Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

niko130

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    405
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    9

Ostatnia wygrana niko130 w dniu 20 Maj 2012

Użytkownicy przyznają niko130 punkty reputacji!

1 obserwujący

O niko130

  • Urodziny 25.12.1939

Informacje osobiste

  • Imię
    Jerzy
  • Miejscowość
    Jelenia Góra
  • O mnie
    168 cm, ca 70kg, długo...długo jeżdżący na nartach ( w latach)
    wiecznie uczący się.
    Kocham konie, narty, snowboard, tenis, rollery

Sprzęt narciarski

  • Narty marka
    Różne
  • Buty marka
    Różne
  • Gogle
    Różne

Umiejętności

  • Styl jazdy
    jeżdżę dynamicznie, sytuacyjnie, średnio szybko
  • Poziom umiejętności
    8
  • Dni na nartach
    0

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

niko130's Achievements

Średnio zaawansowany

Średnio zaawansowany (3/6)

291

Reputacja

  1. Ta taśma jest rozciągliwa, pozwala trzymać kijki normalnie (w dłoni), a równocześnie daje pożądane "napięcie wstępne" w linii barków (nie mylić z usztywnieniem). Zdecydowanie poprawia sylwetkę (pozycję). Trzymanie kijków poziomo za bardzo ogranicza ruchy (kije są chwytane "nakładką") , zamyka klatkę piersiową. Ręce nie mają swobody, są przewożone. Dobry narciarz potrafi znależć własciwy tonus mięsni. Cwiczący niestety najczęsciej się usztywniają. Jestem za paskiem.
  2. Może w tym wszystkim nie chodzi "o zbijanie kijka". Popatrzcie na "patent" z paskiem. Wiecie czemu to służy? Dla mnie rozwiązanie super (jakoć ćwiczenie). Mnóstwo nie powodzeń w jeżdzie lezy w prowadzeniu rąk.
  3. Kiedy używam kijka w krótkich skretach to czuje jakbym wybijał sobie takt skretu.Ruchy są pewniejsze, łatwiej utrzymać równowagę.Popatrzcie na kilka fotek . Nie jest to jedyny sluszny sposób użycia kijków. Zależy to od stromości stoku, twardosci sniegu, rodzaju skrętu (zacieśniony, hamujący, przyspieszający itp.), użycia krawedzi w jeżdzie ,szybkości jazdy, wielkosci garbów i ich uksztaltowania, sposobu inicjacji skretu.Dla jezdzących jednym rodzajem skretu użycie kijka jest znacznie prostsze. "Zabicie kijka" to tylko jeden ze sposobów używania kiji.
  4. To była odpowiedz na post Bode Nadal podtrzymuję : Na pewno nie chodzi o prowadzenie ręki na spotkanie z tyczką.Wiesz zresztą dokłądnie na czym to polega. Stok nie jest stromy (50m na początku, potem wypłaszcza się). Róznica w skretach (to ten wygibas) jest ewidentna. Stąd moja uwaga.Stok twardy (nie zlodzony), równy, nie wyślizgany to doskonałe warunki do jazdy. A taki jest na filmie.Szkoda że nie zwracasz uwagę na rózne momenty dotykania , bo pierwsza zawodniczka nie wiadomo po co rysuje stok kijkiem.Jazda jest znakomita, ale:
  5. C.d. 3a 4aWidać jaki wpływ ma na dalsze fazy skretu.Ta sytuacja się powtarza w kazdym prawym skrecie. Jest to skręt mniej atakujący, wolniejszy. Chcialbym widzieć jazdę w tyczkach. Kijki oczywiscie "pykają' snieg dużo wczesniej aniżeli powinny. Druga zawodniczka ten moment ma własciwy.
  6. Myślę tu o fazie "przejscia". Pozycja zawodniczki jest różna. 1 1a 2 2a 3 Nie mogę wkleić kolejnych zdjęć (patrz kolejny post)
  7. Co zawodnik to inaczej pracuje kijkami. Pierwsza robi prześmieszny wygibas w prawym skręcie, a kijki używa bardzo wcześnie (nawet nie wiadomo po co) Druga ma lepszy skręt i kijki dotykają sniegu znacznie póżniej. Aby wzbogacić temat "Zabijanie....." wklejam filmik z wieloma zawodniczkami. Mamy tu świetny przegląd styli jazdy krótkim skretem, jak i bardzo różne traktowanie użycia kijków.Nadrzędnym celem dla zawodników jest przygotowaqć się do najazdu na tyczkę (ręką zewnętrzną). Ale dla narciarza amatora to zupelnie inne wezwania. Jakie? http://www.dartfish.tv/Presenter.aspx?CR=p1490c3372m69893&CL=1 Film długo sie wgrywa. Można oglądać poklatkowo.
  8. W pełni się zgadzam z eqiupe. Film ze skrętem krótkim bardzo mi się podoba.Pierwsze 2-3 skręty są szybkie dynamiczne, kolejne z pełną kontrolą prędkosci (Ładne głębokie skręty). [video=youtube;ylK27TEfpO0] Można i trzeba oceniać krytycznie kazdy film. Zawsze jest coś do poprawienia. Film z giganta jest przykładem jak można zjechać (zepsuć go) jadąc nie tym rodzajem skrętu. [video=youtube;s5OMlBYhPGA] Popatrzcie na jego szybki podkręt przy tyczce i jazdę na wprost do następnej. Tylko na jednej jest "spóżniony".Taka jazda nie może być szybką.Czytając relację z zawodów wielu zawodników narzekało na ustawienie "ciasne" bramek. Mitek był zajęty organizacją zawodów i wjechał w tyczki przygotowany na "ciasnotę". Prawdopodobnie każdy z nas by jechał w oczekiwaniu na tą ciasnotę. Mógł jechać swobodnie długim skretem. Zapewniam gdyby był to slalom to wrażenie by było inne. Wyobrażmy sobie że tyczki są w odległosci od siebie dwa razy krótszej. Są momenty gdy zakładamy narty po raz pierwszy (zmiana nart). Zawsze zaczynamy od krótkich skrętów, to też trzeba brać pod uwagę. A taką sytuację miał Mitek.
  9. Dobra równowaga, dobre czucie krawędzi. Podoba mi się spokojne inicjowanie skretu. Wzrokowo to wygląda dobrze. Ale jest trochę sztucznosci w układach. Lewy skret jest lepszy fot5, sztywność pojawia się w prawym skręcie fot4.Linie barków , bioder, kolan i stóp powinny być równolegle.Kiedy wchodzisz do skretu prawego, linia barkow (fot 4) niestety wprowadza tą sztywność, ona przenosi sie na rece (lewa ręka fot1-3,4, łokieć "otwarty" i -duża nieruchomość) dalej na biodro prawe. Widać to w układach poszczególnych skrętów.Skrety długie są długie w dół stoku, po szerokości dość płytkie, gdybyś jechał dłużej w skręcie to nie starczy Ci "krętu ciała", bo go nie robisz w skretach.Dopiero namiastka tego ruchu pojawia sie w skrecie krótkim.Błąd w/w jednak pojawia się nadal.Ale znacznie mniej widoczny. W krótkim skrecie wykonujesz ruch przód - tył . To ożywia sylwetkę. W długim jeszcze pojawia sie "wiszenie" na dziobach,można to nazwać stałym położeniem SC (środka ciężkości) i stosunkowo małe dociążenie narty dolnej (fot 1-3 to samo, choć mniej widoczne jest w dalszych skrętach)) w konsekwencji skret pozbawiony jest dynamiki, odbija się to na czystosci śladu krawędzi.Podoba mi się ,że w przejsciach narty prowadzisz wężej. 1 2 3 [ATTACH=CONFIG]0[/ATTACH] 4 5Możesz nie poprawiac tych elementów, ale to będzie wszystko co możesz pojechać , a w trudnych warunkach natychmiast pojawią się trudności. (choćby wykonaj skręty "od lasa do lasa").Załącznik wklejony przypadkowo, proszę pominąć.
  10. W porównaniu z widać dużą różnicę. Jazda aktywna. Ale aktywność wprowadziła pośpiech z wejsciem ciała do skretu.Jesli rzucasz je tak wcześnie musisz szybciej podciągnąc za sobą nartę dolną a Ty robisz "wypad" na nartę górną. Wynikiem tego jest szerokie prowadzenie nart w "przejsciach (fot3), a to pociąga jeszcze szersze prowadzenie nart w skręcie (fot1) i duży wykrok (fot4). Jeżdzisz bardzo swobodnie, możesz odnosić wrażenie bardzo dobrego wejscia w skret. Praca rąk spokojniejsza ,ale za bardzo z tyłu (fot3 , 5).Jest to też powodem za dużych odchylen (na tyły) w niektórych skretach (fot5). 1 4 5Nie podpalaj się w jezdzie i dłużej wyczekuj na odpowiedz nart. One wchodzą do skretu , a Ty staraj się zabrać z nimi.Na tak wczesny atak skrętu to dla Ciebie za wcześnie. Nie potrafisz regulować naciskiem na narty. Tracisz równowagę i zwalasz się na nartę górną. Musisz to zrozumieć . To ,że jest wygodnie to nie znaczy,ze dobrze. Ta pozycja jest hamulcem do dalszego doskonalenia jazdy. Twój wybór. ")
  11. To zupełnie inna jazda. To jest na dobrym poziomie amatorskim. Jak oglądam ten film to mam wrażenie ,że posłuchałeś rad i poprawiłeś błędy. Miłe zaskoczenie . A może podpucha :D
  12. ....jest trochę do poprawy.Podstawowa rzecz to brak pełnego dokręconego skręt. W kazdej bramce skracasz sobie do niej drogę wchodząc na wew. nartę (towarzyszy temu obślizg) Takie wejscie to zawsze nieczysty ślad. Gigant jest ustawiony na skret carvingowy.Brak wsparcia na krawędzi jest przyczyna spóżnien ( powolne odrywanie się od dolnej narty) do poszczególnych bramek i wybór dość przypadkowego toru jazdy. Jazdę poprawną utrudnia pozycja (zwarta , a'la jajo) . Za wcześnie , abyś jeździł w takiej pozycji. Porównaj tą fotkę z avatarem : Jazda w bramkach jest przedwczesna , ona psuje technikę. Jak będziesz jechał skrętem ciętym, na zawołanie potrafił przyspieszyć w skręcie, czy zacieśniać skret bez obsuwania tyłów , bedziesz gotowy do jazdy w bramkach.
  13. niko130

    The Wall

    To jest oczywiste. Tylko frontalnie to znaczy ta II (równoległość) jest prostopadla do osi wzdłuznej nart.Oczywiscie dotyczy to kazdego momentu skrętu, czyli "szafa" na nartach. To wg mnie jest absurdalne.Jesli się mulę to Jarku coś bliżej, może jakiś link. Może jakieś rozsądne argumenty mnie przekonają.Póki co to świat narciar
  14. Tak jest szefie :D:D Jesteś dobrze jeżdżącym narciarzem, ale nowicjuszem w gigancie.Masz równowagę, obciążasz wystarczająco dolną nartę.W skrecie za szybko przyjmujesz pozycję co przenosi się na nieruchomość tułowia w dalszej fazie skretu. Ręce masz zblokowane , nieruchome, dzwigasz je mieśniami barku(łokcie za daleko od ciala i za bardzo z tylu).O takiej jeździe mówi się ,że facet się zwozi .W takiej pozycji wyjscie do następnego skrętu jest tylko siłowe.Tor jazdy dobrze realizowany(wysoki najazd) ale bardzo jedziesz na okrągło i daleko od bramki.Przestan jeżdzić w bramkach, bo jesli to zawody to OK , ale jesli piłujesz już tą jazdę to za wczesnie. Jeszcze duzo jazdy przed Tobą "lużnej".Jak będziesz miał opanowana tzw. jazdę sytuacyjną (swobodna jazda bez utraty stylu we wszystkich warunkach) gdzie masz dużo nie rytmicznych skretów, wymuszonych wyimaginowanymi przeszkodami, to będziesz gotowy do jazdy w bramkach.
  15. [video=youtube;0ezGrGQ-beA] Uwaga na rzeczy. Brawo.Dobra jazda .Za równo na obu nogach (obciążenie). Ręce prowadzone żle. W momencie gdy "zabijasz kijek" nie wprowadzaj drugiej ręki do skrętu. Wprowadza to chaos , ręce opadają w dół i znowu aktywnie idą do przodu i w bok To jest źle).Jak ręce ustawisz w jednym miejscu (jak byś sie trzymał drążka) , utworzysz nowy układ ciała. Bedziesz mógł wykonać ruch skrętny stopami. Będziesz miał szybszą reakcję stóp, i łatwiejszą możliwość stłumienia nierównosci.Pozycja atakująca dobra , dobra równowaga. Ale MUSI być balans z "nogi na nogę".Jeżdzisz pewnie, umiesz wybierać drogę.A teraz popatrz: Więcej fotek mi nie wchodzi (tych dobrych ujęć , ale wierz mi SĄ)Spróbuj poprawić te dwie rzeczy: ręce i balans "z nogi na nogę". To hamuje dalszy postęp.Powodzenie . Popracuj i pokaż.
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...