jeździec bez głowy Napisano 18 Sierpień 2010 Zgłoszenie Share Napisano 18 Sierpień 2010 Witam serdecznie forumowiczów. Wybieram się 4 lub 11 grudnia do Włoch na narty. Wybieram ten alpejski kraj bowiem dutkami nie szastam, a wydaje mi się on najtańszy. Zastanawiam się nad Passo Tonnale, ze względu na wysokie położenie, kawałek lodu i przyzwoitą ilość tras po połączeniu z Ponte di Legno. Czy ktoś z Was mógłby udzielić kilka pomocnych informacji na ten temat i rozwiać moje ewentualne wątpliwości? Alternatywne miejscowości mile widziane, w razie czego zostaje Lawina. Z góry dziękuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SB Napisano 19 Sierpień 2010 Zgłoszenie Share Napisano 19 Sierpień 2010 Na ten lodowiec to za bardzo się nie napalaj, jest on raczej symboliczny, a przy tym infrastrukturą nie grzeszy, za to trasa(czarna) która biegnie z masywu Preseny(czyli z lodowca) do Tonale to.... miodzio po prostu:). Samo Tonale jeśli chodzi o urok, to lepiej zamknąć oczy i nie patrzeć. Tereny na przeciwko Preseny mnie osobiście przypominają Białkę tylko kilka rasy większą, ładne trasy średniej długości z dobrą infrastrukturą. Piękne trasy znajdziesz w Ponte di Legno. Przeglądnij moje zdjęcia z tego regionu: http://www.skionline.pl/forum/gallery/showimage.php?i=218&c=member&imageuser=4315 Jeśli chodzi o alternatywę to w okolicy jej nie ma, bo jeżeli tam śniegu w grudniu nie będzie, to gdzie indziej tym bardziej, tak że jako alternatywa pozostają Ci lodowce, lub austryjackie ośrodki, a które toCi mogę powiedzieć 3 grudnia:D 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jeździec bez głowy Napisano 20 Sierpień 2010 Autor Zgłoszenie Share Napisano 20 Sierpień 2010 Adamelloski W jakim okresie marca tam Byłeś? Widziałem bowiem na Twoich zdjęciach, że trasy w Ponte di Legno były otwarte pomimo fiołków na pobliskich halach, a zależy mi na tym terenie, gdyż nie pierwszy raz słyszę, że tamtejsze trasy są godne polecenia. W takim razie może lepszym rozwiązaniem jest zakwaterowanie w Ponte, skoro po Tonnale chodzi się z zamkniętymi oczyma :eek:? A dojazd do Tonnale i Preseny jest zapewniony dzięki gondolce. Rok temu 5 grudnia przyjechałem do zaśnieżonego Livigno 1815 mnpm, Tonale ma podobną wysokość 1885, Ponte niestety leży nisko 1250 więc się obawiam:confused:. Dzięki za pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JC Napisano 20 Sierpień 2010 Zgłoszenie Share Napisano 20 Sierpień 2010 Zgadzam się z SB w 100%. Miałem okazję pojeździć w wielu rejonach Włoch i ten jest .... najmniej udany . Jeżeli będzie mróz do Włosi naśnieżą każdy ośrodek. Dlatego polecam Ci poszukać czegoś innego, bo Tonale nie jest ośrodkiem, który odpowiada włoskim standardom. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SB Napisano 20 Sierpień 2010 Zgłoszenie Share Napisano 20 Sierpień 2010 W jakim okresie marca tam Byłeś? Widziałem bowiem na Twoich zdjęciach, że trasy w Ponte di Legno były otwarte pomimo fiołków na pobliskich halach... Ja jechałem jakoś ok 10 marca, ale to nie ma znaczenia, JC wówczas jechał tydzień później i z tego co pamiętam(a raczej co znalazłam na forum) miał permanentną zimę z dużym mrozem i sporymi opadami śniegu, więc teoretyzowanie na temat pogody na podstawie zabranych danych statystycznych jest bez sensu, szczególnie w aspekcie dynamicznego procesu pogodowego który to mamy okazję obserwować w tym roku:eek:. Kilka lat temu jeszcze było nie do pomyślenia żeby otwarł się jakiś pozalodowcowy ośrodek narciarski w październiku, nawet jak by spadło 2 metry śniegu, a od 2-3 sezonów tak się dzieje, więc ja z decyzją wyjazdu grudniowego wstrzymał bym się do ostatniej chwili:rolleyes:, bo może się okazać że nie trzeba jechać ponad 1000 km tylko wystarczy troszkę ponad 600:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ARI Napisano 20 Sierpień 2010 Zgłoszenie Share Napisano 20 Sierpień 2010 Słusznie prawisz Sławku - poczekam na wasze opinie i poczytam o czym tutaj piszecie do końca listopada i wtedy będę decydował gdzie jechać na krótki przed świąteczny urlop Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jeździec bez głowy Napisano 24 Sierpień 2010 Autor Zgłoszenie Share Napisano 24 Sierpień 2010 (edytowane) A jak przedstawiają się na początku sezonu narciarskiego warunki pogodowe w ośrodkach Salzburgerlandu np. w regionie Ski amade, bo rozumiem, że o niego chodzi SB? Czy pomimo niskich wysokości n.p.m. lokalizacja w północnej części Alp zapewnia wystarczające opady i temperaturę na przedsezonowe szusowanie? Jak się kształtują ceny w Austrii i regionie Ski amade? Widziałem bowiem, że sam karnet kosztuje tyle co free ski we Włoszech, 190E. Chciałbym się jeszcze zapytać czy ktoś szusował na nartach w rejonie Zugspitze arena oraz GaPa i mógłby się podzielić doświadczeniami? Za odpowiedzi na te pytania serdecznie dziękuje, za wszystkie inne zapłacę kartą MC:D. Pozdrawiam. Edytowane 24 Sierpień 2010 przez jeździec bez głowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JC Napisano 25 Sierpień 2010 Zgłoszenie Share Napisano 25 Sierpień 2010 Ja jechałem jakoś ok 10 marca, ale to nie ma znaczenia, JC wówczas jechał tydzień później i z tego co pamiętam(a raczej co znalazłam na forum) miał permanentną zimę z dużym mrozem i sporymi opadami śniegu, Racja! Co prawda byłem parę kilometrów na wschód w okolicach San Pellegrino i Falcade, ale było baaaardzo zimowo, co możecie zobaczyć tutaj: http://www.skionline.pl/galerie/?co=galerie&g_rodzaj=trentino&g_co=galeria&g_id=403&g_numer_zdj=1 Z tego co pamiętam to był koniec marca, bo z Włoch jechał prosto na WorldSkitest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.