Jak w temacie, szukam nie zaoranych nart damskich o długości ok 155 cm.
Budżet - ok. 250 zł (jeśli to możliwe w takiej cenie). Nie chciałbym przekroczyć kosztu tygodniowego wynajmu nart, ponieważ prawdopodobnie będą to narty na jeden sezon. Córka aktualnie 171 cm, szczupłej budowy ciała. Przez ostatni rok urosła prawie 10 cm, wiec w przyszłym roku raczej będą już za krótkie.
Styl jazdy - preferowane trasy łągodne, ale zjeżdżała ze mną w Lomnicy i Pleso na czerwonych i nie była specjalnie przerażona.