lilianna

anim stara anim brzydka anim z Pracowni. Obrażają tylko frustracji. To pozytywne, że są ludzie którzy potrafią stanowczo zareagować na obelgi. Tadek i JC dzięki!.

:) Nie minęliście się z przeznaczeniem? Polityka na Was czeka....

Tadek, jakie konkretnie działania kompromitują Pracownię? Działania ws. Pilska? Wypadek na samowolnym taśmociągu Cię nie przekonał? Liczę na szczerą odpowiedź Co do pierwszego akapitu sądy tak nie działają - odnoszą się do konkretnych zarzutów i naruszeń prawa. Jeśli, tak jak pisze mecenas - chodzi o terminologię wydawania i uchylenia decyzji, to nie chodzi o interes społeczny, choć jasne jest, że inwestor bardzo chwiałby tak to przedstawiać. Inna sprawa, że ochorna środowiska i przestrzeganie prawa na Pilsku to sprawa społeczna - nas wszystkich. no i serdeczne pozrdrowienia dla mysiunka:)

Własne zdanie dobrze mieć - pozdrawiam również znad potoku Czerna:)

no była była, zapomnieli tylko dodać, że decyzja środowiskowa została uchylona ... Przypomina mi się usłyszany w Radio Katowice tekst, że za wypadkiem na samowolnie wybudowanym taśmociągu na Pilsku nie jest winny inwestor ale obsługa taśmociągu która zapatrzyła się na narciarkę....

akurat... Tu się wtrącę Tadek - czy możesz przycytować w którym miejscu Sąd uznał, że Pracownia reprezentuje swoje interesy? : Czytanie ze zrozumieniem - bezcenne!:laughing: Z pisma wynika tylko tyle, że skargę oddalono z uwagi na to, ze w momencie wydawania pozwolenia na budowę ważna była jeszcze decyzja środowiskowa. Była, bo przecież została unieważniona. Cała reszta pisma jest tylko próbą wykazania przez prawników właściciela ON Pilsko, że interes społeczny wymaga wykazania szeregu kwestii i nie ma nawet informacji, czy Pracownia to w ocenie sądu (nie prawnika inwestora) spełniła czy nie. I naprawdę w żadnym miejsu pisma dot. wyrosku sądu nie ma o tym słowa :crazy: Jeśli to ma być precedens i znak że teraz na Pislku będzie bajka - to doprawdy słabo, ale jasne propaganda musi być. I musi mieć swoich rzeczników - prawda Gregor ? Tadek, myślałam że jednak odczytasz te pismo poprawnie bo pamiętam, że jako nieliczny orientowałeś sie w innych sprawach (Rospuda) ps. przepraszam za kubeł zimenj wody i interpretację która nie spodoba się fanom rozwoju spod znaku "po nas choćby potop" na Pilsku. Lilka

Cieszą Cię te komentarze? Skoro za inwestycją są ludzie prezentujący taki poziom dyskusji, to nic dziwnego że prawo i racja jest po stronie ekologów. Wszystkie te brudy zgłosiłam do usunięcia. Mowa nienawiści, namawianie do przemocy i obelgi zawsze kojarzyły mi się z kibolami, no ale od dziś będą to także narciarze - dzięki MOSTOSTAL za wiarę w człowieka.

Panowie NARCIARZE na NARCIARSKIM forum - bardzo, bardzo słabo wypadacie. ZERO merytoryki, dyskusji, argumentów. MASA obelg i lekceważenia. Ktoś może się ze mną nie zgadzać i to jest wporządku, ale jak ktoś kogoś obraża to dla mnie jest to tylko wyraz frustracji. Ekobąk mówicie? Ewidentnie tu śmierdzi - ale hamstwem. Panie moderatorze JC - kompromitacja.

Byłam, bardzo lubię Pilsko i jestem tam kilka razy w roku. Na skiturach, piechotą, z psem. Różnie. Ostatnio nawet nas filmowano na Miziowej. Szczerze - gdyby to wszystko wyglądało normalnie nie miałabym żadnego "ale". Ale wygląda to bardzo źle, nie chodzi nawet o zawiłości prawno-formalne i wojnę na argumenty. Chodzi o PR, który jest widoczny dla zwykłego człowieka. Można przecież zrobić to wszytsko po ludzku, zgodnie z wymogami...

hola, hola - nazwał mnie Pan łajzą? Tylko to Pan potrafi? Obrażać ludzi? Nie zgadzam się na to! Apeluje do moderatora o czerwoną kartkę a od Pana żądam przeprosin!!! nikogo nigdy nie obraziłam a Panu się wydaje, że internet to jest studnia bez dna, gdzie frustrację można wyrażać obelgami. Nie! każdy tu jest odpowiedzialny za swoje słowa.

Ok, wiem już wszystko - Nie OGARNIA pan, faktycznie. Nie chodzi o to czy się zmieści, tylko czy przejdzie Jak dla Pana to żadna różnica - to winszuję O takich "sensownych" ludziach właśnie mowa....

i jeszcze dla dokształcenia: http://pracownia.org.pl/inwazyjna-turystyka-gorska-publikacje

A potrafią Państwo czytać ze zrozumieniem i wyciągnąć wnioski z tej informacji? Budować tak - ale jak się ma rzetelne podstawy. Nikt przecież nie domaga się rozbiórki wyciągów tylko prowadzenia procesu inwestycyjnego zgodnie z regułami i standardami. Czy to jest trudne do pojęcia? Ja to popieram (jeśli popieranie działań jakiejś organizacji oznacza bycie z nią związanym - to tak) i dobrze że ktoś tego pilnuje. Bez podstaw sąd nie podjąłby swoich decyzji. Gadka o kasie jest śmieszna i świadczy o braku argumentów merytorycznych - niestety. Wspiera Pan ochronę rysia dając WWF 1% ale już nie obchodzi Pana co się z nim stanie na Pilsku? To jakieś dziwne rozdwojenie jaźni. Ochrona miejsc życia i dróg migracji zwierząt jest wkładem w ochronę przyrody. Góry to jedyne siedliska niedźwiedzi i najważniejsze siedliska rysi i wilków w Polsce, dlatego trzeba je chronić. Proszę Pana - sensowni ludzie to tacy którzy doradziliby inwestorowi, że nie warto pakować się w drogę na skróty. Przykre, że dorosłym ludziom (jak mniemam) trzeba to wyoślać.

Paraliż na pilsku Gdyby tylko inwestor otoczył się sensownymi ludźmi a lokalna władza byłaby rozważniejsza ... A tymczasem: http://pracownia.org.pl/aktualnosci,1042 na poszerzenie nartostrad szanse są małe - teren jest zaklasyfikowany jako leśny. Zmiana przeznaczenia gruntu z leśnego na nieleśny jest baaaaardzo droga i na to zgodzić się musi szereg organów, więc nie wystarczy że drzew nie ma już w terenie. Pewnie będą musieli zalesić.

a wieści niosą, że: http://pracownia.org.pl/aktualnosci,1022 czyli sąd po stronie ekologów

A czy będzie prezydent, tak jak zapowiadano? To w końcu prestiżowe wydarzenie.

Sorry-batory, ale za ten taśmociąg to ktoś powinien beknąć i skoro ekolodzy to ujawnili i doprowadzili do rozbiórki, to właściwie trzeba im za to podziękować. DOŚĆ DZIADOSTWA w polskich górach. Jak się chce mieć ośrodkek na miarę XXI wieku, to takie wtopy są NIEDOPUSZCZALNE. A potem się dziwią, że mało ludzi, skansen, spaliny bo wszyscy jadą na Słowację. Tam nikt nie odwala popeliny - oto jest tajemnica sukcesu innych ośrodków narciarskich

http://pracownia.org.pl/aktualnosci,1008

Raczej nie będzie go wogóle... pewnie doradzili mu pijarowcy, że nie warto się pokazywać na żywiecczyźnie i wspierać prywatnych interesików kosztem zaufania publicznego:) Dlatego też odciął się od myślistwa...

http://www.starostwo.zywiec.pl/szczegoly.php?18657

wiadamo na przykład, że: http://pracownia.org.pl/aktualnosci,962

To chyba życia Pan nie zna: przed wczęciem dochodzenia polija robi rozeznanie i może odmówić wszczecia dochodzenia jeśli dowody pokazują, że to wymysły. pisząc "nas wszystkich" na pewno nie mam na myśli Pana, bo nawet nie próbuje Pan być obiektywny. No i chciałabym zobaczyć Pana dowody na mój ekoterroryzm, to naprawdę zabawne. Każdy kto ma inne zdanie jest zaraz oszołomem. Ale ok, skoro to są Pana jedyne argumenty i jedyna metoda ich ekspresji na wskazaną przeze mnie drugą stronę medalu sprawy to życzę miłego wymachiwania szabelką

Oczywiście, można poczekać na dochodzenie policyjne ale według informacji odbyła się wizja terenowa nadzoru budowalnego, gdzie nie przekazano pozwolenia na budowę i stwierdzono że taśociąg nie ma zasilania. Sama z niego korzystałam, więc wiem że to nieprawda. I to mnie przekonuje właśnie o tym, że informacja jest prawdziwa, na zdjęciach widać też wycięte drzewa pod taśociągiem. Zaklinanie tutaj niczego nie zmieni. Zgodnie z logiką, jeśli wszystko byłoby ok to policja nie miałaby podstaw do wszczęcia dochodzenia. Szczerze, to nie można zarzucić Pracowni braku profesjonalizmu, w przeciwnieństwie do inwestora który broni się brakiem zasilania taśmociągu. To naprawdę żenujące. Ciekawą ma Pan wybiórczość w odczuwaniu naruszania dobrego iminia. Jakoś nie przeszkadzają Panu inwektywy kierowane w stronę ekologów, za to obawia się Pan, że dochodzenie Policji narusza dobre imię inwestora na Pilsku. Jak dla mnie, jeśli dochodzenie policji lub nadzór potwierdzą fakt samowoli budownalej taśmociągu, to inwestor sam sobie zapracuje na opinię o swoim imieniu. Nam pozostaje spokojnie poczekać.

ekolodzy mieli jednak rację: http://pracownia.org.pl/aktualnosci,917 Skoro w najprostszej rzeczy nie dopilnowano formalności, to strach pomyśleć o reszcie. Patrząc na to logicznie to straszna głupota, bo wystarczyło zrobić wszystko jak należy od początku do końca, mieć wszystkie dokumenty, pozwolenia, uzgodnienia. A tak, wszystko na wariata. To już nie jest sprawa ekologi tylko prawa, przeciwko takiemu rozwojowi Pilska opowiedzą się zwykli ludzie, którzy przerabiali to gruncie własnych gospodarstw. Bo skoro trzeba nam wszystkim biegać po urzędach i mieć na wszystko pozwolenia to czemu ktoś inny miałby być dla takiego prawa "równiejszy" Bo Bronek przyjechał raz do Zagronia?Śmieszne po prostu. Szkoda gadać, w tym kraju to jest jakieś dziwne myślenie, że wszystko przejdzie albo jakoś to będzie. I teraz czekają nas dwie wersje: albo Pilsko znów stanie na jakieś 10 lat albo temu jakoś łeb ukręcą ale jak tu opierać rozwój loklanej społeczności na nielegalu? Wszyscy zakryjemy sobie oczy i będziemu udawać, że nic się nie stało? Dziękuję bardzo za taki "zrównoważony rozwój". Ruch obrońców Pilska na znak protestu powinien się rozwiazać. Inwestor ich oszukał, zresztą jak nas wszystkich. lilka

a tu niusy: http://www.radio.katowice.pl/index.php?id=94&tx_ttnews%5Btt_news%5D=30453&tx_ttnews%5BbackPid%5D=14&cHash=548d6d9e78 to pewnie chodziło o radio katowice a nie bielsko