Dzarkos

Popularny ośrodek rozpoczyna sezon i kusi nowościami Stacja narciarska Soszów w Wiśle rozpocznie sezon 6 grudnia. Będzie to drugi, po Stożku, ośrodek w Wiśle, który rozpocznie funkcjonowanie w tym sezonie zimowym. Na narciarzy, którzy tu przyjadą w tym sezonie, czekają nowości. Ośrodek przebudował m.in. swoją najważniejszą trasę nr 1. Teraz główny zjazd na nią znajduje się z lewej strony górnej stacji kolei linowej. Modernizacja górnej części trasy nr 1 objęła również oświetlenie. Poprowadzono także nową nitkę oświetlenia wzdłuż trasy nr 2, dzięki czemu doświetlone są obie strony trasy. Z kolei najpopularniejszy górny parking (tuż obok trasy niebieskiej) został powiększony o kolejną platformę, która również pozwala na wjazd na trasy wprost z samochodu.Stacja Soszów kupiła na ten sezon nowy ratrak wyposażony w wyciągarkę, umożliwiającą po zakotwiczeniu pracę na prawie pionowych stokach.Źródło: http://bielskobiala.gazeta.pl/bielskobiala/1,88025,15068244,Popularny_osrodek_rozpoczyna_sezon_i_kusi_nowosciami.html#TRLokBielTxt#ixzz2mUdv0XRy

Nowy artykuł i fot. z prac wykończeniowych górnego odcinka Żółtą kanapą narciarze wyjadą na szczyt Skrzycznego Narciarze wyjadą wkrótce na szczyt Skrzycznego jedną z najnowocześniejszych kolejek linowych w Polsce. - Będzie nie tylko wygodnie, ale i elegancko - zachwala Krzysztof Marek z Centralnego Ośrodka Sportu, szef kolejki linowej na Skrzyczne. Górny odcinek tej jednej z najpopularniejszych kolejek w Beskidach był już mocno wyeksploatowany i przestarzały. Dlatego COS postanowił go przebudować.Stare krzesełka, słupy i liny zdemontowano w sierpniu i rozpoczęła się budowa nowoczesnej kolei włoskiej firmy Leitner. W październiku śmigłowiec pomagał stawiać nowe podpory. Inwestycja za 16,5 mln zł dobiega końca. - Prowadzimy próby związane z uruchomieniem kolei, w przyszłym tygodniu Transportowy Dozór Techniczny dokona jej odbioru - mówi Marek. Kolejka składa się z ponad 80 czteroosobowych kanap z zamykanymi żółtymi osłonami chroniącymi przed wiatrem, deszczem i śniegiem. To ważne, bo złe warunki często dawały się narciarzom we znaki. Kanapy wjadą na szczyt trzy razy szybciej niż do tej pory. Po zakończeniu pracy będą chowane do specjalnego garażu. Narciarze nową kolejkę o długości 1,2 km będą mogli po raz pierwszy wypróbować najprawdopodobniej 21 grudnia.Źródło: http://bielskobiala.gazeta.pl/bielskobiala/1,88025,15070380,Zolta_kanapa_narciarze_wyjada_na_szczyt_Skrzycznego.html#TRLokBielTxt

Naśnieżanie trwa m.in. Soszów TRASA NR.2 , Czantoria trasa Czerwona,Biały Krzyż, Baba w Korbielowie, a po dębowcu ratrak sobie jeździ w błocie.chyba kąpiele błotne przed sezonem a tak na serio rozlokowywane są armatki do naśnieżania.

Nowa Osada i Pasieki rozpoczynają naśnieżanie swoich stoków.

Stożek, Czantoria śnieżą z armatek

Tu bardziej chodzi o naśnieżanie dolnej częsci ponizej Jaworzyny gdzie są z początku i pod koniec problemy ze śniegiem tam musieli by zbudować i dobrze meic zorganizowany system naśnieżania. Szedłem w niedziele Ondraszkiem i przy trasie nic nie jest rozkopane ani poszerzone.

Wczoraj wybrałem się na Skrzyczne zobaczyć na własne oczy nową inwestycje COS. No i pare fotek porobiłem by to uwiecznić Oczywiście piekna Polska Złota Jesień w Beskidach jest Najpiekniejsza

Czy ktos wie co to znó grzebią na trasie nr 7 przy solisku. wykop zrobiony jak rok temu gdy wykonywali nowe świetlenie na trasie. Widok z kamery to ukazuje. Zniknęły też te pustostany(szopy) które stały na Hali Skrzyczeńskiej Cały tekst: http://bielskobialagazeta.pl/bielskobiala/1,88025,14600774,Narciarze_jeszcze_poczekaja_na_nowa_kolejke_w_Szczyrku.html#TRLokBielTxt#ixzz2emsfIunx

Hmmm mnie ciekawi jakie kroki będą ze strony Brennej i chucznie zapowiedziana modernizacja stacji Świniorka na kolejny sezon. Ciekawe jakie jescze inwestycje może uda sie zrealizować już na kolejny rok.Pewnie przy dobrych wiatrach kolej na Julianach jesli bezie kogu ją stawiać.

A może oni czekali aż zdemontują ze skrzycznego i przeniosą kolejke teraz na Juliany :eek:

Na Klepkach w Wiśle już widać stawiają słupy pod nowy wyciąg. Obserwacja z kamer umieszczonych na Cieńkowie.

Stówki na nartach i najlepszego w życiu prywatnym,zawodowym i sportowym

Na kamerce SON widać że koparka wykonała wykop wzdłóż trasy nr.7 pewnie pod nowe oświetlenie lub system naśnieżania.

Tylko że jeśli wszystko pójdzie tak jak teraz idzie to w najbliższym sezonie spełni się twoje oczekiwanie i nikt tam nie pojedzie bo nie bedzie do czego -kapiacych olejem orczyków i braku infrastruktury towarzyszącej nie zachęci nawet cena karnetów.

Połowa czerwca już prawie a w Szczyrku ani widu ani słychu w związku z tak chucznie zapowiadaną budową krzesła

Wszystkiego Najlepszego z okazji urodzin Dużo pogodnych i szczęśliwych dni tych w sezonie narciarskim i reszty roku

Nikt nie zgłosił się dziś do licytacji Ośrodka Narciarsko-Wypoczynkowego Pilsko w Korbielowie - informuje jego właściciel, Gliwicka Agencja Turystyczna, spółka skarbu państwa. To trzecia nieudana sprzedaż „przedsiębiorstwa” Pilsko - wyciągów, części gruntów, stacji wyciągowych i Ośrodka Wypoczynkowego Jontek. Tym razem cena wywoławcza opiewała na 14 mln netto. Co teraz zrobi GAT? - Jeszcze za wcześnie, żeby snuć dalsze plany. Następne nasze kroki być może będziemy konsultować z ministerstwem skarbu państwa i nakierowywać je albo na dalszą próbę sprzedaży, albo na inne rozwiązania. Są propozycje dotyczące pewnych form współpracy, ale za wcześnie o tym mówić - wyjaśnia Marcin Kędracki, prezes GAT. Czy cena jest barierą w sprzedaży ośrodka? - Może nie sama cena, ale koszty, jakie trzeba ponieść inwestując, by ten biznes na Pilsku się zwrócił i zaczął przynosić dochody. Do tego dochodzą stosunki własnościowe i sam trud inwestycyjny. Ktoś, kto się zna na tym biznesie, wie, że to nie jest tak łatwo - dodaje Kędracki. Pilsko wygrało w tym roku ranking popularności Ośrodków Narciarskich. Po słowackim Chopoku jest najlepszą górą w tej części Europy - znaniem korzystających z jej uroków. Za obecnego zarządu GAT wiele rzeczy na Pilsku poprawiono - poszerzono trasy (Szczawina „es”, Buczyna-Solisko „es”, Solisko-Kamienna) w najbardziej wąskich miejscach, a naśnieżanie doraźnie funkcjonowało nawet na Hali Miziowej i na trasie do Szczawin. Trasy przygotowane były - i będą w następny weekend - perfekcyjnie. jedyne, czego Pilsku brak, to infrastruktura techniczna. O resztę już zadbano, a mikroklimat daje Pilsku prym w Polsce pod względem warunków narciarskich, utrzymujących się tutaj do późnej wiosny. 21 i 22 kwietnia - narty na Pilsku? Jak najbardziej! źródło: http://www.powiatzywiec.pl/gminy/jelesnia/2251-pilsko-dalej-gatu-po-trzeciej-probie-sprzeday

Wszystkiego Naj Naj Najlepszego dużo zdrówka, śniegu od początku grudnia do konca kwietnia i by nie brakowało wytrwałości w każdym dniu w ciagu roku

To tylko Soszów zostaje na ostatnie w tym sezonie jazdy bo Stożek już też odpadł w dolnej części już brak śniegu co widać na statycznym obrazie z dolnej kamery.

Tak o tym też słyszałem z Polsatu operator ale to z udziałem ratraka zdarzenie ale można go zaliczyć bo też zdarzył się na stoku.

Eh a w moim odczuciu ten sezon był chyba nawet spokojny w bardzo poważne wypadki na stokach. Słyszałem tylko z takich poważniejszych o wypadku w Szczyrku na Bieńkuli i w Białce i teraz o tym reszta rozeszła się echem po kościach. Aż szkoda że nadal są osoby które nie myślą nad tym co robią a bardziej że nie dość że sobie to innym narciarzom mogą sprawić ból i cierpienie.

Wszystkiego Naj Naj Najlepszego dużo zdrówka by zawsze służyło na kolejne wypady narciarskie i kasy by zaspokoić potrzeby swoje i gestorów ośrodków narciarskich . Szczęścia rodzinnego i samych sukcesów w życiu prywatnym i zawodowym.

Hej a owszem podzielę podzielę :DA wiec pobudka 6.15 rano i sprawdzanie kamerek jakie warunki na stokach. Śniadanko władowanie sprzetu do auta i jazda w kierunku Wisły.Wybór jednak pada na Nową osadę bo o dziwo warunki wygladąły na przyzwoite na kamerkach. Przyjazd na parking o 7.45 tylko 2 auta już sa a kolejne nie śmiało podjeżdżają. W kasie karnet czasowy dopołudniowy kilka słów zamieniam z drugim narciarzem który przyjechał pojeździć na 2 godziny by na Wielkanocne śniadania jeszcze zdążyć.No to ruszamy na wyciag i pierwszy zjazd. Trasa super zmrożona i wyratrakowana. Pierwsze śmigi boskośc po sztruksiku Do godziny 10 narciarzy jak na lekarstwo moze z 10 osób ale z czasem przybywało. Warunki pogodowe płatały figle i na zmianę słońce/Śnieg/wiatr i nawet "trąby powietrzne" na stoku pierwszy raz takie cos widziałem na moje oczy na stoku. Śnieg padał praktycznie ciagle w czasie kiedy byłem na stoku z czasem sypało tak gęsto że nawet stożek i reszta beskidów schowała się za chmurami. Warunki do jazdy były d.dobre jak na tą pore roku i warunki pogodowe jakie były kilkanaście dni temu wysokie temp. ale to już chyba ostatnie dni bo przetarć już poczatek widać na każdym kroku. Humorystycznym akcentem Wielkanocnym na stoku były przebiegające co chwile zające co mnie bardzo rozśmieszyło. Chyba właściciele podkreślają że pomimo że pada śnieg i przypomina to boże narodzenie są świeta Wielkanocne :DKilka fotek z dziś: To był mój już ostatni wypad w tym sezonie. Zaliczam go do zarąbiście udanych jak pewnie reszta osób jakie przybył na stok i nawet opad śniegu nie psuł super białego szaleństwa. Pozdrawiam Wszystkich Forumowiczów

Hehe zima ma jutro wrócić w góry a ja już letniaki założone ale myślę że nie bezie źle i podjadę pod Soszów bez problemu hehe Niedzielne szusowanie się zapowiada bo ma być pogoda nawet nawet z lekki mrozikiem.

Pierwsza kanapa w Szczyrku pojedzie wzdłuż Bieńkuli Narciarze, którzy w przyszłym sezonie przyjadą do sprywatyzowanego ośrodka w Szczyrku, będą mogli skorzystać z nowej kolejki linowej. Czteroosobowe kanapy wywiozą ich na Halę Skrzyczeńską. Szczyrkowski Ośrodek Narciarski (do niedawna Czyrna-Solisko) zakończył sezon przed tygodniem. Na trasach leży tu jeszcze sporo śniegu, ale narciarzy było już niewielu. W ośrodku przyznają, że wiosną wiele osób wyjeżdża w Alpy uważając, że w Beskidach nie da się już pojeździć. Być może byłoby inaczej, gdyby ośrodek w Szczyrku był nowocześniejszy. Dlatego jego nowi właściciele (niespełna rok temu stację kupiła spółka skupiająca właścicieli gruntów pod trasami) przed zakończonym sezonem rozbudowali system sztucznego naśnieżania na niemal wszystkich trasach, a teraz przymierzają się do budowy pierwszej, tak oczekiwanej przez narciarzy, kolejki linowej. Pojawi się ona w miejscu istniejących, wysłużonych orczyków nr 2 i 10, kursujących wzdłuż słynnej, najtrudniejszej w ośrodku, trasy Bieńkula. Powody są dwa. - Plan zagospodarowania przestrzennego dopuszcza taką inwestycję - mówi Stanisław Richter, szef Szczyrkowskiego Ośrodka Narciarskiego. Po drugie to optymalna lokalizacja. Kolejka będzie kursowała z Czyrnej na Halę Skrzyczeńską. Wywiezie nie tylko zaawansowanych narciarzy, którzy chcą jeździć po "czarnej" Bieńkuli, ale też tych, którzy z Hali Skrzyczeńskiej zjadą łatwiejszymi trasami do Czyrnej lub Suchego i Soliska, albo wjadą dalej na Małe Skrzyczne. Nowa kolejka będzie miała 1,3 km długości. Narciarzom zaoferuje czteroosobowe kanapy. Będzie się poruszała z prędkością 4,5 m na sekundę. Kanapy zostaną też wyposażone w zamykane kapsuły, dzięki czemu narciarze nie będą marznąć na wietrze, mrozie. - Musimy jeszcze tylko dostać zgodę miasta na korzystanie z terenu na Hali Skrzyczeńskiej. W czerwcu planujemy prowadzić już zaawansowane prace ziemne. Kolejkę buduje się trzy miesiące, więc w przyszłym sezonie będzie już czekała na narciarzy - zapewnia Richter. Źródło: http://bielskobiala.gazeta.pl/bielskobiala/1,88025,11480082,Pierwsza_kanapa_w_Szczyrku_pojedzie_wzdluz_Bienkuli.html