Head Supershape magnum 10/11 opinie

[Supershape]

Witam

Mam takią prośbę szukałem narty która będzie agresywna,szybka i miała dobre prowadzenie, zdecydowałem się na zakup heada Magnuma z sezonu 10/11 ( z kersem) sł 163 promień skrętu 12,4. Czy dobrze trafiłem z tą nartą jeśli mam agresywny styl jazdy? Wiem że każdy lubi coś innego ale według waszego zdania proszę podzielić się wrażeniami;)

[simonsz_18]

dobrze trafiłeś, tylko uważaj na stoku na policjantów! radary stacjonarne mają stawiać ! :stupid:

[Supershape]

to w takim razie,nie wiem czy dadzą rade mnie złapać!:biggrin:

[m-ski]

Narty świetne, generalnie wszystkie modele z tej serii jak dla mnie są udane, przede wszystkim szybkie:)

Tylko lepiej poćwicz nogi bo potrafią nieźle zmęczyć

[jacek-1210]

"Szybka" 163/12.4 - na pewno chodzi o TĘ szybkość (?) Mam zwykłe Supershape'y 170/12.4 i choć fajnie się na nich jeździ, uniwersalne nartki, to do superszybkich raczej nie należą - może raczej Supershape Speed tak chociaż z 175cm/17m (?)

[Supershape]

Narty świetne, generalnie wszystkie modele z tej serii jak dla mnie są udane, przede wszystkim szybkie:)

Tylko lepiej poćwicz nogi bo potrafią nieźle zmęczyć

może setki km zrobione rowerem po lasach przyniosą efekty:P

[Supershape]

"Szybka" 163/12.4 - na pewno chodzi o TĘ szybkość (?) Mam zwykłe Supershape'y 170/12.4 i choć fajnie się na nich jeździ, uniwersalne nartki, to do superszybkich raczej nie należą - może raczej Supershape Speed tak chociaż z 175cm/17m (?)

Jeździłem na speedach i powiem szczerze że jakoś nie przypadła mi do gustu jak dla mnie była taka ,,ociężała,, może fakt była mega szybka ale brakowało mi w niej czegoś

[m-ski]

może setki km zrobione rowerem po lasach przyniosą efekty:P

Dodatkowo przysiady ze sztangą

[zuu]

... na bosu

[bublo]

jeżdżę na modelu z tego samego rocznika od dwóch sezonów, ale mam następną długość - 170 cm (jestem przyciężkawa baba )

dla mnie są to narty uniwersalne - przy rekreacyjnych zjazdach nie męczą, podczas agresywnej jazdy trzymają dobrze i idą jak żylety, a i poza trasą też dadzą radę

największa frajda jest rzeczywiście wtedy, gdy porządnie się człowiek przyłoży i wyciśnie co się uda, one to lubią

co do prędkości to nie napiszę, bo nie umiem jeździć jak zwariowany wariat

polecam popuścić im wodze fantazji na stoku