Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

m-ski

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    150
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez m-ski

  1. Oj szkoda, wielka szkoda.

    I szkoda widzieć gdzie teraz jest Kostelic.....

    Nie do końca skreślałbym zawodników takich jak Matt i Kostelic.

    Matt w zeszłym sezonie pół na pół, albo wygrywał albo wypadał z trasy, jednak zdobył złoto w Sochi w SL, wcześniej brąz w Schladming.

    Kostelic dwa poprzednie sezony jak na niego kiepskie, natomiast w Sochi i w Schladming srebrne medale w kombinacji.

    Oni raczej w tym sezonie celują w MŚ. A tutaj doświadczenie jest bezcenne.

    O Puchar Świata będą bić się młodsi, którzy są w stanie wytrzymać kondycyjnie cały sezon.

    • Like 2
  2. Pamiętam bodajże w '92 (wprawdzie już nie komuna) ferie w Zakopanem. Tłukło się codziennie do 22 na stoku obok Wielkiej Krokwi. Wtedy to był taki „wielki i trudny” stok:wink:

    Obsługa z dziurkaczami biurowymi sprawdzała karnety. Skocznia też było otwarta i można było zjeżdżać na nartach, sankach, tyłku itd. Nikt nie robił problemów.

    Śniegu było tyle, że jak zaparkowało się samochód w dniu przyjazdu, to po tygodniu przez pół dnia trzeba było go szukać, kolejne pół odśnieżać.

  3. Fajnie, że zarzuciłeś taki temat:applause:

    Ostatnio się zastanawiałem, jak wygląda klasyfikacja producentów, a jak się okazuje wszystko jest ładnie na stronie FISU

    http://data.fis-ski.com/alpine-skiing/brand-ranking.html

    Sytuacja od kilku sezonów podobna. Jak widać generalnie rządzi Head, głownie w DH i SG

    W technicznych zawsze w czołówce jest Atomic

    Przyda się w typowaniach.:smile:

    • Like 2
  4. Piątka ze Szczawin jest super :smile: Szczególnie jak jest zamknięta. Kiedyś zjeżdżałem nią na koniec sezonu. Przez pierwsze kilkaset metrów było idealnie, aż nagle skończył się śnieg :eek: i drałowałem do Strug z buta :applause:

    Też to znam. Narty na plecy i spacer w błocie na dół:wink:

  5. Niwelacja nie jest właściwie potrzebna - kilkaset metrów poniżej Szczawin jest tak płasko, że poszerzać nie trzeba (faktycznie byłoby ciężko - to dróżka trawersująca stromy stok), dopiero niżej, ale tam już trawersu nie ma. W ogóle ta trasa to nieporozumienie, wyciąg też - teraz nikt raczej nie będzie z niego korzystał. Nie dojść że długi, wolny, to jeszcze trzeba do niego podejść.

    Moim zdaniem trasę i przecinkę powinni zalesić, a w zamian poszerzyć "szóstkę" nad Płajem, by wygodnie zjeżdżać później przez Buczynkę na sam dół. I ta trasa służyłaby marketingowo jako jedna z najdłuższych w Polsce - mogłaby się kończyć przy dolnej stacji "Baby", czyli 800 m przewyższenia. Do tego udostępnienie czarnej, no ale tą zdaje się musiano zalesić, a szkoda - byłaby piękną trasa po wyrównaniu. Ciekaw jestem bardzo co wymyślą z tym całym Pilskiem.

    Nie do końca dobrym rozwiązaniem jest zalesienie 5. Jeśli są warunki to jest to najszybszy i jedyny sposób dostania się ze Szczawin na dół (nie biorę tu pod uwagę oczywiście krzesła). Z kolei jeśli zjeżdżasz z na trasie Mizowa-Buczynka-Korbielów nie ma wygodnej i szybkiej drogi na górę. Trzeba zaliczyć kilka wyciągów. Wg mnie TMR powinien pomyśleć, jak i czy da się połaczyć Strugi z resztą ośrodka. Jeśli da się to zrobić, to faktycznie możnaby zamknąć 5.

    • Like 1
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...