Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

kordirko

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    8
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

1 obserwujący

O kordirko

  • Urodziny 01.03.1967

Informacje osobiste

  • Imię
    Irko
  • Miejscowość
    Katowice

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

kordirko's Achievements

Nowy

Nowy (1/6)

2

Reputacja

  1. Kupię, ale jak spuścisz z 2400 na 1500, bo na alledrogo można je już kupić za 1599 np. tutaj: http://allegro.pl/rossignol-radical-9sl-axl120-165-2012-promocja-i2959822794.html
  2. Moje narty (ale nie Fisher) mam prawie identyczne obdrapane na krawędzi u góry- zrobiło się to po tygodniu od zakupu. Od tamtego czasu mija już piąty sezon, i jeżdżą nadal dobrze - nie zauważyłem żeby ta rysa wpływała na jakość jazdy. Jedynie brzydko wygląda, ale tym się nie przejmuję, wszystko się wcześniej czy później rysuje.
  3. Jak już kupiłeś, to załóż na nogi i spróbuj Być może będzie się trudniej jeździć, a być może wcale nie, to indywidualna sprawa. To tak jakby się przesiąść z auta rodzinnego z miękkim zawieszeniem, siedzeniami, automatyczną skrzynią biegów, ABS i wspomaganiem kierownicy do auta sportowego z ręczną skrzynią, twardą niską zawiechą, kierownicą bez wspomagania, bez elektroniki i z twardymi siedzeniami. Pojechać się da bez problemu, ale nie wyciśniesz ze sprzętu 100% możliwości bez treningu, i łatwiej do rowu na zakręcie zjechać - takiego treningu jak np. Małysz przed rajdem, co go ostatnio w TV pokazywali jak kręcił w powietrzu 5kg kółkiem (niby ciężka kierownica) robiąc jednocześnie przysiady
  4. Dzięki, sprawdzę w Katowicach bo mam po drodze, a jak nie to w Szczyrku. Przy okazji zakupów Decathlonie w Sosnowcu byłem spytać w serwisie czy zrobią mi wklejkę, na hasło "wklejka" facet zrobił duże oczy i nie wiedział o co chodzi, musiałem mu tłumaczyć że się wkleja na klej kawałek ślizgu :biggrin: Ręce opadają.
  5. Dziękuję, a może jeszcze ktoś poleciłby serwis w Szczyrku - pojadę tam w weekend to przy okazji zostawię do naprawy
  6. Zapisz się na tygodniowy/5-dniowy kurs, podczas takiego tygodnia nauczysz się jeździć, a cenowo wyjdzie to dużo lepiej niż pojedyncze indywidualne lekcje po 70zł/godzinę. Jeśli chodzi o czas nauki - to moim zdaniem nie zależy on tylko od ilości lekcji wziętych u instruktora, ale ogólnie od czasu spędzonego na stoku. Instruktor pokaże ci podstawy, które trzeba potem już szlifować samodzielnie. Wg mojej bardzo mocno subiektywnej oceny opartej na własnych doświadczeniach - można się w miarę dobrze nauczyć jeździć (tak żeby swobodnie i bez problemów poruszać się po czerwonych/czarnych trasach) po jakichś 3-4 sezonach, w których spędzimy każdego tygodnia co najmniej 3-4 godziny na stoku - czyli 3 mies.x 4,5 tygodnia = minimum 15-20 dni w roku na stoku, plus każdego roku godzinka z instruktorem na korygowanie błędów.
  7. Witam, proszę o polecenie jakiegoś serwisu w okolicach Katowic/Sosnowca, który poradzi sobie skutecznie ze zrobieniem wklejki. Mam dziurę w ślizgu przy krawędzi pod butem szerokości 1cm i długości 3 cm, dziura do samego rdzenia, byłem już w dwóch serwisach, ale niestety nie umiały tego zakleić (plomba wypadała po 1 dniu jazdy). Dziękuję.
  8. Z życia wzięte - zasłyszane w radio TOK-FM (wywiad z rzecznikiem praw ubezpieczonych). Trochę może Off-Topikowo, bo przypadek dotyczył roweru, nie nart. Pewien polski turysta był za granicą na wakacjach i na rowerze wjechał w zagranicznego turystę - też na wakacjach. Niby nic wielkiego się nie stało - zagraniczny turysta złamał rękę. Leczenie standard - 6 tygodni w gipsie. Przy czym okazało się, że turystą tym był wiceprezes wielkiej, znanej, europejskiej korporacji. Taki prezes - wiadomo - nie leczy się w publicznej służbie zdrowia. Zakończyło się to w sądzie, roszczenie - zwrot kosztów leczenia, koszty utraconych dochodów i takie tam drobiazgi - zamknęło się w kwocie około 200 tys. Euro. Polski turysta miał polisę OC - ale po najniższych kosztach, polisa na jakieś 20-40 tys. EUR. Skoczyło się to tym, że polski turysta spłacił prezesa kredytem hipotecznym na 600 tys. złotych i ..... spłaca teraz kredyt. Szansa wjechania na takiego prezesa to pewnie jak trafienie szóstki w totka, ale .... życie pokazuje że może się zdarzyć :biggrin: Niedawno kupowałem polisę na wyjazd za granicę, różnica w składce na 7 dni na 2 osoby na OC pomiędzy 40 tys. EURO a 200 tys. EURO wyniosła 5 zł (pięć złotych). Mniej niż za dwa kupony w Lotto.
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...