putin

@leszekmw W zeszłym roku byłem tam w połowie marca, wjazd możliwy jest tylko z Malgi, wyciągów z Rifugio Fedaia jeszcze nie widziałem czynnych, a bywam tam od kilku lat, także Malga to jedyna opcja wjazdu (poza tym, tylko gondolką wjedziesz na Punta Rocca). Też dojeżdżałem tam na nartach, więc jak z drogą jest nie wiem. Przy dolnej stacji byliśmy 10:20, na górze 11:05, czyli jakieś 40-50 minut trzeba liczyć razem ze staniem w kolejce. Do tego oglądanie widoków/robienie zdjęć na górze i 11:40 byliśmy na dole. Także wjazd i zjazd liczyłbym 1:20-1:30h, jak byłbyś z samego rana, można próbować drugi raz, jak tak jak my (koło 10), to nie widzę sensu. Potem polecam wjechać krzesełkiem na Passo Padon i stamtąd na Porta Vescovo - tam znajdziesz sporo fajnych tras, zarówno czerwonych, jak i czarnych

@Devil Od kilku lat bywam w drugiej połowie marca nieopodal w Alta Badii, więc warunki zapewne podobne. Od rana trasy są zmrożone, im wyżej tym dłużej trzymają, więc wszystko zależy na jakich trasach jeździsz. Jadąc dobrym tempem da się zrobić Sellarondę w obie strony (przy starcie o 9), przy czym pod koniec w dolinach jest już dosyć miękko - zazwyczaj jazdę kończymy koło 13-14, gdzie ostatni zjazd do apartamentu robimy po mocno zmuldzonym i miękkim południowym stoku. W tym roku jadę dwa dni wcześniej niż Ty i nie obawiam się o warunki - parę lat temu byliśmy w podobnym okresie, co prawda śnieg był tylko na stokach, ale i tak można było dużo pojeździć. Wszystko dzięki świetnemu przygotowaniu i naśnieżaniu stoków

Od jakichś 6 lat jeżdżę tam w terminach między 15 a 30 marca i uważam, że nie jest za późno. W zależności od roku, raz warunki "kończą się" koło 12-13, innym razem można spokojnie jeździć do 15-16. Tak czy siak, można się wyjeździć - ja z bratem średnio robię 200+ km w ciągu tygodniowego wyjazdu. Oczywiście, są trasy, gdzie muldy i "kasza" jest pewna, ale tego się nie da uniknąć, bo są to głównie często uczęszczane szlaki komunikacyjne, którymi wszyscy wracają. Alta Badia jest na tyle duża, że zawsze znajdzie się miejsce z dobrymi warunkami do jazdy. A jeśli wykupisz Dolomiti Super Ski... Wtedy możesz zapomnieć o słabych warunkach, bo dookoła Selli jest masa stoków, na których warunki są cały dzień. Gorzej potem z powrotem do hotelu Ostatnio nawet się nad tym zastanawiałem i doszedłem do wniosku, że marzec jest idealnym czasem do wyjazdu w Dolomity, przepiękna pogoda, ciepło (po nartach można się jeszcze poopalać ), mało ludzi, a nawet jeśli warunki nie sprzyjają, to są na tyle dobre, że przez tydzień się wyjeździsz. I nie ważne czy preferujesz rekreacyjną jazdę, czy ostre katowanie stoku.