Chris_M
-
Liczba zawartości
1 382 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
8
Zawartość dodana przez Chris_M
-
Ponieważ pękła mi jedna narta od pary, więc kupię jedną lub dwie narty Volkl Tigershark ft11 Power Switch długości 176 cm.
-
Masz bardzo prymitywne widzenie świata. Według Ciebie, jeśli ktoś nie jest podatny na kłamstwa serwowane przez Gazetę Wyborczą oraz TVN, to już koniecznie musi być "moherem" oraz "wyznawcą Rydzyka".Na potwierdzenie tego co napisałem w swoim poprzednim komentarzu, przedstawiam zrzut ekranu przedstawiający wielkość długu publicznego Państwa Polskiego w momencie pisania mojego komentarza. Pochodzi on z internetowej strony organizacji FOR http://www.dlugpubliczny.org.pl/pl/abc-dlugu założonej przez Leszka Balcerowicza. Według tego licznika długu, średni dług na mieszkańca (wliczając w to starców kobiety oraz noworodki) wynosi ponad 28,5 tys PLN, a dług ukryty wynosi ponad 82,5 tys. PLN na mieszkańca. Co więcej, ten jawny dług rośnie o 250 mln PLN na dobę! http://www.dlugpubliczny.org.pl/pl/metoda-liczeniaCzy w takim razie Leszek Balcerowicz też został przez Rydzyka zindoktynowany? Rozczaruję Ci: jakkolwiek - wbrew temu co myślisz - wcale nie jest młodym człowiekiem, to nie jest żadnym "wyznawcą Rydzyka", ani nigdy go nawet nie miałem okazji słuchać! Co więcej, przez blisko 10 lat byłem gorącym wyznawcą Unii Demokratycznej, a potem Unii Wolności. Ale to było w czasach, kiedy człowiek był młody i głupi!Bo im dłużej się polityce i politykom przyglądałem, tym jaśniejszym się dla mnie stawało, że to jest banda cynicznych złodziei i oszustów, kłamiących jak najęci przed wyborami, a po dorwaniu się do władzy myślących tylko o tym, jakby się tu najszybciej nachapać i jednocześnie zapewnić sobie wiekuisty dostęp do koryta. O to się nie martwię, na pewno nie będzie gorzej niż za rządów PO.A Twojej uwadze polecam ten wykres, również pochodzący z tego samego portalu co poprzedni: Zwróć uwagę, że w latach 2001-2014 tylko przez dwa krótkie okresy dług publiczny Państwa spadał, jeden z tych okresów przypadał na okres rządów Prawa i Sprawiedliwości. W okresie rządów PO ten dług (liczony w stosunku do PKB!) cały czas mocno rósł! Pozwolę sobie zwrócić uwagę, że ten "bullterier" mówił wówczas o przedwyborczych obietnicach Platformy Obywatelskiej i jak się okazuje, miał rację! Ten "ciemny lud" przestał te kłamstwa kupować dopiero po ośmiu latach rządów PO!PS:Jak znam życie, to kolega moderator obudzi się zapewne dopiero wtedy, gdy ja opublikuje ten mój post :(Ale apeluję do Niego, jeśli dotychczas nie usuwał postów kolegi MOSTOSTAL, aby pozostawił także moją odpowiedź na te posty!
-
Ponieważ nie jesteś w stanie powstrzymać się od publikowania prowokacyjnych, politycznych komentarzy, więc Ci krótko odpowiem: Raczej współczuj swoim wnukom i prawnukom, które podobnie jak obecnie Grecy, będą musiały spłacać długi pozaciągane przez obecny rzad!
-
Głównie chodziło mi o zwijanie żagli rejowych. Bo normalnie do tego służą gejtawy i gordingi, a tutaj na zdjęciach ich nie dostrzegam.
-
Czy żagle rejowe obsługuje się z pokładu, czy trzeba wychodzić na maszt?
-
Jeśli mamy nowego admina, to może niech on wreszcie z tym coś zrobi:[ATTACH=CONFIG]23090[/ATTACH]Bo jeśli kiedyś zamorduję JC, to właśnie za ten komunikat!
-
Może trzeba Ci w czymś ulżyć? :biggrin: PS: Jaka jest temperatura wody? Bo coś chętnych do kąpieli nie widać!
-
Ale zdecydowanie poziomem nie odbiega od pozostałych. Na Sikorniku kiedyś była skocznia narciarska (jeszcze parę lat po wojnie) ale ją rozebrano, a na Polanie Lea w młodości sam nawet próbowałem jeździć na wyrwirączce, która tam wówczas była. Niestety, ale od ok. 10 lat w Krakowie nie było takich opadów śniegu, które pozwoliłyby zjechać na nartach z jakiegokolwiek stoku, nawet znajdujący się znacznie wyżej stok na Górze Chełm w Myślenicach ma wieczne problemy ze śniegiem, więc ten pomysł oceniam niewiele lepiej niż darmową lemioniadę Producent lemoniady też chce z czegoś żyć PS: W odróżnieniu od pomysłu z lemoniadą, jest też sensowny projekt ustawienia w mieście "pitników" tryskających wodą, z których przechodnie mogli by się się napić.
-
Jak dobrze pójdzie, to województwo małopolskie będzie graniczyć z Luxemburgiem :wink:
-
Narty K2 LTD BMW Powder Ride Limited Edition + wiązania 2013
Chris_M odpowiedział ROZOR → na temat → Giełda sprzętu narciarskiego
Witaj w klubie! :wink: -
On nam zazdrościł nie tyle "warunków", co oświetlonych stoków. Oświetlone stoki w Alpach faktycznie są rzadkością, gdyż z powodu obfitości wysokich gór i infrastruktury narciarskiej, a zwłaszcza ze względu na wyższy poziom dochodów, tam nie ma takiego popytu jak u nas, na kilkugodzinne wieczorne wypady na narty.
- 6 015 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- nowe inwestycje
- polska
- (i 5 więcej)
-
Narty K2 LTD BMW Powder Ride Limited Edition + wiązania 2013
Chris_M odpowiedział ROZOR → na temat → Giełda sprzętu narciarskiego
A tak przez ciekawość: Ile one mogą ważyć razem z wiązaniami? -
Narty K2 LTD BMW Powder Ride Limited Edition + wiązania 2013
Chris_M odpowiedział ROZOR → na temat → Giełda sprzętu narciarskiego
To wypadałoby do kompletu kupić sobie jeszcze BMW :biggrin: -
Ale co to jest i do czego służy? Bo do wnętrza tego autka chyba wsiąść się nie da?
- 297 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- koleje linowe
- wyciągi narciarskie
- (i 4 więcej)
-
Pozwolę sobie zwrócić uwagę, że (zapewne niechcący) cytując dokonałeś pewnej manipulacji, zasadniczo zmieniającej sens mojej wypowiedzi. Gdy cytując Tadeusza_T napisałem "Zgadzam się ze wszystkim co napisałeś, za wyjątkiem pierwszego zdania", tym pierwszym zdaniem, z którym się nie zgadzałem były słowa "Moim zdaniem w Szczyrku gondoli nie powinno być wcale", a nie - jakby to wynikało z zamieszczonego przez Ciebie cytatu - "No właśnie. Podpisuję się pod tym co napisałeś.".
-
Zgadzam się ze wszystkim co napisałeś, za wyjątkiem pierwszego zdania. Zwróć uwagę, że we wszystkich alpejskich ośrodkach narciarskich kolejka wywożąca narciarzy z poziomu parkingu, jest gondolowa. Chodzi o to, że gdy na wiosnę już brakuje śniegu, to narciarze wzdłuż tego dolnego odcinka nie jeżdżą, a gondolka służy im wyłącznie do tego, żeby dostać do wyciągów położonych wyżej. A gdy narty trzeba wieźć w rękach, to gondolka jest znacznie wygodniejsza od krzesełka. Znamiennym przykładem tego jest np. wyciąg krzesełkowy z Ramsau im Zillertal na Gerlostein. Wielokrotnie mieszkałem na wprost tego krzesełka i byłem przekonany, ze to jest jakiś stary i nieczynny wyciąg, gdyż nigdy nie widziałem żeby ktoś nim jechał. Tymczasem gdy rozeznałem temat to okazało się, że ten wyciąg jest czynny, a tylko nie ma chętnych żeby z niego korzystać!
- 13 129 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- szczyrkowski ośrodek narciarski
- szczyrk
- (i 7 więcej)
-
Może masz rację z tym nartocentryzmem Ponieważ jestem wodolubny niczym nowofunland, więc góry pociągają mnie wyłącznie zimą i zapewne stąd akurat taki mój punkt widzenia. Na wyjazd w większe góry mogę sobie pozwolić tylko raz lub dwa razy w sezonie, a przecież chciałoby się na nartach pojeździć więcej! Gdyby w Zakopanem dało się jeździć, to chętnie bym tam wyskoczył kilka razy w sezonie, a tak, to muszę się zadowalać małymi górkami w rodzaju Myślenic czy Białki.
-
Kiedyś się dawało i wysokie ceny gruntów są pozostałością właśnie po tamtych czasach. W Szaflarach też można by budować 5-gwiazdkowe hotele z widokiem na Giewont, a jakoś nikt nie buduje. Jak myślisz: dlaczego? Bo do nich jeszcze nie dociera, że podcięli gałąź na której siedzą. Obecnie do Zakopanego jeżdżą tylko frajerzy, a ludzie wiedzący gdzie są konfitury już od lat jeżdżą gdzie indziej. O tym jakie pieniądze uciekają Zakopiańczykom sprzed nosa, najlepiej świadczą długie sznury samochodów ze ski-boxami na dachach, pędzących autostradą A1 w kierunku przejścia granicznego w Gorzyczkach. A całą tę sytuację najlepiej ilustruje żart, że największą atrakcją Zakopanego jest autobus kursujący do Białki.
-
Ale te działki budowlane mają tak wysoką cenę właśnie dlatego, ze w w Zakopanem da się jeździć na nartach! Gdyby z Zakopanem nie było wyciągów i tras narciarskich, to te grunty byłby po 10 zł/m2. Niestety, problem jest trudny do rozwiązania w sposób satysfakcjonujący wszystkich. Już dosyć dawno doszedłem do wniosku, że żyjemy w bandyckim państwie, rządzonym przez bandytów, a ten przykład dobitnie to potwierdza. Po pierwsze, wycena wywłaszczanej nieruchomości jest niejako "z urzędu" zaniżona, poza tym, choćby ze względu na inflację otrzymane środki nigdy nie pozwolą na zakup podobnie atrakcyjnej działki, a tym bardziej na wybudowanie domu o takim samym standardzie oraz wielkości. Po drugie, każda przeprowadzka jest kataklizmem sama w sobie, nawet gdyby miała nastąpić do identycznego domu. Wiem to z autopsji, bo sam niedawno przeprowadzałem się z mieszkania, w którym mieszkałem 40 lat i z żoną straciliśmy na to 6 tygodni, a ja dodatkowo jeszcze kilkanaście kilogramów (co akurat było plusem tej przeprowadzki). Żona musiała wyrzucić 3/4 swoich ciuchów, a ja mnóstwo sprzętu elektronicznego, który gromadziłem przez lata, chociaż przeprowadzaliśmy się na mieszkanie o 10 m2 większe i o wyższym standardzie. Po prostu w nowym mieszkaniu jest znacznie więcej przeszkleń niż w starym i nie było gdzie ustawić wystarczającej ilości szaf, brakowało również pojemnych schowków, jakie mieliśmy w starym mieszkaniu i chcąc się zmieścić musieliśmy wyrzucić mnóstwo swojego dobytku. W sytuacji gdy społeczeństwo dla swoich celów potrzebuje zajmowanego przez kogoś terenu, powinno zapłacić mu za ten teren tyle, żeby właściciel sam, z własnej woli zdecydował się ten teren opuścić, każde inne rozwiązanie jest po prostu nieuczciwe. Ciekawe, czy ten kto podjął decyzję o wywłaszczeniu, podjąłby ją również w sytuacji gdyby ta decyzja dotyczyła jego samego? Uczciwa odpowiedź na to pytanie jest kluczowa dla zrozumienia istoty problemu.
-
W przypadkach wątpliwych należy walizkę wkładać do "kosza" do góry kółkami, wtedy jest szansa, że się zmieści
-
Na pierwszy rzut oka poznać dzieło Gaudiego. Niesamowity facet! http://whc.unesco.org/en/list/320/gallery/
-
Patrząc na te zdjęcia dochodzę do wniosku, że na Boże Ciało o wiele lepszą destynacją byłby wyjazd na Hintertux niż czarter łódki na Mazurach!
-
Jak widać, nieufność się opłaciła
-
Ja jestem przeciwnikiem hazardu, ale gdybym grał, to bym obstawiał przeciwnie. Wtedy zawsze byłbym wygrany, jak nie na jednym, to na drugim
-
Gdyby ten naród nie był taki jaki jest, to by się nie dawał wodzić za nos cwaniakom, którzy od 26 lat zawsze przed wyborami obiecują obniżenie podatków, a zaraz po zdobyciu władzy podatki podnoszą.
