Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Nowe narty slalomki


karlus78

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Szanownych Forumowiczów!

Jestem nowym użytkownikiem, ale Wasze forum jest mi znane - często na nie zaglądałem :)

Chciałbym zwrócić się z prośbą o pomoc w doborze nart. Życie moich SL9-tek powoli dobiega końca - w grudniu w Livigno trochę się krawędź zepsuła a w zeszłą niedziele w Szczyrku jej poprawiłem :). Nartki i tak już mają 5 sezonów także wystarczy.

Teraz stoję przed nie lada wyzwaniem - co kupić? Wiem, że musi to być slalomka. W każdym sklepie/serwisie doradzają co innego (w zależności oczywiście kto czym handluje). Istotne parametry - wzrost - 1,85 waga 105 kg - wiem wiem za dużo :)

Bardzo proszę o pomoc!

Edytowane przez karlus78
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej nowe, ale jak trafiłbym na fajną używkę to czemu nie - chciałbym się zamknąć w kwocie około 1300 PLN (w przypadku nówek) lub 800-900 PLN (używka). Teraz mam SL9 (te żółte jeszcze) 170 cm, ale 165 myślę że ok będzie :)

Rozważałem dotychczas RC4 Race SC, SL10/SL11, i Volkl Racetiger SC. Ewentualnie Rossi 8s.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej nowe, ale jak trafiłbym na fajną używkę to czemu nie - chciałbym się zamknąć w kwocie około 1300 PLN (w przypadku nówek) lub 800-900 PLN (używka). Teraz mam SL9 (te żółte jeszcze) 170 cm, ale 165 myślę że ok będzie :)

Rozważałem dotychczas RC4 Race SC, SL10/SL11, i Volkl Racetiger SC. Ewentualnie Rossi 8s.

kwota całkiem pora jak na używane :) a na nowe może być ciężej ;) ale modele z przed kilku lat można dostać nawet rossi 9s komórkę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W cenie do 1300 PLN to widziałem dotychczas RC4 race SC z sezonu 08/09 i z 07/08 - sam nie wiem która lepsza - cena ta sama 1200 PLN (niektórzy twierdzą że zeszłoroczna ), Atom SL10 - 1200 PLN, Atom SL11 (kumpel mi na ING bankujesz kupujesz za punkty może tę nartkę za około 1100 PLN załatwić). Jest jeszcze Volkl SC i Rossi 8S - obie z sezonu 07/08 za około 1300. Zgłupiałem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W cenie do 1300 PLN to widziałem dotychczas RC4 race SC z sezonu 08/09 i z 07/08 - sam nie wiem która lepsza - cena ta sama 1200 PLN (niektórzy twierdzą że zeszłoroczna ), Atom SL10 - 1200 PLN, Atom SL11 (kumpel mi na ING bankujesz kupujesz za punkty może tę nartkę za około 1100 PLN załatwić). Jest jeszcze Volkl SC i Rossi 8S - obie z sezonu 07/08 za około 1300. Zgłupiałem :)

to ja ci jeszcze coś podrzucę :D:D, warto spróbować z kwotą jaką chcesz przeznaczyć http://www.allegro.pl/item526254349_narty_slalomowe_dynastar_speed_omeglass_px_12ti.html :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W cenie do 1300 PLN to widziałem dotychczas RC4 race SC z sezonu 08/09 i z 07/08 - sam nie wiem która lepsza - cena ta sama 1200 PLN (niektórzy twierdzą że zeszłoroczna ), Atom SL10 - 1200 PLN, Atom SL11 (kumpel mi na ING bankujesz kupujesz za punkty może tę nartkę za około 1100 PLN załatwić). Jest jeszcze Volkl SC i Rossi 8S - obie z sezonu 07/08 za około 1300. Zgłupiałem :)

Te narty są do siebie podobne i pewnie każda Cię zadowoli i będzie ok, reszta to kwestie gustu i nikt Ci do końca nie owie dokladnie zwłaszcza, że to same "klasyki" i znane sztuki. Możesz zastosować 3 wyjścia

1. Kupić najtańsze czyli SL11 (i być może najlepsze z wymienionych)

2. Kupić Sl10 bo będa neco bardziej miękkie - w ramach oszczędzania kolana

3. Kupić z nich te, które Ci sie najbardziej podobają:D

- wbrew pozorom to też jest kryterium

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fischer

Ja tez mam jeszcze żółtą sl9 (chociaż moja jeszcze pojeździ), ale gdybym miał kupować wziąłbym jakiegoś fischera z flowflexem. Dlaczego? Nie ma sensownej odpowiedzi. Kupowanie nart przy jednym tygodniowym wypadzie do włoch/austrii + jeden/dwa weekendy w szpindlu mija się z celem jeśli weźmiemy pod uwagę koszt zakupu nart a ich koszt ich wypożyczenia, kiedy ta druga opcja pozwala na jeżdżenie na czym się chce i kiedy się chce. Ale ja jestem ze starego pokolenia i lubię sobie coś kupić, a potem wmawiać sobie jaki to dobry zakup i oglądać go sobie przed zaśnięciem (odwrotnie do młodzieży - ta ma wszystko, nic nie szanuje i myśli, że wszystko jej się należy). Dlaczego fischer z floweflexem? Marketing, marketing, marketing...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w skepie z łancuta (bez reklamy) nowe Race Sc kosztują 1299 zł wiec jak masz 1300 zł to spokojnie nowe narty kupisz z tej klasy która Cię interesuje ;)

W tym właśnie sklepie kupiłem Fischery RX Hot Fire http://allegro.pl/item519074558_fischer_rx_hot_fire_z13_2008_wyprzedaz_skirace.html. Taliowanie "Czarnej Mamby" z sezonu 2003 (chyba najlepszych slalomek). Z mojej strony polecam :) Nie mam sentymentu do żadnej marki bo jeździłem na Head'ach jeżdże na Atomach i dokupiłem Fichery.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tez mam jeszcze żółtą sl9 (chociaż moja jeszcze pojeździ), ale gdybym miał kupować wziąłbym jakiegoś fischera z flowflexem. Dlaczego? Nie ma sensownej odpowiedzi. Kupowanie nart przy jednym tygodniowym wypadzie do włoch/austrii + jeden/dwa weekendy w szpindlu mija się z celem jeśli weźmiemy pod uwagę koszt zakupu nart a ich koszt ich wypożyczenia, kiedy ta druga opcja pozwala na jeżdżenie na czym się chce i kiedy się chce. Ale ja jestem ze starego pokolenia i lubię sobie coś kupić, a potem wmawiać sobie jaki to dobry zakup i oglądać go sobie przed zaśnięciem (odwrotnie do młodzieży - ta ma wszystko, nic nie szanuje i myśli, że wszystko jej się należy). Dlaczego fischer z floweflexem? Marketing, marketing, marketing...

I tak - i nie. Moim zdaniem kupienie ma sens także inny. W Alpach to pewnie wypożyczysz zawsze dobre narty ale ta rozrywka nie jest tania - koło 20 euro za dzionek. Ale u nas w większosci wypożyczalni to raczej bida z nędzą. A jak już jest coś dobrego to tez sobie kosztuje. Dziadowskie narty sprzed kilku lat 35 złotych, dobre to nawet nie wiem. Do tego najczęsciej bardzo wątpiliwy poziom przygotowania tych nart. Dziś byłem na nartach i jak zobaczyłem kolejkę do wypożyczalni to powiało grozą, do tego kolejka do kasy i do wyciągu. Do tego wybrać sobie deski i potem je kupić- bezcenne. Czasem odnosze wrażenie, że tu większośc przyjemności polega na gonieniu króliczka:D Sam to przerabiam i w związku z tym moim SL9ką wróżę jeszcze wiele zjazdów - no chyba,że sie trafi okazja lub się one skasują. Do tego myślę, że jak ktoś koch naprawdę narty to ma własne - i to najczęście nie jedne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do tego wybrać sobie deski i potem je kupić- bezcenne. Czasem odnosze wrażenie, że tu większośc przyjemności polega na gonieniu króliczka:D Sam to przerabiam i w związku z tym moim SL9ką wróżę jeszcze wiele zjazdów - no chyba,że sie trafi okazja lub się one skasują. Do tego myślę, że jak ktoś koch naprawdę narty to ma własne - i to najczęście nie jedne.

Otóż to. Ja właśnie napisałem wcześniej, że lubię mieć własne narty, bo lubię wiedzieć, że są moje i sobie mówić, że są w związku z tym super, itd. I argument mniej lub bardziej racjonalny, że wypożyczanie sprzętu umożliwia testowanie najnowszych modeli (nie myślałem tu o wypożyczalniach w Polsce, choć są wyjątki) nie przekonuje mnie na tyle, żeby zrezygnować z posiadania własnych nart. To tak jak jazda swoim autem i autem pożyczonym, to pożyczone może być lepsze, może być wyższe klasą, itd, ale swoje to swoje, mamy do tego sentyment i lubimy się tym chwalić i dbać o to. Oczywiście warunek jest taki, żeby to nasze coś nie było jakimś sztruclem przedpotopowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cały czas szukam i znalazłem na stronce firmy Skirace używane Fischery RC4 Race SC i Volkl Racetiger SC z poprzedniego sezonu za 800 PLN.

Co sądzicie? Długości odpowiednio 165 i 168 cm.

Zna ktoś może w/w firmę? Jakieś doświadczenia z nimi? Sam po nartki taki hektar nie pojadę - muszę wysyłkowo kupić a to używka, wiadomo....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cały czas szukam i znalazłem na stronce firmy Skirace używane Fischery RC4 Race SC i Volkl Racetiger SC z poprzedniego sezonu za 800 PLN.

Co sądzicie? Długości odpowiednio 165 i 168 cm.

Zna ktoś może w/w firmę? Jakieś doświadczenia z nimi? Sam po nartki taki hektar nie pojadę - muszę wysyłkowo kupić a to używka, wiadomo....

Byłem nie raz w sklepie. Są profesjonalistami w każdym calu i mają sympatyczną obsługę. Z góry na dół wszystkie najnowsze modele Fischera u nich wiszą, wszystko co mają innych firm to używki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zna ktoś może w/w firmę? Jakieś doświadczenia z nimi? Sam po nartki taki hektar nie pojadę - muszę wysyłkowo kupić a to używka, wiadomo....

Jak już wyżej pisałem kupiłem u nich narty "wysyłkowo". Jak najbardziej O.K. :) . Pełen profesjonalizm, doradzą, wieczorem od razu odpisują na maile. Mają zaufanie do klienta bo ja swoje narty kupiłem tylko na maila i telefon poza allegro (wysyłka za pobraniem) :):):)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...