amarcin4

W niedzielę byłem wypróbować świeżo co zakupiony sprzęt:-) nowe buty Atomic B-tech 90, i opisywane tutaj narty. Wybrałem się na stok do czech Vankuv Kopec, który mogę gorąco polecić.Stok bardzo blisko granicy raptem jakieś 20km do Chałupek, warunki bardzo dobre, nocne jazdy dwa wyciągi i nie duża liczba osób, stok idealny do nauki choć średnio zaawansowani i zaawansowani też pośmigają i to z nie małą prędkością (sądząc po obserwacjach innych narciarzy:-))... Jak po kilku letniej przerwie musze sie przyznać że dobrze mi szło, nie mam większego porównania do innego sprzętu ale na tych nartach i w tych butach jeździło mi się bardzo dobrze. Nie miałem większych problemów ze skręcaniem czy prowadzeniem nart. Co prawda dalekie to pewnie było od jazdy typowo carvingowej ale przyjdzie czas i na to. Jedno co zauważyłem że dużo lepiej skręca mi się przy większej prędkości niż przy jeździe wolnej, wtedy tez lepiej mi się udaje jeździć na krawędziach. Kilka osób, przed zakupem tzn w sklepach i komisach, odradzało mi te i podobne do nich narty, że sobie nie poradzę , że musze mieć miękkie bo lepiej mi się będzie jeździć, że się zniechęcę do nart itp. Ja posłuchałem waszych opini i myslę że dobrze zrobiłem. Jak narazie jestem zadowolony z wyboru i mam nadzieję że tak pozostanie. Jeszcze ze dwa wyjazdy i myślę że wezmę sobie na jakies dwie godzinki instruktora żeby mnie wyprostował:-)) Jak narazie to czytam i oglądam filmiki Ogorzałka, może możecie mi polecić jakieś dobre filmiki lub literaturę. Jestem akurat typem który lubi być samoukiem i do wszystkiego dochodzić samemu podglądając po cichu innych:-)) Na desce też się sam uczyłem i uważam się w tej dyscyplinie za osobę na pograniczu średniozaawansowanej/zaawansowanej. Pozdrawiam. Odezwę się po następnym wyjeździe, chociaż nie wiem czy to akurat powinienem robić na forum pt. DOBÓR SPRZĘTU, ale moje wrażenia mogą pomóc komuś w wyborze swojego sprzętu.

Pisałem że nie ma otworów po tych ochraniaczach bo widziałem na innych nartach wystawionych do sprzedaży że były one przykręcane na dwa wkręty do ślizgu.Czy warto kupowac takie ochraniacze czy to poprostu element który będę ciągle gubił??

Myślę że w wekend będzie pierwsza pojeżdżawka:-) może wtedy napisz jak się sprawowały albo jak mi szło:-)

Tak jak obiecywałem odezwę się kiedy juz kupię narty. Otóż wczoraj już mi je kurier dowiózł, :-))Atomic Izor 9:7 z literką m, wiązania neox 412. Narty po dwóch sezonach, jak na moje oko to krawędzie są w bardzo dobrym stanie, ślizg podobnie, długość 159.Ogólnie jestem z ich stanu wizualnego bardzo zadowolony. Mam jednak do znawców tematu jedno pytanie. Czy narty te powinny mieć z przodu na noskach ten plastykowy czy gumowy ochraniacz??W moich tego nie ma otworów po jakichś wkrętach też nie ma i ogólnie wszystko wygląda tak jak by tych ochraniaczy tam nigdy nie było. Natomiast w dziale sprzęt na skionline narty te na zdjęciu na noskach posiadają takowy ochraniacz w kolorze czerwonym.Żeby bliżej opisać nartę to poszycie kolor biało czerwono czarny, z przodu chromowany znaczek atomica, tak samo chromowany znaczek nanoframe przed wiązaniami , ślizg 2/3 kolor czarny, 1/3 od przodu kolor czerwony z białym natapisem Atomic i czarnym Izor Pozdrawiam

Dzięki za pomoc i wyjaśnienia, myślę że już wszystko jasne, i myślę że to w końcu ta narta, jak już zakupię to się odezwę. Pozdrawiam

mając na myśli nerwowe rozumiem że chodzi o większe szybkości, czy przy jeździe typowo rekreacyjne także będą się tak zacowywać??

Mihumor dzięki za szybką odpowiedź, nawiązując do twoich 5 cm czy lepszym rozwiązaniem były by może fischery RX 4 Fire 165cm?? http://www.allegro.pl/item854189379_carvingowe_fischer_rx4_fire_165cm_r14m_plyta.html Ja cały czas brałem pod uwagę długość 160 dlaczego myślisz że 165 były by lepsze?

Proszę o poradę. Otóż ponad 5 lat nie jeździłem na nartach (walczyłem w tym czasie na desce)wcześniej swoje umiejętności na nartach określiłbym na jakieś mocne 3może 3/4, w tym roku postanowiłem wrócić do nart i tu własnie mój problem. Chcę zakupić używane narty Atomic IZOR 9:7 dł. 159,i nie wiem czy nie postawiłem poprzeczki zbyt wysoko, na desce lubiłem raczej ostro jeździć, tzn szybko i podejrzewam że na nartach na drugi sezon też tak bedę chciał pojeździć. Od nart oczekuje na początku w miarę łatwego prowadzenia ale chcę żeby starczyły na dłużej, a nie tylko na jeden sezon. Mam 176cm wzrostu i 81 kg.Proszę o opinie na temat tych nart no i czy będą dla mnie odpowiednie, jeśli nie to co ewentalnie polecacie.Pozdrawiam