amarcin4

a tak na marginesie tak czy siak Kubica w tym sezonie będzie lepszy niż Michaś tzn ten jak mu tam było...no Schumacher:D

Tzn. że zapach spalin, benzyny, odgłos boksera Subaru, strzał z rury podtrzymanie turbo to na tym forum nie tylko moje zboczenia:D Kiedyś startowałem maluszkiem dosyć wypasionym w kjsach, czasem jako pilot kolegi w cc abarth.Teraz juz mi pozostało tylko powspominać i rodzinne kombi. Rodzina i praca nie pozwala już na takie zabawy.Po pierwsze wiąże się to z duża gotówką i czasem , a po drugie moja druga połowa sie martwi że nie wrócę

To że nie lubią to szczegół, dobrze że michy nie klepią:eek:

zakupiłem je na allegro w opcji kup teraz za 400zł, na drugi dzień była podobna aukcja tzn te same narty ale zamiast literki"m" miały małego "+", z tego co wyczytałm to te z plusem to podobno narty rentalowe, poszły przez licytację w kwocie 460zł, stan był ze zdjęc i opisu bardzo podobny do tych które ja zakupiłem bardzo dobry:-)

Rozumiem że to norma a nie ironia??

Bugajson czy ten wątek świadczy o twoim zamiłowaniu także do rajdów samochodowych??

Zgadzam się z tym w 100%. Na moje oko około 50cm. Czyżby to była tylko połowa:eek:

Obecnie jestem po 3 dniu na nowych nartach i w nowych butach. Dzis dopiero mogłem w pełni rozpocząć jazdę na krawędziach, doszło do tego że zjeżdżałem z dużym bananem na ustach.:-))Pierwszy wyjazd był udany opisałem go wcześniej, przypomniałem sobie trochę jak to się wszystko je i jak to sie z tym ślizga:)Generalnie pierwszy wyjzad był udany i bardziej mnie oswajał z nartami niż pozwalał jedźić na pełnym luzie. Drugi wyjzad był na Soszów, ale warunki jakie panowały ilość ludzi, zamknięta górna polana, muldy i lód na stoku sprawiły że był to wyjzad bardziej mnie męczący niż przynoszący frajdy, po częsci sam sobie byłem winien bo gdzie początkujący na taki stok, po drugie gdzie w niedzielę Ale to także była dobra nauka bo na tych wszystkich muldach trzeba było mocno trzymać nogi żeby się nie wywalić Trzeci wyjazd był dzisiaj na Nową Osadę.Strzał w dziesiątkę. Idealne warunki i stok jak na moje umiejętności. Byłem ze znajomym który jeździ na nartach już 3 sezon i dalej nie chce skręcać na krawędziach, i robił takie oczy kiedy zobaczył moje wyczyny hehe (musiałem się pochwalić). Na stoku mało ludzi więc mogłem spokojnie pośmigac na Carvingach, parę dni wcześniej już drugi raz przeczytałem ksiązke Waltera:-) i próbowałem to wszystko ćwiczyć.Szło mi całkiem nieźle, bardzo mnie to wciągło tak że wymijając już później mojego kolęgę który dalej skręcał hamując(rotacyjnie) miałem na ustach dużego banana:-))) Narty dobrze trzymają na krawędziach i łatwo wchodzą w skręt, jeżdżąc w poprzek stoku szerokimi łukami mocno odczuwa się przyspieszanie w momencie jazdy na krawędzi. Łatwiej mi się skręca przy troszkę większych prędkościach, wtedy też czuję się bardziej stabilnie. Jestem z nart bardzo zadowolony, pomimo wcześniejszych obaw że będą dla mnie za twarde, uważam że był to bardzo dobry wybór do którego mocno przyczynili się Mihumor i Bugajson, za co serdecznie dziękuję. Po następnych wyjazdach skrobnę znowu moją opinię na temat zakupionego sprzętu i moich poczynań. Co do butów Atomic B-tech 90. Jeżdżę obecnie na flexie przestawionym na 80.Nie uciskają mnie w żadnym miejscu, co prawda zdarzyło mi się że zdrętwiała mi trochę stopa ale myślę że to bardziej z zimna bo po paru zjazdach, bez popuszczania klamer uczucie to ustąpiło i but stał się całkiem wygodny. pozdrawiam

ja byłem również dzisiaj na Nowej Osadzie tylko w godzinach rannych od godziny 8 do 12 i mam całkiem odmienne zdanie. Z rana na stoku piękny sztruksik, bez przetarć i muld. W ciągu tych 4 godzin zjechałem około 20 razy, na wyciąg czekałem maksymalnie 5 minut, do godziny 10 ludzi tyle że nie czekałem wogóle, stok pozwalał spokojnie jeździć w poprzek i ćwiczyć ładnie krawędzie:-) Około godziny 12 na stoku pokazał się w paru miejscach lód i parę muld ale nie przeszkadzało to zbytnio w jeździe (a zaznaczam że nie jestem na dzień dzisiejszy nawet średniozaawansowanym). Był to dla mnie 3 dzień na stoku w tym sezonie i zdecydowanie najlepszy...Rano wjazd na parking bez problemów, miejsca do koloru do wyboru, jak wyjeżdżałem około 12.30 to miejsce też można było jeszcze znaleźć a sam wjazd się wogóle nie korkował. Jak dla mnie to zdecydowany pozytyw dla tego stoku, pod warunkiem że w środku tygodnia.Pozdrawiam Zapomniałem dodać o jednym minusie jaki zaobserwowałem,tzn podczas wyjazdu do góry i szybkim zjeździe na dół okazało się, że jestem za szybki:-))) Poprostu czytniki na bramkach tak ustawione że musiałem czekać półtorej minuty żeby ponownie wjechać do góry.Po kilku uwagach obsłudze chyba to wkońcu poprawili bo później już szło dobrze. Drugi minusik to bardzo nisko zawieszone kanay w stosunku do taśmociągu, co powodowało że wciągało mi casem nogi pod krzesło, uwagę na to zwracali także inni. Hmm w sumie to widzę że mi dwa minusy wyszły;D

Siudek, nic nie piszesz do czego ma ci ta kurtka służyć, a w wypadku ubrań to chyba rzecz najważniejsza. Czy to kurtka tylko i wyłącznie na narty, czy ma ona mieć podpinany polar czy może już ocieplona, czy musi mieć kołnierz śniegowy, odpinany kaptur, kurtka może też być całoroczna.Jest tego ogrom. Dopiero znając te oczekiwania, można zawężac w tej cenie krąg poszukiwań. Ja osobiście nigdy nie kupiłem kurtki tylko i wyłącznie na zimę czy też narty lub deskę, i raczej jestem takim rozwiązaniom przeciwny. Preferuję kurtkę całoroczna, pod którą zawsze ubieram dobrze dopasowany polar. pod polar koszulkę z długim rękawem termoaktywną i to wszystko. Jeśli o kurtkę chodzi to warto aby była wentylacja pod pachami. Przejrzałbym ofertę WolfGanga, polska firma, bardzo dobry materiał jaki stosują to Gealanots można je znaleźć w promocji tylko w większości bez wyboru koloru w cenie ok 450zł.Od tego materiału już tylko jeden krok do Gore.Pozdrawiam zagalopowałem się i nie zauważyłem że już dokonałes wyboru.UPSSS....

Polskie ośrodki nie były brane pod uwagę bo autor nie miał tyle pieniędzy żeby zapłacić ... parking:eek::D a jak już miał to mu życzliwi buchnęli narty:eek::D

Szukają dziury w całym:-))) Złóżmy się na skipass dla autora tego artykułu żeby sprawdził nasze kochane polskie warunki:D:D

Ja jeszcze nie stwierdziłem że jedna czy druga dyscyplina jest lepsza, traktuję je na równi, uważam że na każdej jest trochę inna frajda, ale zawsze jest jedna wspólna cecha:-) ulubiony śnieżno biały krajobraz górski

Mam nadzieję że tatuś jest tylko jeden i to włąsnie ja nim jestem w tej rodzinie;)

Oby nie Kiepskich:eek: :) Pozdrawiam Fajne forum ostatnio sporo tu zaglądam

Na forum zalogowałem się dopiero niedawno, a dzis odkryłem ten zakątek;-) więc smaruję:-) Na nartach to w zasadzie jeżdże od... no własnie chyba od dwóch dni spędzonych dopiero w tym roku na stokach:-) Jakieś 6 lat wstecz spędziłem ze dwa sezony na nartach wypożyczanych i nie carvingach(ówczesne umiejętnośc raczej słabe) Przez ostatnie 6 lat śmigałem na ... desce ale nie bijcie mnie tutaj:o hehe. Dlaczego teraz taka zmiana na narty??:eek: -Główny powód to mój synek Krzyś którego będę chciał zabierać za jakieś dwa sezony na stok, a tatuś na desce nie zabardzo będzie się umiał nim zając:) -Ostatni mój sprzęt snowboardowy był już dla mnie trochę za miękki a i wiązania trzeba było wymieniać, a ostatnio chciałem spróbować jazdy na krawędziach a nie na jednej krawędzi:-)) więc decyzja że lepiej zainwestować w narty -Chęć szybkiego zjazdu od razu po wysiadce z wyciągu:D -Lubię wszystkiego spróbować;D Pochodzę z rejonu Wodzisławia Śląskiego a osiadłem w Gliwicach, chciałem sobie przedłużyć życie studenckie:-))))

Jadąc rano myślałem sobie własnie o Istebnej, ale nie byłem pewny czy będą tam warunki, bo patrząc dzień wcześniej na kamery online nie wyglądało to kolorowo

Soszów mały raporcik Dziś rano pojechałem do Wisły na stok Soszów. Stok wybrałem z dwóch powodów,po pierwsze wiem że dbają tam o warunki po drugie wczoraj na stronie podawali że będzie dziś otwarta trasa nr 2, więc pomyślałem że kolejki się troche przerzedzą nawet jeśli by było więcej ludzi. Na stoku byłem przed godziną 8.00, samochodem dojechałem do samej góry bez żadych problemów, miejsc parkingowych o tej porze jeszcze sporo pustych. Parking 5zł. Szybko zakupiłem skipass i na wyciąg. O tej porze Krzesełka jeździły jeszcze puste. Wyjazd do góry no i .....pierwsze rozczarowanie niestety trasa nr 2 otwarta nie jest i nic nie zapowiada że miała by być otwarta.Kilka pierwszych zjazdów wyglądało tak że zjechałem i od razu bez żadnych kolejek wyjeżdżałem do góry. Warunki z rana bardzo dobre, cały czas włączone armatki śnieżne i ciągle padający śnieg sugerują że tak pozostanie. Niestety już około 9.30 drugie rozczarowanie :pojawiły się duże płaty lodu.Mocno zmrożony śnieg nie zespoił się ze starymi warstwami .Szybko utworzyły się też duże muldy skutecznie utrudniając jazdę.około godziny 11 na stoku oprócz lodu, licznych muld, pojawiły się też jak to ktoś nazwał minerały:eek:, na dodatek liczba miłośników białego szaleństwa zaczęła się drastycznie zwiększać, w tym momencie postanowiłem zakończyć w dniu dzisiejszym moje nartowanie, gdyż przy moich umiejętnościach zaczynała się mordęga...choć zauważyłem że oprócz mnie w tych godzinach spora liczba narciarzy schodziła ze stoku (podnieśli mnie trochę na duchu bo pomyślałem że niezły ze mnie łamaga jak tak szybko sie poddałem:rolleyes:). Pozostał jeszcze wyjazd z soszowa do głównej trasy...mały korek gdyż sporo osób dopiero ściągało na stok, więc małe korki poślizgi itp itd:-)):eek: Wnioski: 1.Za wcześnie na dobre warunki pomimo mocnych opadów śniegu 2.Stok przygotowany na tyle na ile się dało to nie ich wina że pojawił się lód i muldy 3.Nie wierzyć w informacje jakie podają na swojej stronie 4.Nie jeździć tam w wekend (ale to się tylko łatwo pisze a inaczej się czyni bo każdy chce pojeździć kiedy tylko ma trochę czasu) 5.To że drogo to chyba nie odkrycie Chyba za dużo nasmarowałem....:eek::eek:

Moje pozytywy:-)):eek::eek: 1. Dzięki forum i ludziom je tworzącym po 3 tygodniach czytania i studiowania udało mi się kupić narty i buty. Brakowało mi poprostu cennych wskazówek. 2. W celu dokształcania po 6 latach przerwy w nartowaniu i przejściu z desek prostych na carvingi kupiłem sobie wspaniałą książkę Carving Waltera Kuchlera.Już ją przeczytałem i czytam teraz drugi raz:-)))I wcale nie chodzi o to że jestem mało pojętny:cool: 3. Mogę śledzić warunki na stoku i wybierać miejsce gdzie warto pojechać. a teraz minusy:-)) 1. MUSZĘ TU CODZINNIE PATRZEĆ (UZALEŻNIA TO FORUM):confused:

Dziś siostra wybrała się na Nową Osadę, dzwoniłem do niej około 11. i okazuje się że śnieg dopiero zaczynał tam jako tako lecieć , podobno jeszcze w górach trawę widać, stok podobno ładnie przygotowany tylko że masakryczne kolejki na wyciąg przez które zrezygnowała z dalszej jazdy, w kolejce się stoi po 20 min a nawet dłużej, droga wyjazdowa z parkingu zapchana

huhuha huhuha nasza zima zła.... wczoraj tak samo jak kaeres wieczorem śledziłem pogodę i zrezygnowałem z dzisiejszego wyjazdu, a rano wstałem i co widze pięknyyyy biały krajobraz:-)) nareszcie coś sypneło ale czy w górach też tak ładnie??teraz to za późno wyjeżdżać bo natrafiłbym pewnie na tłumy ludzi, więc tylko się zastanowić na popołudniowym wyjazdem, czy soszów nowa osada są popołudniu coś ratrakowane czy tak jak je wciągu dnia zmasakruja tak pozostaje do wieczora??

Witam. Dziś rano tez był jeszcze problem ale tylko chwilowy, teraz już u mnie wszystko chula.Pojawiał się komunikat taki jak wczoraj coś o wczytywaniu danych

Czy warto się dziś wybrać na wieczorne jeżdżenie na Nową Osadę??W górach podobno sypie śnieg i temperatura na minusie. Może ktoś potwierdzić??

te raporty to wyśmienity pomysł, myślę że największe powodzenie będą miały zawsze wtedy gdy śniegu w górach będzie mało lub na trasach mniej popularnych, w momencie gdy śniegu dużo to ciekawość zawsze dotyczy ilości osób na stoku więc dobrą informacją w takim raporcie byłby np czas oczekiwania w kolejce na wyciąg

Która kolejka jeździła na Wielkiej Raczy? Laliki, Dedovka??. Rozważam ten wyjazd po świętach tylko ...te ceny. Na warunki tam nigdy nie narzekałem.Na stronie podają że jeździ jak narazie tylko Dedovka