Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Alpe Lusia czy Latemar?


siluete

Rekomendowane odpowiedzi

Obczajam coś na koniec marca i padło na Val di Fiemme. Fajną ofertę daje hotel w Pampeago ale przeczytałam opinię, że Latemar ma trasy nie za bardzo pod dzieci (nasz syn będzie miał 4 lata) i że lepsza będzie Alpe Lusia. Zależy nam, żebyśmy mogli z małolatem jak najwięcej jeżdzić:-) Proszę o opinię. Dzięki z góry

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla takiego dziecka to Alpe Lusia ale po stronie Bellamonte.

Obczajam coś na koniec marca i padło na Val di Fiemme. Fajną ofertę daje hotel w Pampeago ale przeczytałam opinię, że Latemar ma trasy nie za bardzo pod dzieci (nasz syn będzie miał 4 lata) i że lepsza będzie Alpe Lusia. Zależy nam, żebyśmy mogli z małolatem jak najwięcej jeżdzić:-) Proszę o opinię. Dzięki z góry
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mieszkałem w rezydencji Des Alpes w Cavalese i z dojeżdżaliśmy w różne miejsca w tym do Alpe di Lusia. Byłem z wtedy 5 letnim synem i od strony Bellamonte to faktycznie super miejsce z dzieciakami. Może warto wziąć pod uwagę noclegi w Moenie - fajne sympatyczne miasteczko. Z dzieckiem zawsze można zjechać gondolą - traski od strony Moeny są bardzo fajne ale dla maluchów się nie nadają

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy te trasy w Latemar są rzeczywiście za trudne dla dzieci? Widzę, że jest tam większość tras czerwonych, ale czasami kolory nie oddają rzeczywistości. Córka lat 7 zjedzie z każdej trasy (w razie czego się zsunie ostrożnie) ale małolat rok temu dopiero zaczął, jeździł w szkółce włoskiej tydzień i potem z nami w Maso Corto. Na Święta jedziemy do Madonny na tydzień (tez chcemy go dać do szkółki), więc Val di Fiemme to będzie jego drugi wyjazd narciarski w tym sezonie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

siluete-chyba nas trochę przeceniasz.Skąd mamy wiedzieć,jak twoje 4 -letnie dziecko będzie jeździło w marcu przyszłego roku?Z mojego doświadczenia wynika,że najszybciej i w wyjątkowych przypadkach 6-latki mogą jeździć po normalnych trasach z rodzicami,bez większych problemów.

Latemar to głównie fajne czerwone (normalnie czerwone) trasy. Alpe Lucia od strony Bellamonte-dla dzieci w wieku przedszkolnym idealne-3 długie kanapy jedna po drugiej,dające razem chyba z 5 km niebieskiego zjazdu.A na dole ośla łączka dla maluchów.A jak będzie dawał radę to można się wybrać w stronę Ronchi,ale tam już czerwono-czarno.A mieszkając w Predazzo można spróbować po kilku dniach i Latemar.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

siluete-chyba nas trochę przeceniasz.Skąd mamy wiedzieć,jak twoje 4 -letnie dziecko będzie jeździło w marcu przyszłego roku?Z mojego doświadczenia wynika,że najszybciej i w wyjątkowych przypadkach 6-latki mogą jeździć po normalnych trasach z rodzicami,bez większych problemów.

Latemar to głównie fajne czerwone (normalnie czerwone) trasy. Alpe Lucia od strony Bellamonte-dla dzieci w wieku przedszkolnym idealne-3 długie kanapy jedna po drugiej,dające razem chyba z 5 km niebieskiego zjazdu.A na dole ośla łączka dla maluchów.A jak będzie dawał radę to można się wybrać w stronę Ronchi,ale tam już czerwono-czarno.A mieszkając w Predazzo można spróbować po kilku dniach i Latemar.

Nie przeceniam:-) Już nie raz mi uczestnicy tego forum bardzo pomogli:-)

Przyznam, że szukam czegoś blisko stoku, żeby w razie czego można było z młodym zejść a inni nie muszą kończyć jeżdżenia. Sama jestem bardzo ciekawa jak on sobie będzie radził. Rok temu od strony fizycznej było ok, ale generalnie miał swój świat jeszcze i nie kumał, że jak rzuci się na łeb na szyję to może sobie krzywde zrobić. W grudniu dużo się wyjaśni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy te trasy w Latemar są rzeczywiście za trudne dla dzieci? Widzę, że jest tam większość tras czerwonych, ale czasami kolory nie oddają rzeczywistości. Córka lat 7 zjedzie z każdej trasy (w razie czego się zsunie ostrożnie) ale małolat rok temu dopiero zaczął, jeździł w szkółce włoskiej tydzień i potem z nami w Maso Corto. Na Święta jedziemy do Madonny na tydzień (tez chcemy go dać do szkółki), więc Val di Fiemme to będzie jego drugi wyjazd narciarski w tym sezonie.

Z 4-latkiem odpuść sobie czerwone trasy, szkoda zepsuć sobie wyjazd walką o przeżycie na stoku. W Alpach "czerwone" to faktycznie są czerwone, a jeśli w trakcie pobytu mały faktycznie osiągnie poziom pozwalający mu jeździć na czerwonych trasach, to wówczas bez problemu do takiej trasy sobie dojedziecie.

Mój 4-letni wnuk Bartek (którego kilka dni temu pokazywałem na filmiku z Hintertuxu), gdy czasem w Alpach próbowaliśmy go namówić na czerwoną trasą, to spokojnie i stanowczo oznajmiał "Ja mogę jeździć tylko po niebieskich" i było po dyskusji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...