smiths23

Ruszyła Jaworzyna Krynicka! Dziś było otwarcie, zrobili promocję na karnet dzienny wiec troche osób się zjechało, wiekszość miejscowych w tym ja:P za 35pln było wystarczająco jazdy, udało mi sie wyrwać z pracy tylko na 3godz ale wykorzystane maksymalnie.. otwarta trasa główna 1, chodziła dziś tylko gondola i jeden wyciąg przy głównej trasie. Ale słyszałem że od jutra rusza krzesło pod gondolą wiec troszkę sie sytuacja w kolejkach i na stoku rozładuje, kolejek dużych nie było, kilka minut stania na dole do gondoli. Jutro weekend wiec można się spodziewać większej ilości osób. Ja jutro zaatakuje inne krynickie stoki: Azoty i Słotwiny więc wieczorem cos napiszę. Co do warunków na głównej trasie jaworzyna elegancko, twardo równo, alpejsko.

ja dziś byłem od 9 w wiercho, -10, twardo, ale po 1,5godziny pojawiło sie troche kamyczków na stoku, poza tym sporo miejsc z miękkim śniegiem bo w kilku miejscach sypały armatki. Ale stok przygotowany na stół! Ogólnie było ok, troszke z Bode pocisnęliśmy. Jeśli dośnieżą (i nie braknie im wody) a myślę że dośnieża bo armatki jadą non stop na głównej trasie i polankach, to w przyszłą sobotę bedzie bardzo dobra jazda na 100%, minus ma trzymac wiec kamyczki drobne pochowają. Szczawnik jeszcze zamknięty.

Rusinski nie był dziś taki zły, wczorajsze popołudniowe kartofle trochę rozkruszyli ale miejscami jeszcze były, po prostu na nich trzeba było uważać i tyle. Otwierałem dziś stok, na otwarcie -19 stopni wiec zimno i im zamarzła taśma na dole ale szybko naprawili i śmigało krzesło, 2godz w miarę pusto, kartofle puszczały i na jutro będzie niebo lepiej. Niestety czuję że będzie też więcej ludzi a stok tylko jeden, a tu szkolki a tu snowboardy, miejscowe ściganty i na jutro wybieram.. Dwie Doliny po stronie Wierchomli, 40min jazdy puściutku dziś było i więcej jazdy. Kto jutro wybierze sie na Rusin z rana będzie miał napewno do 2godz kręcenia. aa, oby wam jutro armatki wyłączyli bo dziś non stop chodziły i sypały na stok po lewej stronie krzesła, a lekki wiatr niósł wszystko na ludzi na krzesłach.

Nie bede sie rozpisywał, mój tata ma R-Power 181cm, ZNAKOMITA!!!

Białka napisała że rusza jutro i tylko krzesło nr 4 i trasa pod nim też numer 4. Rusin-ski rusza dziś od 15 to już wszyscy wiedzą, ja jade tam jutro otwierać sezon:) także kto będzie to się widzimy!

ja podbije Ci temat i pochwale bo nromalnie dawno nie było tak sprecyzowanej oferty o wolne miejsca na wyjazd w Alpy, tak to powinno wyglądać, są chyba wszystkie ważne info:) ja tydzień wcześniej jestem w Val di Fiemme (Predazzo, Cavalese, Moena)

Na Tuxie wiatr, sypie i mgła! jazda ograniczona, rodzice zjechali do Mayrhofen dziś bo nie było sensu jezdzic.. jutro maja jeszcze dzien, moze sie uda pogoda:)

prawie że darmo to ja tez sie z wami pisze:) takze jak sa szczegoly to dawac, to tak OT. a ja mam newsy na bieżąco że na Tux'ie pogoda też średnia i się łamie, wiało, troche sypało i z rana była mgła, później jakies przejasnienia sie pojawiły, wiem bo tata jest tam teraz.

hehe, ale że jak? do wiązania? mocowanie takie normalne jak sie na kask daje samoprzylepne tez dawales?

jakie mocowanie było to z ujecia na narcie?? film mistrz:)

podbijam bo też jestem w gronie zainteresowanych:)

Rzeczywiście musisz poczytać jak te testy i inne się odbywają i jaki poziom prezentują testujący, JC, SB, Bończa, byli na WST, ja z Boogiem i kilkoma osobami na NTN'ie, nie porównuje obydwu testów bo każdy wie że się różnią ale każdy też wie jaka to robota, i żeby rozpoznać pewne właściwości narty trzeba mieć pewne doświadczenie, i po to testuje je tyle osób bo każdy ma inny poziom jazdy, inne wyczucia, inne preferencje jazdy.

ja też wole Włochy:) Alpe di Siusi, naprawdę rewelacja jeśli chodzi o trasy dla początkujących.

Nie pisałem że chce kogoś przekonywać bo jak trenują nasi zawodnicy to akurat wiem. Niskie zdanie o kim? nas narciarzach? nas zawodnikach? bo nie rozumiem Twojego stwierdzenia. Nie zrozumiałeś chyba tego co napisałem. true:)

Zostawienie busa z takim wartościowym sprzętem na parkingu nie jest szczytem inteligencji i tego nie popieram.. czasem się zastanawiam jak mam zakupy spożywcze i laptopa w bagażniku to się zastanawiam czy na strzeżony dawać ale ja nie o tym akurat.. Ja o tym że niektórzy chyba myślą, że jedyną rzecz jaką zrobić by wygrać zawody PŚ czy PK jest pojeżdzenie 30dni na nartach w sezonie w Polsce.. i to samemu, bez zaplecza trenerskiego sprzętowego, aż mi się nie chce dalej pisać bo wiele osób już nieraz o tym wspomina, wiadomo że system szkolenia kuleje, więc uważam że tym bardziej trzeba cieszyć się z sukcesów naszych alpejczyków w PŚ. A żeby były wyniki, muszą być pieniądze, a te są od sponsorów i każdy to wie kto choć ciut interesuje się lub ma styczność ze sportem wyczynowym.

To ma być śmieszne? bo jest raczej żałosne..

165cm będzie mu pasować))

Mam do sprzedania Dynamica VR27 Slalom 165cm w sam raz na taką wagę, sztywniejsza od SL9, trzyma pięknie, dynamiczna, r-11,5m, stan slizgow i krawedzi bdb, jest moja ale nie używam już typowej SL bo mnie to nie bawi już.. także jak poczytasz o narcie pisz:)

mysiauek ma juz msg na priv:) dzieki, a z tym gustem to tak mi przyszło pierwsze na mysl. Osoba dla ktorej maja byc narty testowala je w weekend na hali w Niemczech, jest zadowolona:)

witam, pytanie jak w tytule, czy miał ktoś a najlepiej ma do sprzedania narty Salomon BBR? pamiętam że ktoś testował i nie przypadły do gustu także proszę się odzywać, być może znajdę kupca:)

a nie chcesz w takim razie jej sprzedać? u mnie terenów górskich z małym ruchem drogowym sporo.. wczoraj zmieniłem opony w moim mtb na bardziej szosowe i klepie km przed TdPA właśnie bo startuje.

A odezwe się w temacie rowerowym bo w ostatnim czasie zacząłem troche w tym siedziec, i w startach w maratonach i w sprzęcie bo serwisuje rower u znajomych w Bikershop w NS. Dwa lata temu kupiłem nowy rower, przeznaczenia miało być rekreacja, wycieczki, teren asfalt ale nic wyczynowo itd. Marin Palisades Trail, ok 2.500zł, na sprzęcie się nie znałem ani trochu, nie wiedziałem czy SLX czy XT czy XTR jest lepszy nawet.. rower był na osprzęcie LX Deore, wszystko średniej klasy, jedyny najlepszy punkt roweru to był przedni amortyzator Bomber'a, bardzo dobry, do dziś elegancko służy, zero awarii. W tamtym roku zacząłem startować w maratonach rowerowych, amatorsko, dla zabawy, emocji związanej z rywalizacją, pozycje były w końcówe stawki więc nie bylo spinki. W tamtym roku po spotkaniu z autem byłem zmuszony zmienić tylną obręcz i przerzutkę przód (dałem SLX'a). I tak zostało do końca sezonu, korba zaczęła coś strzelać ale dojezdziłem. W tym roku w kwietniu nie chcialem zmieniac roweru tylko troszkę odswieżyć obecny. Zmieniłem napęd, korbę, zębatki z przodu i z tyłu, łańcuch, bez szaleństw, średnia pólka Shimano, nawet nie pamietam modeli:) i tak tłukę na tym moim rowerze już od kwietnia, teren asflat, dwa maratony już, no nie oszczedzam go na zjazdach, zrobiłem w tym roku ponad 700km, i uważam że nie ma co ładować kasę w osprzęty typu XT i XTR jak się nie jezdzi na naprawdę wysokim poziomie gdzie sprzęt odgrywa jakas role naprawde.. na turystyczne wycieczki? no po co Ci XTR? na maraton i walka na każdym kilometrze rozumiem, ale to elita. Byłem w KRK na Skandii ostatnio, konczyłem dystans medio i na 10km przed metą mijali mnie pierwsi z Grand Fondo.. szacunek, co goście ida podjazdy i zjazdy i mają więcej w nogach przejechane to wymiękam.. Tam potrzebny jest sprzęt z najwyższej pólki bo jak ja zawlaniam przed jakas dziurą a goście po prostu walą w ciemno to muszą miec pod nogą wytrzymały sprzęt.. Ja narazie zostaje na moim, wkrecam kilometry w nogi żeby przyniosło to jakiś progres ktory już widać (przejechałem Skandie 9min szybciej niż rok temu, warunki i trasa były te same), i może za rok pomyślimy nad jakąs zmianą w planach Bianchi JAB 7700:)

wejdz sobie na strone Bike Maratonu, z tego co kojarze mapke to wlasnie oni jezdza w okolicach Dolnego Slaska..

Przemo to widzimy się w Bukovinie na TdPA w takim razie:) jest w moich planach letnich hehe, fajnie że kręcisz na rowerze.. ja w tym sezonie klka startów w maratonch MTB mam, w edycji cyklokarpaty chyba 4 (Rzeszów, Jasło, Wierchomla, Sanok) w tym Rzeszów już za mną, w Skandii 2x (Kraków w niedziele i Rzeszów), w powerade maratonie 1x w Piwnicznej i w Bike Maraton 1x w Kluszkowcach. No i Tour w Bukovinie ale to szosa jak wiadomo:) będzie sie działo, kogoś gdzieś spotkam jeszcze?

wiadome, ode mnie masz:)