paru połamie to i tak ich będą musieli zastąpić.

    Wydaje mi się, że jednak FIS-owi o to nie chodzi.

    Pozdrowienia

    Nie chodzi mi o to zeby miec ostatnie zdanie tylko o to ze:

    Nazwanie PS cyrkiem jest adekwatna. Oni gonia za slawa, pieniedzmi i nie maja takich ograniczen jak my.

    Jak nazwac zwyciestwa roznica kilku/kilkunastu setnych sek? jezeli nie przypadkiem na trasie?

    Co Ci sie wydaje? o co chodzi fisowi napisz.

    pozdro

  2. Lód i beton takie warunki panują na trasach PS.

    Zawodnicy padają jak muchy, kontuzje, wypadki ... :eek:

    Do czego to zmierza? Gdzie są granice skora najlepsi nie są w stanie utrzymać się na nartach?

    Co o tym sądzicie?

    hi

    Utwardzanie tras PS zmierza to do tego aby wszyscy mieli mozliwe te same warunki przejazdu.

    "beton" a przy bramkach, gdzie trasa najszybciej sie niszczy tylko lod moze temu sprostac.

    Nie stosuje sie zadnych pulapek bo i tak bylyby nie do ukrycia.

    Slalomy sa ogladane zapamietywane toz to przeciez czolowka swiatowa

    kazdy centymetr trasy slalomu jest zawodnikom znany.

    Czolowka jest tak wyrownana, ze zwycieza przypadek, ryzyko, podmuch wiatru i mase innych drobnostek.

    Piszecie, ze chca protestowac? Nie wierze, najwyzej co moga zaprzetac jezdzic w PS i natychmiast na ich miejsce przyjda inni napewno nie gorsi.

    pozdro

  3. biodro

    Rejsi pytales Dendysa jak z tym biodrem w skrecie?

    Nie wiem co w NTN jest napisane, ale to nie przeszkadza aby jeszcze dodac.

    Zakladajac, ze sila odsrodkowa wywala na zewnatrz skretu to naturalnym ruchem bedzie jej przeciwstawic najciezsza czesc ciala (biodro z przyleglosciami, kazde "wlozenie" biodra odchyla). Co sie dzieje dalej? Przy zmianie skretu (krawedzi) nalezy sytuacje odwrocic i wtedy nastepuje najtrudniejszy moment.

    Jezeli my amatorzy poglebimy uklad ("wlozone" gleboko biodro) to bedziemy mieli trudnosci z przelozeniam korpusu na druga strone nart bo na to potrzebujemy jakiegos tam czasu. Gdy zmiarkujemy, ze czasu jest ja malo bedziemy przekladac to nieszczesne biodro przez tyly nart (najkrotsza droga i najkrotszy czas) wtedy podejmujemy ryzyko: albo dostajemy niesamowite przyspieszenie albo i to najczesciej narty wyjezdzaja nam do przodu jak bufory wagonowe i konczy sie to najczesciej efektowna gleba.

    pozdro.

  4. Panowie , panowie spokojnie, kolega Alfred i tak się nieźle uśmieje jak ktoś wklepuje nerwowe posty, uwierzcie mi! Spokój i tylko spokój ratuje sytuację.

    Alfred masz zaproszenie ode mnie na szkolenie!

    PS. Alfred powiedz szczerze co masz przeciwko biodru, ale tak naprawdę z ręka na wątrobie.

    Musze konczyc. Odpowiadam krotko (za krotko).

    Biodro i te kilkanascie cm w gore i w dol to najciezsza czesc ciala.

    Na ogol nam nie zawodnikom (z wyjatkiem Homara) brakuje predkosci w skrecie a tym samym sily odsrodkowej aby zmieniajac krawedzie lekko przeniesc korpus na druga strone.

    pozdro

  5. Szanowny Alfredzie jak chciałeś mi dogryźć to niestety nie udało się. Wiesz o kim mówię i czasem sam w duchu jak widzisz gościa płużącego na SL12 Atomica to wiesz dobrze że padł ofiarą sprzedawcy...

    Nie dogryzam, przyznaje, ze sie odgryzam bo czasami nie mam wyboru i tez nie wszystkim.

    Poruszyles temat topowych nart dla poczatkujacych.

    Na ten temat mam ugruntowane obserwacjami i wlasnym doswiadczeniem poparte zdanie. Brzmi ono najkrocej tak jak juz napisalem poprzednio a odnoszac sie do Twojego wpisu powiem, ze na Sl 12 ewolucje katowe wykonuje sie co najmniej tak amo latwo jak na tz badziewiu.

    Jak widze goscia pluzacego na nartach topowych to mysle, dlaczego dal tyle kasy na narty a szkoda mu 10% tych wydatkow na instruktora.

    Byc moze nie zalowal by kasy na szkolenie gdyby wiedzial, ze instruktorzy narciarscy to nie tylko plug i luki pluzne.

    pozdro

  6. Alfredzie życzę Tobie Szczęśliwego Nowego Roku i więcej wiary w ludzi oraz by Twoje krytyczne oko także zobaczyło dobre strony świata... Do zobaczenia na szkoleniu GS.

    Marcinie dziekuje i zycze rowniez duzo dobrego w Nowym Roku.

    Na szkolenie GS nie przyjade, poniewaz jestem juz nie rozwojowy.

    O moich wyjazdach narciarskich informuje odpowiednio wczesnie.

    Dotychczas nasze drogi na stoku nie spotkaly sie ale mysle, ze wczesniej jak pozniej do wspolnej jazdy na nartach dojdzie.

    Pozdrawiam

  7. Witam

    Jestem tu nowy. Zamieszczam filmik z mojej jazdy z poprzedniego sezonu; Witów stok płaski jak stół. Proszę o uwagi dotyczące mojej techniki.

    Techniki narciarskiej nie widze,

    a jak chcesz to nazwe to technika kiwana,

    kiwasz sie nad nartami na boki rytmicznie i stawiasz w ten sposob narty czesciowo na krawedziach a ze narty sa krotkie gleboko taliowane to wychodzi taki sobie skret.

    Domyslam sie, ze lubisz tak jezdzic na lagodnych stokach i dlatego masz ten kiwany skret opanowany. Za poprzednikami: prosze jezdzic na bardziej stromych stokach, przejedz sie chociaz raz na narcie ca 180 cm

    Do Mitka: hihihihihih (dotyczy smigu i reszty)

  8. Gdzie sa waszym zdaniem najlepsze miejsca w Alpach, takie ze moge wyjechac kolejka i zjechaz w dziewiczym puchu. Moje typy to:ChamonixVerbierLech
    Mysle, ze to troche za ogolnie bo mozna by jeszcze ze 20 osrodkow narciarskiech wymienic.Mnie to rajcuje robie to juz pare lat a to wyglada tak:wjechac kolejka i zjechac w dziewiczym puchu mozesz tylko po nocnym opadzie sniegu mniej wiecej do 10 godz. Mimo panujacej kultury zakladania nowego sladu tz zjazdzasz tuz obok starego aby dla innych starczylo, przyslowiowe setki narciarzy robia swoje i puchu ubywaW poludnie wszystko jest juz totalnie rozjechane.Zdjecie nizej to godz. ca 11 jeszcze mozna znalesc pare "wolnych" miejscale to z powodu duzych stromizn czy niebezpieczenstwa lawin(dwa male obsypy widoczne, pozniej bylo ich wiecej)Mysle ze zamiast nazw osrodkow narciarskich mozna by tu napisac o dlugich kilka kilometrowych, typowo freeridowych trasach a do takich nalezy lubiany przezemnie Nordabfahrt w Sportgastein, czy poludniowe sciany Maswu Dachstein ze slynnym Edelgrisspozdro

    CIMG2353.jpg

    CIMG2353.jpg.e191c79ad62e1cff0d7224b3338ec5f2.jpg

    • Like 3
  9. Bawiłem się w porównanie nart z ubiegłego sezonu i tegorocznych i tak się zastanawiam, czy przy tak w sumie znacznych różnicach w parametrach geometrycznych nart, jest to w dalszym ciągu ten sam model.

    Jezeli piszesz o porownaniu wirtualnym to masz racje.

    A na zdrowy rozum to wystapil blad w druku.

    Jedna dlugosc ma nieproporcjonalny do innych promien®

    pozdro.

  10. Witam wszystkich, gdyż jestem nowy na forum i to pierwszy mój temat:)

    Mam do Was pytanko, posiadam obecnie drugi sezon nartki Atomic GS9 160cm. Ogólnie na nartach poruszam się dobrze i nie ukrywam, że jest do dobra narta, nabiera dobrych prędkości i przy dobrze przygotowanym stoku - coś wspaniałego. Jednakże głownie jeżdżę w Polsce i na dobre warunki żeby trafić, każdy wie jak jest. Narta jest dosyć twarda i ciężka i przy gorszych warunkach, muldach nie ma już takiej przyjemności jazdy...a wręcz męka.. Szybko traci się równowagę. Możecie mi polecić jakąś slalomówkę, różnie to jest rozumiane, ja w słownictwie narciarskim jestem raczej laikiem, ale chciałbym coś na czym mogę dosyć szybko jeździć i zbierać zarówno większe jak i mniejsze skręty, gs9 troszke mnie ograniczał, czasami przy nabraniu prędkości i trafieniu na muldy potrafiło mnie ładnie ponieść:) Fajnie jakby deska była trochę miększa żebym mógł spokojnie przebijać się przez te polskie warunki :)

    Przedewszystkim zmien narty.

    Wierze, ze trudno ci sie jezdzi na tych nartach bo to sa malo skretne narty oraz nie wdaje sie w szczegoly dlaczego atomic wyprodukowal narte o dl. 160 cm i parametrach narty gigantowej. Od kilku lat GS 9 180cm jest moja glowna narta na przygotowane stoki. Mimo, ze te narty maja parametry narty zblizonej do slalomowej i sa bardzo skretne to z powodu znacznej dlugosci nie polecam.

    Z tego co piszesz wynika, ze narta slalomowa spelni twoje oczekiwania.

    Szczegolnie po przesiadce na tz slalomke (~165 cm)poczujesz natychmiastowa radosc.

    Co dalej? Dalej porozmawiaj osobiscie np: instruktor narciarski moze wiele roznajsnic.

    pozdr.

    • Like 1
  11. Ma zastosowanie w skręcie, wiem jakie i po co ale przeciętny narciarz nie robi tego by zyskać prędkość, trzymanie, lepsze wejscie w bramkę, tylko robi to dla czystej wizualizacji swojej jazdy. Nie zgodzisz się ze mną?

    Od zeszłego sezonu jestem;)

    Ski 4 life

    Nie zgodze sie z tym, ze przecietny narciarz robi to dla czystej wizualizacji swojej jazdy.

    Najlepiej zapytac tych co tak robia i dlaczego tz wkladaja biodro w skret.

    Koncze rozmowe na temat technik jazdy narciarskiej.

    Jestes jeszcze bardzo mlody i nie chcialbym abys cos nieopatrzenie zrozumial.

    pozdro

  12. No to jest śmieszne. Ntn mówi dokładnie to, co myślę. Chcesz skrętu jak koleś z PŚ, składasz się, wchodzisz w pozycję zjazdową i wyrzucasz biodro. To biodro tam NIEMA zastosowania żadnego... ehh, trudno, przynajmniej na krześle jest na co popatrzeć :P

    Ski 4 life

    Uprosciles to za mocno.

    Biodra sie nie wrzuca/wyrzuca (jak wolisz) z powodu widzimisie,

    a zastosowanie w skrecie ma ogromne.

    Porozmawiaj o tym z trenerem bo samoukiem przeciez nie jestes.

    pozdro

    ps masz moze jakis filmik ze swojej jazdy?

  13. No jest śmieszne przyznaje (nowy NTN o tym mówi) ale ja mówie o jeździe na tyczkach, poza tykami panuje rejsowa dowolnosc, byle szybko, nisko, głęboko i dokładnie. :)

    Ski 4 life

    a to mnie ucieszyles.

    Od ok 2 lat "walcze" przeciwko wkladaniu biodra w jezdzie dowolnej,

    a tu prosze NTN (nigdy nie widzialem tego czasopisma) mnie wspiera.

    Widocznie czytaja forum :))

    pozdro.

  14. Tzn nie im szybciej tym lepiej, ja bardziej lubie bardzo szybko + głębokie, dokładne krawędziowanie z włożeniem biodra itp. Proste;)

    a ja lubie tez szybko plus dokladne krawedziowanie ale bez wlozenia biodra.

    Podczas jazdy bez tyczek, wlozenie biodra uwazam za niepotrzebne a w wielu przypadkach smieszne. Technicznie, wlozone biodro zdecydowanie opoznia zmiane krawedzi. Proste co?

    pozdro

  15. Może nie tak od samego taliowania, raczej od promienia, długości i względnej twardości... Samo taliowanie ma ogromny wplyw, zgadzam się, ale jest 1000 000 000 rodzajów taliowania nart i uwierz mi alfredoo, że niema zarezerwowanego taliowania dla Gigantki czy slalomki...

    Ski 4 life

    Nieco wyrwane z kontekstu ale niech bedzie.

    Napisalem ze "dla mnie" oraz nie pisalem jeszcze nic o twardosci.

    Dla innych moze sa miliardowe ilosci taliowan.

    Podaj swoj typ (bez twardosci nart)to poczytam chetnie

    pozdro.

  16. Witam. Mam dylemat w doborze nart. Mam do wyboru albo rossignol radical 9s o długości 175cm r=14m albo salomon equipe 3v o długości 170 r=13m. Mam 190cm wzrostu 75kg wagi, poziom moich umiejętności to mocne 6. Na rossignolach miałem przyjemność jeździć, natomiast na salomonach nie. Proszę o poradę czy będzie to długość trafiona czy powinienem rozglądać się za rossignolami o 10cm krótszymi czyli 165cm.

    Narty za krotkie albo za dlugie moga byc wtedy gdy sa przeznaczone do jakiegos konkretnego celu. Najlepszym jest tego przykladem sa regulaminy zawodow naciarskich. Startuje w takich gdzie przy superG wymagana jest dlugosc min.180cm. Moga byc to ewolucje baletowe w ktorych przekladania nart dlugich sa niemozliwe.

    Do normalnej jazdy (zakladam, ze o taka chodzi), dlugosc nart 165cm do 175cm jest dlugoscia uniwersalna i zarowno narciarze wysocy na 190cm jak i ci niscy 165cm wzrostu spokojnie sobie radza.

    pozdro

  17. ze przez Niemcy to raczej pewnie. Sa 3 drogi:

    1. Kufstein - Kitzbühel - Mittersill - Felbertauerntunnel - Matrei - Mallnitz

    2. Salzburg - Bischofschofen - Gastein - Böckstein(tunel kolejowy) - Mallnitz

    3. Salzburg - Tunele Tauern i Katschberg - Mallnitz.

    Wszystkie drogi sa czynne a chwilowe trudnosci zdarzaja sie tez.

    Wyszukiwarka pokazuje nr 2.

    Przejazd przez tunel kolejowy wyglada tak: w Böckstein wjezdzasz autem na lore tz taki towarowy bez scian wagon, ludzie udaja sie obowiazkowo do wagonu pasazerskiego. Przejazd przez tunel trwa 12 min cala operacja do 20 min. Rozklad jazdy co ca 40 min (znajdziesz na stronie tunelu).

    Mallnitz jest pierwsza stacja i za tunelem.

    Koszt przejazdu18€, jezeli kupisz bilet w przedsprzedarzy np. po drodze w Turismusbüro w Bad Gastein to 12 €.

    Jechalem kilka razy, polaczenie jest szybkie i atrakcyjne (dolina Gastein)

    pozdr.

    • Like 1
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...