W dniach 01-04.03.12 chciałbym wyskoczyć na 4 dni gdzieś do Austrii. Może Zell am Ziller lub Flachau? Żeby było jak najbliżej z Warszawy. Plan jest taki: wyjazd samochodem w środę 29.02 wieczorem, szybkie zalogowanie się w znalezionej wcześniej agroturystyce / pensjonacie i na stok. Wyjazd w drogę powrotną w niedzielę 4.03 po zakończonej jeździe na stoku. Mam 46 lat i od kilkunastu lat jeżdżę na desce (ale towarzystwo narciarzy oczywiście mi jak najbardziej odpowiada). Razem fajniej, łatwiej i taniej. Jakby z Austrią coś nie wychodziło, jest też opcja słowacka, ale z mojej strony dużo mniej chętnie, bo boję się kolejek do wyciągów.