-
Liczba zawartości
43 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez mr.scrooge
-
Szz kurcze... Ja również państwa wszytskich witam... dawno mnie tu nie było na forum.. (moje ostatnie posty z 2003) duzo sie pozmieniało ale obiecuje ze wracam do gry.. to co moze jakis WZFik na dobry początek zimy .. bo to juz sie chyba zaczyna z tego co widze za oknem
-
Do J.C ---> warte przemyślenia ... , zapewniam
mr.scrooge odpowiedział mr.scrooge → na temat → Ogólne
Do J.C ---> warte przemyślenia ... , zapewniam nieznaczny... -
Zagórski dojechał ... sory Wojtas ale zjebałeś.. pewnie i tak tego nie przeczytasz ale s moze doszedł...
-
Do J.C ---> warte przemyślenia ... , zapewniam
mr.scrooge odpowiedział mr.scrooge → na temat → Ogólne
Do J.C ---> warte przemyślenia ... , zapewniam wzruszajace ;] ale co racja to racja ... wracajac do pytania które ktos mi tam powyzej zadał .. "co rozumiesz przez umiejętności narciarskie" to pozwolę sobie nie udzielić odpowiedzi z racji jej retorycznego charakteru Jeszcze raz gorąco pozdrawiam purystów... ;] -
Do J.C ---> warte przemyślenia ... , zapewniam
mr.scrooge odpowiedział mr.scrooge → na temat → Ogólne
Do J.C ---> warte przemyślenia ... , zapewniam Wiecie apropo akcji "STOP " komurkowym obszczynarciażom " " to ja doskonale rozumiem.. bo mnie też niejednokrotnie skręcą jak widzę takie kleksy ortograficzne... natomiast mimo wszystko wydaje mi się, iż ortografia nie jest tu najwyższym wyznacznikiem umiejętności narciarskich =). 'Chciałbym zobaczyć tych niektórych 'purystów językowych' na stoku.... ' Do miłego sz. -
Do J.C ---> warte przemyślenia ... , zapewniam
mr.scrooge odpowiedział mr.scrooge → na temat → Ogólne
Do J.C ---> warte przemyślenia ... , zapewniam To znaczy tak... mysle ze niektóre problemy w organizacji przedstawione przez Heliego sa nieco wyimaginowane... z całym szacunkiem oczywiscie. Musi sie po prostu chcieć bo jak Polak chce to Polak potrafi ;p -
Ja tam nic nie mówie ale jakoże skionline.pl posiada juz jakąś markę to od czasu do czasu organizacja gdzies czegos .. t.j spotkania róznorakie na stoku , moze jakies zawody , kiełbaski , piwko , rozmowy o narciarskich doświadczeniach i nie tylko itd. byłoby niezłym pomysłem... ? .. Myślę że w tym wypadku skionline.pl nie miałoby też problemów ze znalezieniem sponsorów .... (zapewniam ze nie jedna firma chciałaby zorganizować przy okazji wtedy róznorakie uciechy zwiazane z testowaniem czy promocja nowego sprzetu... )
-
wybor kurtki narciarskiej warto przyoszczędzić i kupić z membraną Gore-Tex ale wcale nie polecam chińszczyzny...
-
Fisher RADARC???????????????????? E tam puszczać , puszczać ... Poćwiczyć nogi, porządnie zaostrzyć krawędzie i nic nie będzie puszczać .... Pozdro
-
Fisher RADARC???????????????????? więc tak : W doborze nart wzrost i waga zaczynają znaczyć coraz mniej. Teraz bardziej liczą się umiejętności oraz styl jazdy jaki preferujesz. Przy twoim wzroście i wadze nie będzie wcale fenomenem to, że będziesz jeździł na 150-kach. Jeżeli: -lubisz fun bez ograniczeń - preferujesz raczej krótsze cięte - rzadko jeździsz gigantowo i bardzo długimi - lubisz się bawić na nartach -raczej nie startujesz w zawodach a jak już to w bardzo amatorskich - nie lubisz się za bardzo męczyć ni forsować na nartach to bierz te Radarci!! Przy ich małej sztywności, dość sporym taliowaniu i krótkiej długości jazda na nartach będzie dostarczać ci maximum przyjemności przy minimum wysiłku... Oczywiście.... -trzymanie na lodzie i twardym będzie nieco gorsze a poważniejesze zawody - nie na tych nartach... Jeśi chcesz startować w zawodach i jeździć znacznie ostrzej to kup po prostu nieco dłuższe i twardsze narty.. Oczywiście opini na temat doboru długości nart jest miliony... i chyba ilu ludzi tyle zdań na ten temat... temat bardzo dyskusyjny... Dla zainteresowanych polecam : artykuł -rozmowy Leszka Wykroty z Tomkiem Kurdzelem na łamach NTN "Nocne Polaków rozmowy"
-
dziewczyny bez lipy na narty!!!!!!!!!!!! no.. tak.. jak ja bym tyle przesiadywał na stokach co ty.. to też by mi się pewnie nudziło.. Fakt faktem spędziłem teraz 2 tygodnie bez przerwy na stoku ale ja mam ciągle mało... i nie MAM TYLE CZASU NA STOKU CO TY ŻEBY JESZCE W TEN CZAS MYŚLEĆ O DZIEWCZYNACH ;pppppp ;P Żartowałem... też czasem o nich myślę.. na stoku... ofkoz.. ;PP i przydało by się ich tam więcej.. ;P Pozdro.. p.s. Gdzie robiłes pomocnika ??
-
dziewczyny bez lipy na narty!!!!!!!!!!!! no.. tak.. jak ja bym tyle przesiadywał na stokach co ty.. to też by mi się pewnie nudziło.. Fakt faktem spędziłem teraz 2 tygodnie bez przerwy na stoku ale ja mam ciągle mało... i nie MAM TYLE CZASU NA STOKU CO TY ŻEBY JESZCE W TEN CZAS MYŚLEĆ O DZIEWCZYNACH ;pppppp ;P Żartowałem... też czasem o nich myślę.. na stoku... ofkoz.. ;PP i przydało by się ich tam więcej.. ;P Pozdro.. p.s. Gdzie robiłes pomocnika ??
-
Zell am See - Kaprun No więc tak. Mieszkaliśmy jakieś 100m od Schmittenhohe w Zell am See w apartamencie w budynku, którego właścicielka wynajmuje go tamtejszemu bankowi. Także łatwo zauważalne ;P Jeśli chodzi o ceny, to warto kupić sobie karnet ileś dniowy albo np. 6 z 7 t.j ważny w ciągu 7 następnych dni ale tylko w 6 dni można jeździć co jest wygodne ponieważ można sobie zrobić w jakiś dzień przerwę. Ważne jest to że karnet ten nie obowiązuje tylko na Schmittenhohe w Zell am See ale także w Kaprun na lodowcu Kitzteinhorn oraz na Maiskoglu. Ja tam byłem nie w "wysokim sezonie" bo Austryjacy nie mają ferii w 2 połowie stycznia więc ceny wyglądały tak: Narty(karnety dział. od 8.30): 1 dzień dla wieku do 16: 17,50 lub 15.50 euro 1 dzień dla wieku 16-19: 28 lub 25 euro 1 dzień dla wieku powyżej 19: 35 lub 31.50 euro Apartament (wynajmowaliśmy w 5 osób + 2 małych dzieci): 65 euro za dobę. Od granicy polsko-czeskiej w Chałupkach do Zell am See jest ok. 720 km a warunki jak to warunki w Austrii a w razie złych warunków na Schmittenhohe (ponad 2000 m wys. ) zawsze można wybrać się do Kaprun na lodowiec Kitzteinhorn (tam sezon cały rok) Jeszcze jedna gratka: Na przeciwko dolnej stacji Shmittenhohe salony & serwisy Volkswagena, Audi, BMW, Skody i ..... PORSCHE (można spróbować załapać się na próbną.. ;PPP ) W ogóle cała "wioska narciarska" pod Schmittenhohe nazwana jest "wioską narciarską Porsche" a w Inter Sporcie w Kaprun do kupienia narty "Porsche" za całkiem sporą sumkę.. ;P Ogólnie polecam.
-
Zell am See - Kaprun No więc tak. Mieszkaliśmy jakieś 100m od Schmittenhohe w Zell am See w apartamencie w budynku, którego właścicielka wynajmuje go tamtejszemu bankowi. Także łatwo zauważalne ;P Jeśli chodzi o ceny, to warto kupić sobie karnet ileś dniowy albo np. 6 z 7 t.j ważny w ciągu 7 następnych dni ale tylko w 6 dni można jeździć co jest wygodne ponieważ można sobie zrobić w jakiś dzień przerwę. Ważne jest to że karnet ten nie obowiązuje tylko na Schmittenhohe w Zell am See ale także w Kaprun na lodowcu Kitzteinhorn oraz na Maiskoglu. Ja tam byłem nie w "wysokim sezonie" bo Austryjacy nie mają ferii w 2 połowie stycznia więc ceny wyglądały tak: Narty(karnety dział. od 8.30): 1 dzień dla wieku do 16: 17,50 lub 15.50 euro 1 dzień dla wieku 16-19: 28 lub 25 euro 1 dzień dla wieku powyżej 19: 35 lub 31.50 euro Apartament (wynajmowaliśmy w 5 osób + 2 małych dzieci): 65 euro za dobę. Od granicy polsko-czeskiej w Chałupkach do Zell am See jest ok. 720 km a warunki jak to warunki w Austrii a w razie złych warunków na Schmittenhohe (ponad 2000 m wys. ) zawsze można wybrać się do Kaprun na lodowiec Kitzteinhorn (tam sezon cały rok) Jeszcze jedna gratka: Na przeciwko dolnej stacji Shmittenhohe salony & serwisy Volkswagena, Audi, BMW, Skody i ..... PORSCHE (można spróbować załapać się na próbną.. ;PPP ) W ogóle cała "wioska narciarska" pod Schmittenhohe nazwana jest "wioską narciarską Porsche" a w Inter Sporcie w Kaprun do kupienia narty "Porsche" za całkiem sporą sumkę.. ;P Ogólnie polecam.
-
Właśnie wróciłem z Zell am See i Kaprun.... Po prostu miodzio... :DDD Na Schmittenhohe w Zell am See nawet na dolnej 1-ce super warunki a od środy zaczęło ostro padać No a na lodowcu Kitzteinhorn w Kaprun to oczywiście nawet nie ma co wspominać... Pozdrawiam....
-
Soszów - ceny SZOK!!! Proszę pana no.. że tak powiem w cenach nic szokującego... No co się pan z choinki urwał... ?? ;P Tyle kosztuje narciarstwo.. ;P Fakt faktem że w Beskidach w Polsce trasy i wyciągi są nieporównywalne z innymi natomiast ceny niestety są porównywalne.. ale tak zawsze było... Chciałem też zauważyć że byłem ostatnio na Velkiej Racy i żadnych zniżek nie dostałem... całodzienny karnet 650 koron słowackich czyli około 70-80 zł (nie wiem dokładnie jak stoi teraz korona słowacka..)
-
Mayrhofen - Hintertux - info z pierwszej ręki No.. to rzeczywiście pecha miałeś... Ja tam zawsze się załapie na extra warunki. Ostatnio w Mayrhofen byłem w maju(2 lata temu co prawda). W Mayrhofen piękna, ciepła wiosna a na Tuxie jazda -extra !!! Dużo śniegu, zero lodu. Pozdrawiam
-
Wczoraj miałem okazję jeździć na Vellkiej Racy. Warunki były dobre a otwarte były 3 trasy (niebieska i czerwona na Dedovce i zielona na górze). Śnieg był twardy i ubity, nigdzie na trasie nie było prześwitów, gdzie niegdzie trochę lodu. Jedynie na bokach tras można było napotkać kamienie i bryłki lodu. Ludzi było mało bo mylseli że złe warunki, zero kolejek. Było super zważywszy na fakt, że to przecierz tylko ok. 40 km od Cieszyna lub jeszcze krócej z granicy w Zwardoniu, ale przez Zwardoń znacznie gorsza droga.
-
Do carver11 i klito !!! właśnie dzięki takim ludziom, którzy potrafią przyjmować słowa krytyki i przyznawać się do błędów świat może będzie kiedyś lepszy ;PP "RISTEKPA" dla Carver11 Pozdro
-
No i rozpocząłem sezon :-) U "żabojadów" Tak to już jest u "żabojadów" -czasami przypominają się polskie trasy z przed lat (serio !!!!!!) ... no ale te bagietki.. ;P
-
NASZYWKI I NALEPKI No. ja też już dostałem... ;P;P;P Dzięki !!