P. Maciek
Nie mogę pisać prvi bo za mało postów... taki regulamin. W chwili obecnej sytuacja wygląda tak, że jak na złość kolega który miał jechać ze mną odpadnie chyba bo zmiennik urlopowy trafił do szpitala, więc urlopu nie dostanie. Zostaję tylko ja. Póki co to zostaje kwestia propozycji od użytkownika Zając którą rozważam. Ale widzę, że ktoś w wątku dodał post dla Ciebie z propozycją. Ja jutro będę wiedzieć czy zostaje sama na lodzie i szukam dalej ekipy na wyjazd czy jadę do Austrii. Pozdrawiam