witam
zainspirowany postem kolegi ryba, postanowiłem i ja opisać swoje wrażenia z pobytu na Chopok.
na wstępie chciałbym jednak dodać, iż jestem totalnym świeżakiem narciarskim i poza Chopokiem i pagórkami na Kaszubach nie mam innych doświadczeń narciarskich.
o kwaterach nie będę pisał bo każdy ma inne oczekiwania i możliwości finansowe i zapewne można znaleść coś odpowiedniego dla siebie. Mi się udało, byliśmy zadowoleni z wynajętego apartamentu. zmierzając jednak do tego co ważne. pobyt rozpoczęliśmy w poniedziałek 27.01.2020, warunki trudne, śnieg twardy, "tępy" jeździło się niefajnie, pogoda jednak wypas. wieczorem popadał śnieg i wtorek to juz inna bajka, najeździłem się ile trzeba, tylko chce zaznaczyć głównie niebieskie trasy (ze względu na moje umiejętności). W środe miałem pauze od nart, ale pogoda była super, wieczorem znowu były opady świeżego śniegu. Czwartek to był najlepszy dzień. Super pogoda i warunki śniegowe. Ludzi względem zeszłego roku śladowe ilości. praktycznie podjeżdżałem bezpośrednio pod bramki, trasa 5 i 14 pod koniec dnia zaorana, trasa 10 na brhliska w dobrym stanie do fajrantu. Piątek to już dramat pogodowy, pół góry zamknięte ze względu na wiatr, permanentny deszcz i plus 4 stopnie. ludzi, mimo iż pół góry zamknięte niewiele (pewnie przez opady deszczu), trasa 5 i 14 przyzwoite do końca dnia.
podsumowując, nie wiem jak jest w innych krajach i na innych górach, jednak przyznam, że mi chopok i jasna odpowiada. jest blisko (z Kaszub 8-9 godzin), infrastruktura ok, trasy dla mnie super. jedynie problemem (czasami) jest ich stan po godzinie 11. chciałbym zgodzić się z kolegą ryba, iż jest to ośrodek wystarczający dla tych co chcą się znarcić, nawet dla świeżaków dopiero zaczynających swoją przygodę z nartami. byłem tam drugi raz i dojrzewam do myśli, że w przyszłym sezonie będzie już sezonówka i częstsze wypady aby się tam szkolić. chce jeszcze dodać, że w sobotę w dzień mojego wyjazdu było tam bardzo ciepło i słowackie radio zapowiadało cały tydzień na plusie nawet do 14 stopni, ale to już dla Bratysławy.
p.s. Mam nadzieje, że bede równie zadowolony z chopok jasna po powrocie z Austrii.