Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Dolomity Val di Fassa


slasz

Rekomendowane odpowiedzi

W ubiegłym tygodniu wróciłem po 11 dniach narciarskich głównie w dolinie Fassa. Pokrótce moje spostrzeżenia:

I. Miejsce

Godne polecenia, objeżdżaliśmy "misiowe" Top Ten. Dorzuciłbym od siebie jeszcze wspaniałą czerwoną [19] z Col Rodello w kierunku Val Gardeny. Chodzi mi nie o głowną 19 lecz jakby o lewy tzw. wąski wariant. Niesamowite wrażanie z przeciążeń i niedociążeń, warunek odpowiednia prędkość. Zaleta - trasa dość pusta, zwłaszcza po południu.

Najpiękniejsze miejsce: przejazd z Coll Rodello do Val Gardeny i z powrotem. Tam było tak pięknie, że nie sposób było jeździć człowiek stał i się gapił się.

Ponadto w Val Gardenie miły tor do SkiCrosu, tunel śnieżny do przejechania na nartach, darmowy slalom i gigant.

Godne uwagi są także czarne C i D w Arrabie. Zwłaszcza D. Nie to co "stoły do szlifowania na Belvederze".

Pozatym kierując się "misiowym" opisem można zaznać narciarskiego raju.

Aha ... i Aloch czynny we wtorki, środy, piątki i soboty od 20:30 do 23:00. Warto!!!

II. Sprzęt

Jeździłem na 2 slalomówkach, 2 gigantówkach i 1 allroundzie.

a/ slalomka nr 1 to Dynastar Omeglas 64 długość 157 (R=12m)

b/ slalomka nr 2 to Fischer RC4 World Cup SC długość 160 (R=10m)

c/ gigantka nr 1 to Voelkl P50RC długość 183cm (R=19,7m)

d/ gigantka nr 2 to Atomic 10.22 długość 183 cm (R= ca 20m ???)

e/ allround to Rosignol Cut 10,5 długości 170cm (R=16m)

plus jeden dzień na slalomówce Voelkl P50SC długości 163cm (R=13,6m)

Slalomówka Voelkla wymaga znacznie większego Powera niż Dynalek i Fischer i albo ja jestem zbyt słabym narciarzem albo tej narcie coś brakuje.

Dynalek super, duża radość z jazdy, na niej miałem najlepsze czasy na slalomach. Fischer - jak mówią "more fun", nazwaliśmy ją płetwami. Obie godne polecenia.

Allround Rosiego bez wyrazu, zwykła narta, nie zdołała mnie przekonać i po kilku zjazdach zrezygnowałem z niej.

Obie gigantówki super: Atomici - bardziej poręczne, łatwiej wchodzą w skręt, łatwiej zmniejszyć promień skrętu, Voelkle moje ulubione - super stabilne przy dużym speedzie, doskonałe trzymanie krawiędzi, wymagają więcej siły niż Atomki - ale dla mnie - więcej radości z jazdy. Polecam obie.

III. Instruktorzy

Szkolą całe tłumy kaczątek - jak nazywaliśmy dzieci do lat 4 w grupach min 7 osób w kolorowych kamizelkach w celu łatwiejszego szukania ew. zgub.

Ciekawe ćwieczenie aplikowane zawodnikom mające na celu prawidłowe trzymanie rąk - jazda bez kijków z nałożoną na obie ręcę gumą (ekspander) który należy rozciągać - wymusza prawidłową pozycję rok - za bardzo szeroko się nie da, za wąsko - guma spada, godne polecenia dla tych co mają ręce w kiszeniach w czasie jazdy.

Reasumująć: 11 dni narciarskich plus 4 wyjścia nocne, trasy przygotowane, pogoda pełna lampa każdego dnia, nocleg w 3 gwizdkowym apartamencie naprzeciwko Alocha. Cena umiarkowana (koszty noclegu, dojazdu, skipasu, jedzenia zamknęły się kwotą 450 EUR na osobę).

Jak ktoś jest zainteresowany namiarami na noclegi niech pyta na priva.

Pozdrawiam

slasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dolomity Val di Fassa

Też byłem w Dolomitach tydzień temu. Przy opisie chyba zapomniałeś (albo aż tam po prostu nie dotarłeś) o 2 SUPER czarnych trasach w Val Gardenie, schodzących z Ciampinoi, 1 - do St Christiny (zjazdowa PŚ) 2 - do Wolkensteinu.

Co to jest "kowbojka" na Marmoladzie, bo też tam byłem, ale nic mi się z takim określeniem nie kojarzy.

Pozdrawiam

Łukasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dolomity Val di Fassa

"chyba zapomniałeś (albo aż tam po prostu nie dotarłeś) o 2 SUPER czarnych trasach w Val Gardenie, schodzących z Ciampinoi, 1 - do St Christiny (zjazdowa PŚ) 2 - do Wolkensteinu. " n i e d o t a r ł e m i czuję przez skórę, że mam czego żałować...

Kowbojka to taki wyciąg na Marmoladzie za zaporą, nie zatrzymuje się ani nie wysprzęgla (nie zwalnia) tylko wskakuje się w biegu, także w biegu się wysiada. A jedzie się w max 2 osoby na czymś podobnym do kosza do naprawiania lamp ulicznych. Na filmie "misiowym" PSD widać do cudo przez kilka chwil...

pozd.

slasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dolomity Val di Fassa

Napisz jakie czujesz różnice między twoimi P50 i tymi P50RC. A może miałeś kiedyś okazję jeździć na F1 (P40 lub P50) - jakieś porównanie do RC?

Tak swoją drogą to kiedyś porównywałem moje P40 F1 z Atomami 9.20 i moje odczucie było takie, że na P40 miałem większy wpływ na promień skrętu (np balansując przód-tył) a 9.20 bardziej szły swoim torem. Może to kwestia wąskiego tyłu w P40 - dociążenie tyłów wydłuża skręt? Ty też porównywałeś gigantkę (10.22) z racecarverem (P50 RC) i spostrzeżenia miałeś podobne. Doświadczenie w testowaniu różnych nart mam b. małe, więc ciekaw jestem twoich opinii - głównie w porównaniu gigantek z racecarverami.

Pozdro

Niwin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Felki Px0

Na F1 nie miałem jakoś nigdy okazji... żałuję, ale nie jestem przekonany czy mam czego.

Ta F1 to teraz chyba P50 GS Race, ale na tym nie jeździłem. To jest dopiero gigantówka (wg. norm FIS), no bo P50RC ma wg norm FIS za mały promień skrętu, min 21m.

Moje wrażenia to żaden test - takie jeżdżenie.

Takie testowanie łatwo sobie zorganizować, wystarczy grupa 4-6 osób, dobra wypożyczalnia i wkrętak do przestawiania wiązań i siły wypięcia. Wychodzi po 18-20 EUR na głowę za tydzień, i każdego dnia kolejne 2 pary nowych deseczek przy butach. Polecam.

slasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Felki Px0

Tak: F1 to teraz P50 GS Race.

Metoda testowania dobra, ale trzeba mieć te 4-6 osób (chętnych) i to o podobnych parametrach (waga, wzrost) i umiejętnościach (niektórzy wolą allroundy). Może mi się kiedyś uda :))) W tym roku w ten sposób testowałem funy, ale ja przy moich 65kg chciałem 150cm, a dwóch moich kumpli o masie ja x 2 wolało 160 - 170. Nietrudno się domyśleć, że na funach 170 nie jeździło mi się najlepiej.

Pozdro

Niwin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Felki Px0

No to ważysz podobnie jak nasza banda (62-75). U nas wystąpił tej plus, że aż 3 osoby miały identyczną skorupę buta 323mm i stosowały nastawy w okolicach 7 lub 7,5.

Widziałem też w użyciu P60 RC i P60 SC oraz w sklepie SuperSport z 6-cioma gwiazdkami.

Ta ostatnia wyglądała kosmicznie - ale jak jeździ ??? nie wiadomo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...