Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'szczęśliwice' .
-
Od Snow Expo ciągnie mnie, żeby zacząć w końcu sezon narciarski. Co chwila coś wypadało - a to nauka, a to choroba, a to po prostu brak czasu. Kilka dni temu zorientowałem się, że dawno nie miałem tak późno nierozpoczętego sezonu. Nie pozostało mi nic innego jak ukrócić ten skandaliczny rekord. W tym tygodniu niestety nie widziałem dnia, w którym z czystym sumieniem mógłbym wyskoczyć na narty. Studia mają ten minus, że w okresie zimowym jest najwięcej nauki. Ale czy samą nauką student żyje? Robiąc dziś zaległy projekt pomyślałem, że tak dalej nie może być. Co prawda jutro jest jakieś kolokwium, ale powiedzmy sobie szczerze - są rzeczy ważne i ważniejsze. A zresztą jak mam tego nie zdać to i tak nie zdam Pozostało tylko szybko sprawdzić czy na Górce Szczęśliwickiej się nie zmieniły ceny i wylatuję z domu (orientując się, że za 4 min mam autobus) w akcie desperacji. Po chwili zacząłem odrobinę żałować. Dlaczego? 20181218_200224.mp4 A dlatego, że nie wziąłem ani spodni narciarskich (typowy warszawiak w dżinsach na stoku :P), ani skarpetek narciarskich, ani kasku. Z takimi oto brakami dobiegłem na przystanek. Już po 50 minutach znalazłem się pod kasą. Jako, że była 18:40, kupiłem karnet na godzinę za 13 zł. Do tego dochodzi 25 zł za wypożyczenie sprzętu. I tutaj kolejny błąd - wzięłam za duże buty. No ale co się będę przejmować. W końcu tak mnie ciśnie, że dłużej nie wytrzymam. No to pierwsze w sezonie - hop na stok! Jadąc wyciągiem, talerzyk o mało co mnie nie wyrwał z butów. Przez to musiałem csly czas jeździć ostrożnie. Warunki dość dobre - jest trochę igelitu, trochę śniegu i trochę lodu. Mimo tego nie narzekam, bo chwilowo mnie na to nie stać Jeździ się bardzo przyjemnie. Dwa słowa o frekwencji - jeździło kilka grup uczących się oraz pojedyncze osoby. Kolejka do talerzyka nie przekraczała 5-8 osób. Poćwiczyłem sobie krótki skręt i próbowałem nieco śmigu. Za pierwszym zjazdem trochę za bardzo zakrawędziowałem i znalazłem się na śniegu. Bardzo przyjemne rozpoczęcie sezonu. A relację udało mi się napisać czekając na autobus Ze szczęśliwickim pozdrowieniem Marcin ~leitner 20181218_200224.mp4
- 2 odpowiedzi
-
- 11