Prośba o pomoc w wyborze modelu nart na trasę

[Bury]

Witam, jeżdżę na nartach praktycznie od urodzenia, na początku nie przejmowałem się zbytnio sprzętem bo i tak co roku musiałem zmieniać narty na dłuższe, a od jakichś 3 sezonów jeżdżę na Salomonach Crossmaxach, które polecono mi ze względu na ich uniwersalność, ponieważ często jeździłem w kiepskich warunkach a także poza trasami. Na ten sezon postanowiłem jednak zaoszczędzić trochę pieniędzy i kupić dwie pary nart - jedne do jazdy poza trasą (te już nabyłem), a drugie do jazdy typowo po przygotowanej trasie. Z racji tego, że sam zupełnie nie znam się na sprzęcie, proszę Was o pomoc w doborze odpowiedniego dla mnie modelu. Dodam jeszcze, że zależy mi na nieustannym progressie, tak więc szukam nart raczej wymagających, a nie samojeżdżących.

1. Płeć - mężczyzna

2. Wiek - 17

3. Waga - 75

4. Wzrost - 191

5. Na nartach jeżdżę od 13 sezonów, (10 dni w sezonie)

6. Moje umiejętności określam na 7 (bardziej w kierunku 8 niż 6)

7. Moje buty to - jeszcze nie mam, dobiorę pod narty, na pewno o twardości powyżej 110

8. Teraz jeżdżę na nartach/model - Salomon Crossmax

9. Preferuję styl jazdy - w zasadzie to lubię jeździć i krótkim i długim skrętem, zdecydowanie sportowo a nie rekreacyjnie i tylko po trasach

10. Upatrzyłem sobie narty - ja na razie raczej żadne

11. Mój budżet na narty to około - 1000 zł, jeśli trafi się coś na prawdę fajnego, to mogę go trochę zwiększyć, ale generalnie ze względu na to że tak czy inaczej nie jest zbyt wysoki szukam raczej nart używanych

Pozdrawiam i liczę na pomoc

[marcinn]

Cześć

Jeśli ma być sportowo i na trasach weż parę topowych nart slalomowych

Czy będzie to Volkl,Fischer,Atomic mniej istotne :wink:

[shocker]

W dobrej cenie można dostać Volkl racetiger, model z poprzednich lat powinieneś znaleźć nowy w okolicach tysiaka.

[Bury]

Mam jeszcze jedno pytanie, jakiej długości nart slalomowych powinienem szukać przy swoim wzroście, tj. 191 cm?

[marcinn]

175 cm

[b4rt3q]

Jeśli faktycznie możesz przekroczyć nieco cenę 1000zł to napewno warte polecenia HEAD WC SL

http://allegro.pl/narty-slalomowe-head-worldcup-sl-team-jr-dl-151cm-i3615055727.html

lub używane jedno lub dwu sezonowe wtedy taki budrzet to spokojnie wystarcza

[Bury]

Z tego co widzę to te które podesłałeś są juniorskie, a większość (nawet używanych) Headów SL znacznie wykracza poza mój budżet.

I co do długości nart, to zauważyłem, że niemalże każda firma kończy rozmiarówkę slalomek na 170 cm, czy istnieją jakiekolwiek dłuższe?

[b4rt3q]

Sorry za te JR chcialem na szybko. Co do cen to proszę

http://nartykrakow.pl/pl/p/NARTY-HEAD-WORLDCUP-REBELS-i.SPEED-2013-175cm-044/3048

wiem że to nie SL ale z tego co kojaże to bywają w podobnych cenach, z sezonu 11/12 to napewno poniżej tysiąca można kupić.

Ale slalomka 170 to dla Ciebie w sam raz, nawet o 165 bym się pokusił, ja mam 178cm i na 155cm SL jeździłem :-)

[Bury]

Kurcze, opinie co do długości slalomem są tak różne że już nie wiem co robić. jedni piszą ze przy wzroście 190 brać 165 i nic więcej, inni ze z 10 cm mniej od wzrostu czyli 180... Może wybrałbym pośrednią opcję czyli 175, ale takich za to nigdzie nie ma.

[b4rt3q]

Długie narty są ok ale do szybszej jazdy długimi łukami, takie jak podałem w linku w poprzednim poście. Na nich nie stracisz stabilności przy dużej prędkości ale za to wykonanie krótkiego skrętu jest ciężkie. Przy slalomie osiągasz o wiele mniejsze prędkości i przez to narta nie musi być aż tak długa aby zapewniła odpowiednią stabilność. Jeśli masz taką możliwość to wypożyczaj zamiast kupować, za pierwszym razem np 170, za kolejnym 5cm krótszą. wydasz pewnie ze stówe na takie doświadczenie, ale za to na własnej skórze się przekonasz czy dana długość jest odpowiednia. Z zakupem się wstrzymaj się do lutego wtedy już zaczynają się przeceny i wyprzedaże ze sklepów.

[Bury]

No tak, tylko że często na pewno będę jeździł i z większymi prędkościami, więc boję się że te 170 cm narty nie zapewni odpowiedniej stabilności.

[b4rt3q]

http://allegro.pl/narty-head-i-supershape-magnum-177-cm-2012-499-i3636147358.html

Tego typu narta jest bardziej uniwersalna, ale jak ogulnie wiadomo jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego :-) aczkolwiek słyszałem o niej sporo pozytywnych komentarzy jako narta "między slalomem a gigantem".

Natomiast jest to niższy model, ponieważ narty WC są już bardziej specyficzne nie ma miejsca na "coś pomiędzy". Jeśli masz zamiar startować w zawodach to na Twoim miejscu pomyślał bym o dwóch parach nart, niestety wtedy koszty się praktycznie dwoją.

Pisze "praktycznie" bo myśle, że modele nieco starsze z lat 10/11, 11/12, dało by się upolować za ok 600zł para. Musisz się dokładniej sprecyzować:-)