Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Ch4rvel

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    148
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Ch4rvel

  1. Jacek dość często wspominał w swoich vlogach o aktywacji codziennej skipassu. Byłem w Val di Sole w drugiej dekadzie grudnia i absolutnie niczego takiego nie musieliśmy robić. Jedynie na wejściu do gondoli w Folgaridzie i czasami przy wejściu do gondoli na Groste przy mostku sprawdzali green pass. Nie musiałem niczego aktywować, a przecież sam skan kodu QR greenpass'u raczej nie aktywował by skipassu, skoro w włoszech nawet nie mogą sprawdzić do kiedy jest ważny GP ze względu na ich przepisy rodo. Być może coś się zmieniło później. Natomiast każdemu polecam wydrukować sobie kod QR swojego certyfikatu i wrzucić go sobie na tył telefonu pod etui (jeśli mamy przezroczyste). Wygodne, nie trzeba odpalać żadnej aplikacji, nie trzeba ściągać rękawic, wystarczy pokazać tył telefonu - tak miałem podczas całego wyjazdu i na stoku i w knajpach - bez problemu.

  2. 43 minuty temu, Tapatik napisał:

    Tak, buty są do nóg i już je właściwie wybrałem - jw. Fachowców (niefachowców też) nasłuchałem się w kilku sklepach i dobrałem buty dobrze dolegające i jednocześnie nie upijające. W takich 98 też spędziłem pół godziny i upijały mnie na zewnętrznej stronie stopy. Nie będę takich brał, bo muszę mieć komfort cały dzień na stoku. Skoro przy Twojej szerokości stopy @Lexi wytrzymujesz w 98 to podziwiam, ciekawe. Każdy wie najlepiej co mu pasuje, gdy założy but. Ja to przećwiczyłem ostatnio na ok. 8 parach butów.

    Otworzyłem wątek, więc piszę co dobrałem, a jednocześnie chciałem uzyskać jakąś pomoc odnośnie nart, więc jeśli może ktoś coś dodać to poproszę.

    Czytam Cię i nie mogę pojąć Twojego uporu przy samodzielnym wyborze butów. Nie masz o tym zielonego pojęcia. Debatujesz czy flex XX będzie lepszy od XX+10, zamiast się zdać na wiedze kogoś kto w tym siedzi i pracuje na co dzień. To, że but punktowo ciśnie w jednym miejscu to nie problem. Problemem jest to, że nigdzie nie będzie cisnął, bo będzie po prostu za luźny. To pierwsze jest zerowym problemem dla bootfittera, to drugie można rozwiązać wyłącznie wyborem bardziej dopasowanego buta. Flex buta dobiera się pod wzrost i wagę, a nie pod "komfort". W dobrze dopasowanych butach flex 130 nie stanowi żadnego problemu. Problemem za to jest but który ma Flex 70 i przy ugięciu zaczyna punktowo boleć. Poświeć w swoim życiu kilka godzin na to, żeby przez kolejne 5-6 lat jeździć komfortowo.

    P.S. Bootfitting to nie jest włożenie buta do pieca a potem jego założenie. Sklepy które reklamują się bootfittingiem i rozumieją przez to termoformowanie omijaj szerokim łukiem.

     

     

    • Like 2
  3. 2 godziny temu, laryzbyszko napisał:

    Czy ktoś jest może aktualnie we Włoszech (Dolomiti Superski) i może napisać jak wygląda kwestia egzekwowania obowiązku noszenia maseczek FFP2 na wyciągach? Nie będę ukrywał, że to już dla mnie za dużo jeżeli chodzi o czerpanie przyjemności z jazdy na nartach.

    Nie tak dawno wróciłem z Val di Sole - wygląda to różnie - są wyciągi - krzesła/kanapy na których upominają jeśli nie masz maski, były takie na których w ogóle nic nie mówili. Podobnie z gondolami - największą kontrolę robili na Groste Express 1 - tam w tłumie wyłapywali ludzi bez masek FFP - kominiarki, innej maski niż FPP nie przechodziły a przy bramce sprawdzali greenpass.  Ale były gondole na których nikt nic nie sprawdzał - np na Madonnie. Jednym słowy wolna amerykanka. 

    Nie za bardzo rozumiem jaki masz problem w założeniu maski na czas podjechania do wyciągu. Ludzie nie pchali się specjalnie do tego by maksymalnie wykorzystywać dostępne miejsca. Bardzo często ustawialiśmy się tak by we dwójkę jeździć kanapą i po ruszeniu ściągaliśmy maski. Podobnie w gondolach - bardzo często jeździliśmy gondola we dwójkę - ludzie dość często wybierali podróż w niej ze swoimi znajomymi razem niż maksymalne dopychanie miejsca w gondolce kosztem jazdy z obcymi ludźmi.

     

    • Like 6
  4. 31 minut temu, Ryfek napisał:

    Nie chcę być złym wieszczem ale z informacji od znajomych mieszkających w okolicach Sella Rondy wynika, że wszyscy szykują się na zamknięcie ośrodków i hoteli z końcem stycznia, tuż przed włoskimi feriami. Jeżeli tak, to Austria też pewnie wpriwadzi lockdown.

    U nas też mają ponoć zwiększyć obostrzenia. Dzieci do ferii na nauce zdalnej,  itp. Jeżeli to prawda, to brak mi już słów.

    A po co mieliby zamykać ośrodki od lutego, skoro obecna fala zakażeń do tego czasu opadnie. Nie zamknęli jak mają teraz blisko 100 tys dziennie, ale będą zamykać jak obecna fala koło lutego będzie w zaniku :) Powtarzaj dalej plotki

     

     

    • Like 1
  5. Czy ktoś kto wjeżdżał po 16 grudnia do Włoch może potwierdzić/zaprzeczyć, że sprawdzają/wymagają wyniki testu PCR/Antygenowego?

    W niedzielę wróciłem z Val di Sole - podróż w obie strony (wyjazd 10, powrót 19) - zero jakichkolwiek kontroli. Na miejscu - w każdej knajpie złożenie zamówienia poprzedzało najpierw sprawdzenie green passu. W kolejce do gondoli na Groste pilnowali czy ma się maskę FPP2 - kumpel w kominie musiał założyć maskę. Wyrywkowo sprawdzali green-passy. 

    W marcu ponownie jadę do Włoch i zastanawiam się, czy wywalenie kilku stów na test którego w ogóle nikt nie sprawdzi ma sens ( tak jak np całe te  The European Digital Passenger Locator Form) 

  6. 23 godziny temu, Author napisał:

    Na przykład manetki. W XT zmieniasz co 4 w górę kasety i co dwa w dół. W innych grupach zmieniasz pojedynczo 

    To chyba powoli schodzi do coraz niższych grup. W mojej manetce XT jeszcze z serii 7xx jest jak napisałeś - nie zdziwię się, jak w najnowszych SLX M7100 już to odblokowali.

     

  7. @MitekMoim zdaniem nie. Sam będziesz wiedział kiedy potrzebujesz coś lepszego - póki jeździsz na tym i masz wątpliwości czy potrzebujesz lepsze, tzn, że tak naprawdę nie potrzebujesz :) 

    @Dan-D Za 3k to kupi rower na Deore a nie na XT ;) (cały czas w opcji tylko tylna przerzutka najlepsza ze wszystkiego)

    We wszystkich tych "markowych" rowerach do 5K widać jeden trend - wstawianie jak najtańszych hebli z grup altus/acera góra i to w tańszej opcji, czyli poza grupowej. Dla sezonowego rowerzysty który jeździ kwiecień-październik to nie zrobi różnicy. Zacznie za to robić jak temperatura spadnie do zera, a zaciski zaczną sikać olejem bo gorszej jakości uszczelki w tłoczkach przy niskiej temperaturze już nie są tak elastyczne. 

     

    • Like 1
  8. 52 minuty temu, Mitek napisał:

    Cześć

    Pytanie całkiem poważne. Czym różni się w jeździe, obsłudze itd. mechanizm Deore XT i ogólnie rower za 13000 od roweru za 3000. Zakłdamy oczywiście, że oba są przeserwisowane i dobrze ustawione?

    Wagę pomijam.

    A to zależy ile i w jakich warunkach jeździsz :) Teoretycznie ten droższy powinien mieć lepsze piasty, lepszy suport, lepsze hamulce i tarcze hamulcowe. Jak ktoś robi 500km na rok/sezon to nie odczuje żadnej różnicy pozą tą w portfelu. Ale jak te 500 robisz w 2 tygodnie to jakość komponentów ma znaczenie. Rzadziej trzeba je wymieniać - lepiej działają w i po trudnych warunkach (błoto/śnieg/woda).

     

    • Like 3
  9. 4 godziny temu, Dan-D napisał:

    Łańcuch i elementy napędu są upakowane w tej samej szerokości co napędy 10-tkowe, co skutkuje ich mniejszą szerokością a co za tym idzie i mniejszą "wytrzymałością" na zużycie.

    No właśnie o tym mało kto piszę, że w 11/12 rzędowych napędach trwałość łańcucha to około 700-800km. Przy swoim 2x10 i trwałością około 2000km, zużycie łańcucha + coraz wyższe ceny napędów rowerowych (w tym i łańcuchów) skutecznie mnie zniechęca do przesiadki na 1x11/1x12. Nie mam ochoty co dwa tygodnie wymieniać łańcuch ;)

     

    • Like 1
    • Thanks 1
  10. 19 godzin temu, kamil198404 napisał:

     Jeżeli chodzi o wygodę chodziło mi o to że po 30-40 minutach spędzonych w butach nie odczuwałem aby miały w którymś miejscu obcierać.

    Stanie, chodzenie, siedzenie, etc w butach w mieszkaniu, sklepie - ma się nijak jak do godziny-dwóch na stoku. Wówczas okazuje się, że ten "przecież dobrze dopasowany" but, wcale nie jest dobrze dopasowany. I warto o tym pamiętać. 

    • Like 1
  11. 2 godziny temu, San28 napisał:

    Przymierzam się do zakupu nowych butów, ale potrzebny mi będzie doświadczony bootfitter. Możecie kogoś polecić w Warszawie? Czytałem, że Skionline rekomenduje Ski Fanatic - co o tym sądzicie? A może jakaś inna propozycja? 

    SkiFanatic zajmuje się głównie bootfittingiem. W odróżnieniu od sklepów w wawie które sprzedają buty i nabyły sobie piecyk do butów i myślą, że to jest bootfitting :)

     

    • Like 1
  12. W dniu 18.09.2020 o 20:39, pawelb91 napisał:

    W Zermatt inwestycji to nie brakuje :) (odbijają sobie w karnetach).
    Trwa też budowa ALPINE CROSSING, ma być gotowa na sezon 21/22.

    Na tym, to akurat szwajcarzy sobie nie zarobią - to gondola ewidentnie dla tych którzy jeżdżą w Cervini i chcieli by wjechać na Klein Matterhorn bez dokupowania szwajcarskiego skipassa i zjeżdżania z Testa Grigii do Trockener Stega by stamtąd wjechać na Kleina ;)

    • Like 1
    • Haha 1
  13. Podobne wieści z Aosty: "

    Techniczny Komitet Naukowy, początkowo opowiadając się za ponownym otwarciem narciarstwa w żółtych regionach, zmienił zamiast tego swoją opinię ze względu na „zmienione warunki epidemiologiczne” spowodowane „powszechnym rozpowszechnianiem wariantów” Covid-19. Zdaniem CTS „wydaje się, że obecnie nie istnieją warunki dalszego zwolnienia obecnych środków powstrzymujących, w tym tych przewidzianych dla sektora narciarstwa amatorskiego”.

    https://www.aostaoggi.it/attualita/19720-covid-da-cts-e-tecnici-parere-contrario-alla-riapertura.html

     

     

     

     

  14. 16 godzin temu, Chrumcia napisał:

    Livigno otwiera ośrodki a do nich przecież się wjeżdża od razu ze Szwajcarii do Lombardii więc chyba to by było wyjście? Przy okazji Bormio też w Lombardii chyba jest, czy coś źle rozumuje?

    Teoretycznie tak, w praktyce ośrodki mają wątpliwości co otwierania się w przypadku braku możliwości ruchu pomiędzy regionami - zważywszy, że ruch i tak będzie o wiele mniejszy, to obawiają się, że dołożą do tego interesu, zamiast cokolwiek zarobić. 

    "Zielone światło dla narciarstwa - na którym ostatnie słowo wyraźnie należy do rządu, który wyjdzie z konsultacji w Rzymie - jest jednym z dwóch elementów niezbędnych do rozpoczęcia sezonu narciarskiego. Równie fundamentalne jest zniesienie zakazu podróżowania między regionami, niezbędnego, aby umożliwić turystom dotarcie do stoków narciarskich Doliny Aosty. Bez swobody przemieszczania się z jednego regionu do drugiego, dzielnice Valle d'Aosta pozostałyby zasadniczo puste, a ich otwarcie wiązałoby się z nadmiernymi kosztami w porównaniu z dochodami generowanymi przez samych mieszkańców."

    https://www.aostaoggi.it/politica/19671-sci-bertschy-incontra-le-societa-per-valutare-la-riapertura.html

     

    A przecież do Doliny Aosty można wjechać z Francji i Szwajcarii również.

    • Like 1
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...