Witam.Byłem w sobote.Trasa bardzo przyjemna i dobrze przygotowana ale masakra to co sie działo na dole.Nie dość że kolejka do kolejki to sie jeszcze stało w wagonikach.Scisk jak diabli.Zero wygody,a w końcu po to otworzyli.No i tragedia zaparkowac jak ktos przyjechał pózniej,nie wspomne o wyjechaniu.Staraja sie coś robić w polskich górach,duży plus ale troche bez głowy i na wariackich papierach(przykład w Zawoii na Mosornym).