michalb Napisano 5 Luty 2006 Zgłoszenie Share Napisano 5 Luty 2006 Po powrocie z 2,5 tygodniowego wypadu Szczyrk, Korbielów, Białka Tatrzańska dalej ciągnie człowieka do jazdy. Jedynie urlopu już nie ma. Przechodzę więc do sedna... Gdzie najlepiej wypaść na sobotni/niedzielny dzionek na narty do 250km od Wawki? Chodzi mi o stoki takie by można było trochę pokręcić. Nie chodzi mi oczywiście o ośle łączki. Słyszałem coś o ośrodku w okolicach Bełchatowa. Może ktoś tam był i coś może na jego temat napisać. Warszawskie Szczęśliwice przejadły mi się mam już mdłości od patrzenia na bloki. pzdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michalb Napisano 8 Luty 2006 Autor Zgłoszenie Share Napisano 8 Luty 2006 Stoki w Górach Świętokrzyskich. Hm... Gdybym zapytał o ośrodki w Alpach to byłoby więcej odpowiedzi? Szkoda. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aklim Napisano 9 Luty 2006 Zgłoszenie Share Napisano 9 Luty 2006 Stoki w Górach Świętokrzyskich. chetnie bym pomógł , ale nie mam pojecia gdzie mozna pojeździć niedaleko Wa-wy. Słyszałem jedynie , że ta górka koło Bełchatowa jest Ok- da się poślizgać ale czasami niemiłośierny tłok tam panuje ja jestem na szczęście z południa więc Beskidy mam pod nosem:)) pozdrawiam i życzę miłego szusowania gdzie tylko się da Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michalb Napisano 10 Luty 2006 Autor Zgłoszenie Share Napisano 10 Luty 2006 Stoki w Górach Świętokrzyskich. Też słyszałem, że bywa tam tłoczno. Cóż, jest to chyba (lepsza) alternatywa dla 'bąbla' jakim jest Rąblów koło Kazimierza. No cóż, trzeba tam pojechać i powycinać troszke pod Bełchatowem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi