fanatyk

Ale pusto na trasach!

JC optymista:biggrin:

A droga sądowa??

Do dyskusji możemy wrócić jak uda Ci się odwiedzić obydwa ośrodki. Póki co jesteś stronniczy ponieważ widziałeś tylko SON i nie masz możliwości ich porównania. Pozdro

Euro kosztowało już kiedyś 3,20 i eksport miał się dobrze. Wydaje mi się, że większym problemem może być duża zmienność kursu euro, a nie jego niska cena.

Na Jaworzynie jest ponad 12 km tras. Za jakość się płaci, cena o czymś świadczy. Jeśli Tobie wystarczą syfiaste orczyki z wiecznie cieknącym smarem po kurtkach narciarzy to mało jesteś wymagający. Większość narciarzy potrzebuje dużo więcej niż tylko dużej ilości tras i jest w stanie za to zapłacić więcej.

Mnie to cieszy, że trend się odwrócił. 3,30 za Euro ja jestem ZA!!!

Może być bardzo dobra, ale jak dla mnie to 500 zł za samą koszulkę to sporo za dużo, pomijając aspekt czy stać kogoś czy nie.

A byłeś na Jaworzynie Krynickiej w obecnej jej postaci?? Chyba nie byłeś....

Złotówka od 7 stycznia wzmocniła się o 30 gr. Ładnie:D oby tak dalej. Obecny kurs 4.2461 Jest to najniższa cena od 10 września.

Ja wróciłem z LM 22.01. Relacja i foty-->http://www.skionline.pl/forum/showthread.php/14789-Trzy-Doliny-Les-Menuires-14.01-21.01 Warunki śniegowe wyśmienite. Kto nie był i nie widział powinien sie wybrać. Polecam!

@marczello będzie więcej fotek??

Porównując pamiętajmy, że Włochy to nie tylko Dolomity, ale również Aosta i Piemont.

Różnica jest na pewno w pogodzie i o ile w Austrii zimno i pada to we Włoszech może być stabilna lampa.

Bodąc teraz we Francji widziałem wiele osób mających na kasku kamery czy aparaty z napisem GO PRO. Przekładali ją z kasku na kijki, przyczepiali również do nart.

Ja bym wybrał 3V. Właśnie stamtąd wróciłem. Tu relacja i 250 zdjęć--->http://www.skionline.pl/forum/showthread.php/14789-Trzy-Doliny-Les-Menuires-14.01-21.01

Wiem, że na poczcie można było kiedyś kupić w sieci A1. Starter kosztował 10E w tym 1G.

Będzie hulać tylko pozbądź się sim locka.

Wyciąg już odkopany:D Zdjęcie zrobiłem 15 stycznia:

Podsumowanie: Na miejsce naszych noclegów wybraliśmy stację Les Menuires (1800m) oraz nowoczesną, nową rezydencję Le Hameau des Airelles ****. Obiekt bardzo ładny, wybudowany w lokalnym stylu składający się z kilku budynków. W jednym z nich recepcja z salą kominkową, bezpłatnym WiFi, w innym basen, sauny suche oraz mokre (wszystko dla gości bezpłatne). Bezpłatne parkingi dla gości obok kompleksu. Całość położona przy trasie narciarskiej oraz wyciągu krzesełkowego. Do starego centrum stacji około 400 m pieszo, a następnie 3 min gondolą czynną do 23:00 lub autobusem co 15 min. Apartamenty duże, wykończone w drewnie, około 50m2 dla 4 os. Pogoda przez 4 pierwsze dni to bezchmurne niebo w wyższych partiach niewielki wiatr. Temperatury około zera na dole -7 na górze. Piąty dzień to chmury z przebijającym się słońcem, natomiast szósty dzień opady i jazda tylko po trasach położonych w lasach stacji La Tania (1400m) oraz Le Praz (1300m). Tam widoczność dobra, bez wiatru, więc można było się wyszaleć. Ludzi sporo tylko w niedziele w pozostałe dni dużo mniej. Pojeździliśmy w każdej dolinie starając się zjechać do każdej miejscowości. Na temat samego ośrodka można by bardzo dużo napisać. Przypomnę, że jest to największy ośrodek narciarski na świecie 250 km kwadratowych przestrzeni, 600 km tras + 100km dojazdówek pomiędzy obiektami noclegowymi. 200 wyciągów mogących przewieść 260 tyś os. każdej godziny, a to wszystko tak połączone, że nie trzeba odpinać nart, podchodzić, czy dojeżdżać autem. Dziennie robiłem od 70-85 km wraz z wyciągami, więc wyjazd był udany. Fotki udostępniłem na serwerze google pod linkami: https://picasaweb.google.com/103589220870271275116/TrzyDoliny1701 https://picasaweb.google.com/103589220870271275116/TrzyDoliny1601 https://picasaweb.google.com/103589220870271275116/TrzyDoliny15012012

Do apartamentu dojedziesz na rozładunek auta, potem auta trzeba odstawić na płatny parking ok 70E tydzień.

Jeśli chcesz zrobić wypad jednodniowy do 3V to najlepiej dojechać do La Tania 1400. Tam są duże bezpłatne parkingi i nie trzeba się wysoko wspinać.

Góra jest w miarę szeroka, dół mniej więcej ostatnie 4 km to wąska i płaska dojazdówka. Całość nie zasługuje na kolor czarny. Pozdro z Trzech Dolin

Chyba masz racje dzisiaj rano już chodził normalnie:)

Słyszałem, że kiedyś takie wyciągi funkcjonowały, ale w tych czasach i to w nowoczesnych Trzech Dolinach.:eek::eek: Czy ktoś się spotkał z takim czymś ostatnio?? Po prawej stronie na zdjęciu widać spaliny z silnika: