Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

alfredoo

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    416
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Zawartość dodana przez alfredoo

  1. Dobre sobie... Facet z klasa nie bedzie sie przekomarzal na temat "malego palucha", tylko napisze cos innego sensownego a oczekujacy sensacji beda zawiedzeni.
  2. hi Tym razem zamieszkam z wami. Chce przyjechac w czwartek wieczorem. Zalatwisz czy mam sam dzwonic?
  3. alfredoo

    Rolki nad Wisla

    Zima sie skonczyla, na kajaki za wczesnie. Moze Spotkanie w Grodzie Kopernika? a przy okazji to: http://www.maraton-metropolii.pl/
  4. Mial okazje to jest za malo. Jak widac odpowiedzi tez nie ma. Mam Sl wiec to nie to samo ale chce powiedziec, ze mialem trudnosci z rozpracowaniem tych nart. Potrzebowalem tygodnia jazdy aby moc powiedziec ze to jest dobry model. Mialem chwile zwatpienia, tyle kasy i tak malo przyjemnosci. Moge doradzic zebys potestowal te narty kilka dni, bo 1 dzien to za malo. One, (caly czas mowie o Sl) zaczynaja jezdzic od pewnych predkosci i sil dzialajacych w skrecie. Jezeli sie nie przylozysz to masz taki sobie lajcik na oslej laczce. Mysle, ze z GS jest/bedzie podobnie.
  5. alfredoo

    Atak zimy na południu Polski!

    I jak tu wyjechac.Opony letnie (w zeszlym tygodniu) tylny naped.Galezie po ciezarem sniegu polamane. Ciagle pada
  6. Gdybym byl testerem To bym potraktowal swoje zadanie powaznie. Mysle, ze kazdy narciarz poczatkujuacy a nawet mistrz swiata ma swoje ulubione, dobrze opanowane fregmenty jazdy ( tricki,knyfy?) ktore to byly by pomocne przy ocenie przystosowania nart dla danych ewolucji, technik czy ogolnie mowiac charakterystyki nart. Dlatego nie domyslajmy sie przeroznych bledow czy roznic w skrecie wynikajacych z braku umiejetnosci bo moga to byc czynnosci zamierzone. Moze wlasnie po niedokreconych kilku lewych skretach nastapily niedokrecone prawe skrety? Tego tak naprawde nie wiemy. SB, Boncza jechali jak umieli, Mayer, Schild jak chcieli. Byc moze przystojny wysoki JC absorbowal niektore narciarki tylko ze bardziej na Apresski jak podczas testu na nartach.
  7. Nie ma sie co podniecac. Bernadetka ma jedna noge krotsza (po operacji) i dlatego ten roznice w skretach. SB jest poczatkujacym narciarzem i inaczej pojechac na razie nie moze. Jazda jego jest przeoretyzowana tz wie co i kiedy zrobic ale za tym nie idzie jeszcze umiejetnosc wykonania tego co chce a raczej chcialby zrobic. Jeszcze nie jest w stanie wykonac prawidlowo 7-8 nastepujacych po sobie skretow a napewno nie w trudniejszym terenie. Do tego potrzeba tez jazdy wszechstronnej czego brakuje narciarzom z 4-5 letnim stazem zaczanajacym pelne narciarstwo na sztruksie.
  8. Z zasady nie komentuje przejazdow. Czasami "wpuszczam" sie w dyskusje jezeli nie zgadzam sie z uwagami. Przyczyna jest prosta. Co przedstawia film. Jezeli jadacy opisze co demonstrowal, i do czego dazy wtedy odniose sie do jazdy chetnie a tak mysle sobie: moze on tak chce jezdzic?. Marucha to nie jest smig i przejazd jest malo "smigopodobny" To jest sredni skret o mniejszym promieniu.
  9. Smig jest jeden, a ze mozna go wykonywac na roznych sniegach, w roznych konfiguracjach, na roznych predkosciach to chcesz powiedziec, ze smigow sa dziesiatki? Idac tym sladem jest tez smig z papierochem w gebie tak? Nie ma smigu wezowego bo to jest skret wezowy, podobnie jest ostatnio najbardziej w uzyciu krotki skret ciety a nie smig. Snieg gleboki to zostawmy w spokoju. Psychiki jazdy w nim nie ma co przeceniac a raczej zostac w domu z powodu braku umiejetnosci. Dobrze jezdzacy narciarz a nowicjusz w glebokim sniegu zmiarkuje po kilku skretach dlaczego sie zapada i nie trzeba tu zadnej techniki ani bardzo szerokich nart. Nie przeceniaj "czucia" sniegu bo poza trasa to widac jak na dloni. Przyjmowanie na miekko niech bedzie nawet pasuje (swieta). Czasami trzeba wyjscie w gore robic na dwa razy (przy jednym silnym zatopisz sie glebiej). Tak tez jezdziles niko130?. NIe wyobrazam sobie, zeby w glebokim sniegu chciec jechac hamujaco. Zima sie skonczyla zaczynamy sie boksowac:)
  10. Ja odrozniam skret ciety od smigu i to sa dla mnie 2 rozne ewolucje. Dlatego nie ma sensu jechac forme przejsciowa, tylko albo smig albo skret ciety. Przy takim wzroscie wychodzi jak piszesz "patykowato" ale na nastepnym filmie juz patykowatosci nie widac. Przy najblizszej okazji na podobnym stoku jadac smigiem obniz pozycje do 3/4 najnizszej pozycji ze skretu carvingowego (film 2) Zauwazysz lekkosc skretow, jak przyspieszysz tempo, to okaze sie, ze odciazenia beda zanikac. Domyslam sie, ze na prezentowanym filmie jedziesz trasa niebiesko/czerwona To sa najlepsze stoki dla plynnego szybkiego smigu. Co do kondycji to spoko. Zrobiles 20 skretow, w srodku sezonu robiles pewnie 40 i to jest tyle ile amator "wyciagnie" na wzorcowym smigu
  11. Jedziesz za wysoko i za szeroko prowadzisz narty. Tempo przyzwoite, chociaz moglo by byc szybsze. Obnizenie pozycji obniza srodek ciezkosci co pomaga w zachowaniu rownowagi oraz ulatwia zwiekszenie tempa skretow. Szerokie/szersze prowadzenie nart powoduje wprawdzie chwilowe ale zbyt duze obciazenia narty gornej co w efekcie prowadzi do czestych odjazdow narty dolnej (7 sek). Dodatkowo waskie prowadzenie nart umozliwia trzymanie rownomiernego rozstawu nart co w trudniejszym terenie jest klopotliwe.
  12. Niko nie daj sie sprowadzic. Faceci co sie nie zderzaja jezdza pasywnie i nie rozwojowo! Ostanio na Saslongu przywalil we mnie Mistrz Polski! Nie mial wyjscia. Gdy bym ja w niego przypiepszyl dostal by odemnie OPR!
  13. Zabierz te badziewia to nie jest Smuga Cienia
  14. W smuge (cienia najladniejsza lodka na mazurach przed 20 laty, pamnieta ktos?) nie wierze. Jak soczek za Toba podazyl to ja jestem Filip Clay chyba ze "muldy" Ciebie (z powodu impry u cioci na imieninach rozlozyly) Cieszy mnie, ze nastepny niedowiarek pozytywnie nawrocony
  15. alfredoo

    Trening startu.

    Kup sobie pieska zwiekszysz oddzialowywanie
  16. alfredoo

    Trening startu.

    Niko to bylo do mnie? Start pana Ptaka to nie jest zaden wzorcowy start. Chyba ze sam wykonawca to potwierdzi (w co watpie)
  17. alfredoo

    Trening startu.

    Nie ma co porownywac. Start pana Ptaka to nie zawody tylko treningowy przejazd (na czas) Kronplatz 24.03 godz ok 11.30 (chyba sie nie myle). Kije na miekkim podlozu wpadly mu kilkanascie cm pod snieg. Na zawodach nie tylko pucharu swiata kije stawiasz na gumowych matach, gdzie kije sie nie zapadaja, nie uslizguja a o odbiciu decyduje zawodnik w zaleznosci np: od pochylenia na pierwszych kilku metrach. Pogadac mozna, czemu nie
  18. Zabawialiscie sie niedzwiadkiem? a moze u Medvidku Energie straciles, soczek tez milczy, ale obiecuje rowniez poza narciarsko Oj dzialo sie chyba oj dzialo.
  19. Cieniasy to moze nie i wpis niko nie dotyczyl forumowiczow, ale... na stoku bylo kilkanascie dobrze jezdzacych narciarzy a stok wygladal tak: 1/3 trawa z platami lodu, nastepnie lod poprzetykany betonem i ostatnia czesc to zmrozony sztruks od 11 sztruks miekki. Bylo to nasze pierwsze spotkanie na lodzie po burzliwym watku dotyczacym jazdy na betono -lodzie. Mamy to do siebie, ze udawadniamy sobie na stoku co napisalismy na forum. Z tych kilkunastu dobrze jezdzacych zaden nie probowwal nawet wjezdzac na lodowo - betonowa czesc nartostrady. Zapalency to za delikatnie powiedziane, chociaz w goglach, kaskach (bylem bez kasku)nie widac, ze mamy razem ponad 130 lat
  20. Trzymam za slowo. 1. Sniegopusz? - prawdopodobny 2. Mokre nogawki? - gwarantowane 3. Z tym katem granicznym to myslales o kantach granicznych? Dobrze by bylo zrobic podsumowanie. Najlepiej podsumowanie tego co mmimo napisania tysiecy postow zrozumiec nie mozna. (mam jeszcze ponad 5 lat na rozumienie)
  21. Wtedy bedziesz dopiero wiedzial jak malo umiesz.
  22. Myslalem, ze on ci to napisal na priva
  23. Wierze, ze bedzie nas wiecej. Co do niektorych co sie tak wysoko wywindowali z narciarska wiedza, ze w obawie przed upadkiem /z piedestalu/ wiem, ze nie przyjada np Rossignol. Niko kiji tez nie bede mial. Dlugosc skorupy podam tel.
  24. I dzieki tym wlasnie muldo-garbom pomykasz sobie na leightowym slalomie bez treningu. Sam zreszta wiesz, ze juz wiecej sie na bramkach nie nauczysz. Wiec po co sie rozpisywac o slalomowych technikach gdy zegar biologiczny ma z gorki Co do mlodziezy to inna sprawa i bezdyskusyjna. Trening czyni mistrzem!
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...