bratPit Napisano 22 Marzec 2010 Zgłoszenie Share Napisano 22 Marzec 2010 Witajcie, wygląda na to że praktycznie sezon (jak dla mnie) się kończy, zacząłem w tym roku jeździć ale ciągle mam niedosyt w temacie umiejętności, po pierwszym sezonie w miarę "się ślizgam", jeżdżę ciętym skrętem, po trasach niebieskich i czerwonych, ale co dalej? stanąłem w ub. weekend na Skalnym Plesie popatrzyłem na trasę czarną prowadzącą z Łomnickiego Siodła i stwierdziłem - "nie chłopie, to nie dla ciebie", i zastanawiam się jaki Waszym zdaniem powinien być kierunek rozwoju umiejętności, czy na kolejny sezon myśleć o jakimś obozie? (są takowe dla ludzi o moich umiejętnościach?) na tym etapie mam wrażenie że pojedyncze lekcje z instruktorem niewiele wnoszą, jak sądzę jest trochę rzeczy do poprawy w mojej technice, balans ciałem, postawa, wbijanie kijków itd, chciałbym naumieć się tak po prostu nabyć umiejętności aby spokojnie, prawidłowo i bezpiecznie umieć śmigać też po czarnych trasach, a może po prostu jeżdżę po zbyt łatwych dla mnie trasach i przez to zatrzymałem się w rozwoju? może powinienem wziąć instruktora np na Kluszkowce i uczyć się na obu czerwonych trasach (jeździłem tam ale samodzielnie), może szkolenie np na tamtejszej nowej czerwonej trasie (po prawej od krzesełka) z instruktorem przyniosło by jakiś odczuwalny progres? [oczywiście latem będę mordował rower, a na siłowni mniej siłowych ćw. a więcej aerobów], z góry dzięki za Wasze przemyślenia, brat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aklim Napisano 22 Marzec 2010 Zgłoszenie Share Napisano 22 Marzec 2010 ten filmik ze śmigiem całkiem , całkiem:) ale żeby tak dynamicznie i ładnie śmigać ( a jest to dużo trudniejsze niż postawienie narty na krawędzi ) to trzeba ćwiczyć , ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć. Zacznij od lekcji pod okiem dobrego instruktora a i wyjazd szkoleniowy byłby wskazany . Szkoły organizujące tego typu szkolenia mają z reguły zróżnicowany program w zależności od umiejętności kursantów. Ja polecam szkołę zaprzyjaźnioną ze Skionline;) 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TCarving Napisano 22 Marzec 2010 Zgłoszenie Share Napisano 22 Marzec 2010 Tak tak ćwiczyć ćwiczyć... trzeba czasu. Szkolenie kilkudniowe zapewne przyniesie progres. Najlepiej 4-5 godzin dziennie przez 4 do 6 dni. Pozdrawiam:) 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
juice Napisano 22 Marzec 2010 Zgłoszenie Share Napisano 22 Marzec 2010 (edytowane) chciałbym naumieć się tak Hmmmmm, a może tak http://www.youtube.com/watch?v=pEiqeSc835Y i jeszcze tak Edytowane 22 Marzec 2010 przez SB 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aklim Napisano 22 Marzec 2010 Zgłoszenie Share Napisano 22 Marzec 2010 no i jak to mówią w wojsku : najważniejsza k...jest zaprawa:) , czyli żeby tak "ładnie dla oka" jeździć to trzeba mieć kondychę , a przede wszystkim silne nogi.Trening trzeba więc rozpocząć już w lecie..... a rower z pewnością w tym pomoże:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bratPit Napisano 23 Marzec 2010 Autor Zgłoszenie Share Napisano 23 Marzec 2010 ten filmik ze śmigiem całkiem , całkiem ale żeby tak dynamicznie i ładnie śmigać ( a jest to dużo trudniejsze niż postawienie narty na krawędzi ) to trzeba ćwiczyć , ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć. Zacznij od lekcji pod okiem dobrego instruktora a i wyjazd szkoleniowy byłby wskazany . Szkoły organizujące tego typu szkolenia mają z reguły zróżnicowany program w zależności od umiejętności kursantów. Ja polecam szkołę zaprzyjaźnioną ze Skionline wiem, że takie umiejętności nie przychodzą same, albo z życzeń rzucanych na wiatr, słowami kluczowymi są tutaj "dobry instruktor" i "szkoła zaprzyjaźniona ze Skionline" mamy takową ? no i jak to mówią w wojsku : najważniejsza k...jest zaprawa , czyli żeby tak "ładnie dla oka" jeździć to trzeba mieć kondychę , a przede wszystkim silne nogi.Trening trzeba więc rozpocząć już w lecie..... a rower z pewnością w tym pomoże mam o tyle dobrze, że trening to już rozpocząłem ze 2,5 roku temu choć faktycznie nie był on nastawiony pod kątem tej dyscypliny, mam cały sezon letni by się poprawić Tak tak ćwiczyć ćwiczyć... trzeba czasu. Szkolenie kilkudniowe zapewne przyniesie progres. Najlepiej 4-5 godzin dziennie przez 4 do 6 dni. Pozdrawiam:) o, to, to, to, podrzućcie proszę namiary na "szkoły zaprzyjaźnione" do których uderzyć na przyszły sezon aby z umiejętności 4...5 przeskoczyć wyżej Hmmmmm, a może tak http://www.youtube.com/watch?v=pEiqeSc835Y tak to już prawie* umiem * prawie - jak to było w tej reklamie... i jeszcze tak no do tego to jeszcze mi trochę brakuje brat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aklim Napisano 23 Marzec 2010 Zgłoszenie Share Napisano 23 Marzec 2010 (edytowane) wiem, że takie umiejętności nie przychodzą same, albo z życzeń rzucanych na wiatr, słowami kluczowymi są tutaj "dobry instruktor" i "szkoła zaprzyjaźniona ze Skionline" mamy takową ? kto szuka nie błądzi , ale dobra , podpowiem : Carvingsport:) Edytowane 23 Marzec 2010 przez aklim 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bratPit Napisano 23 Marzec 2010 Autor Zgłoszenie Share Napisano 23 Marzec 2010 kto szuka nie błądzi , ale dobra , podpowiem : Carvingsport:) dzwoniłem, rozmawiałem, dowiedziałem się parę rzeczy cena szkolenia jest IMHO w porządku, mocno z kolei cenę winduje zakwaterowanie ze skipassem, zobaczę jak mi się wyklaruje sytuacja zawodowa bo w tym momencie od tego jestem uzależniony jeżeli nie załapię się na koniec tego sezonu to pojadę w przyszłym brat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
salwer Napisano 23 Marzec 2010 Zgłoszenie Share Napisano 23 Marzec 2010 Jesteś z Krakowa - zainteresuj się klubem narciarskim Yeti. Moim zdaniem związanie się (bliższe lub dalsze) z klubem to chyba najlepszy sposób na rozwinięcie umiejętności (widzę po sobie). Samemu czy z filmików czy z książki dużo się nie nauczysz imo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bratPit Napisano 23 Marzec 2010 Autor Zgłoszenie Share Napisano 23 Marzec 2010 Jesteś z Krakowa - zainteresuj się klubem narciarskim Yeti. Moim zdaniem związanie się (bliższe lub dalsze) z klubem to chyba najlepszy sposób na rozwinięcie umiejętności (widzę po sobie). klub sportowy? hmm pomysł niezły ale nie przy mojej pracy, wyjazdy na serwisy w Polskę są praktycznie nieplanowane, z dnia na dzień, jakiekolwiek ustalone terminarze aktywności się wysypują, jedynie zaplanowane urlopy jakoś się trzymają, reszta to loteria, poza tym po prostu chcę się lepiej nauczyć (amatorsko) jeździć - no, gdybym nauczył się dobrze - byłoby fajnie, Samemu czy z filmików czy z książki dużo się nie nauczysz imo. filmiki tutaj traktuję jako poglądowe - jako "moje dążenie do" brat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
salwer Napisano 23 Marzec 2010 Zgłoszenie Share Napisano 23 Marzec 2010 prawie każdy klub sportowy przed sezonem publikuje orientacyjną listę planowanych wyjazdów, i nie mówię tu o jakichś zgrupowaniach weekendowych czy coś, tylko zwykłe wyjazdy czy to na sylwestra czy to na ferie czy to na święta czy na majówkę czy jakiś listopad. Pamiętaj, że ludzie uczestniczący w takich wyjazdach też mają pracę etc - niekiedy zasuwają strasznie dużo chcąc zapewnić całej rodzinie narciarskie wakacje, więc nie jest to robione "dla mających masę wolnego czasu bezrobotnych". a jadąc z klubem podciągniesz się w jeździe, zmęczysz się przy wożeniu tyczek, poznasz masę przesympatycznych ludzi i spędzisz miło czas nie tylko na stoku Czasem zwykłe ostrzenie nart może się w dobrą imprezę przerodzić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dareklewandowski Napisano 23 Marzec 2010 Zgłoszenie Share Napisano 23 Marzec 2010 filmiki tutaj traktuję jako poglądowe - jako "moje dążenie do" brat Nie szukaj filmów z Japończykami;)oni zawsze jeźdzą zbyt agresywnie.Polecam jazdę z szkołą włoską lub AT;)-szukaj na YT:p-wzorowa technika,bez zbytniej agresji,no i brak tego nadmiernego wrzucania biodra w skręcie;)-z czego śmieją się starsi Narciarze/z d.L -specjalnie:rolleyes:/. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bratPit Napisano 24 Marzec 2010 Autor Zgłoszenie Share Napisano 24 Marzec 2010 Nie szukaj filmów z Japończykami;)oni zawsze jeźdzą zbyt agresywnie.Polecam jazdę z szkołą włoską lub AT;)-szukaj na YT:p-wzorowa technika,bez zbytniej agresji,no i brak tego nadmiernego wrzucania biodra w skręcie;)-z czego śmieją się starsi Narciarze/z d.L -specjalnie:rolleyes:/. może im sushi nie służy a tak na poważnie to rzeczywiście to np. to wygląda spokojniej brat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KP Napisano 26 Marzec 2010 Zgłoszenie Share Napisano 26 Marzec 2010 Wysłałem Ci na priv info o szkole raz pojedziesz i będziesz wracał, super goście i zajefajne podejście. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bratPit Napisano 29 Marzec 2010 Autor Zgłoszenie Share Napisano 29 Marzec 2010 Wysłałem Ci na priv info o szkole raz pojedziesz i będziesz wracał, super goście i zajefajne podejście. dzięki, przyjrzę się temu brat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jeronimo Napisano 3 Kwiecień 2010 Zgłoszenie Share Napisano 3 Kwiecień 2010 może im sushi nie służy a tak na poważnie to rzeczywiście to np. to wygląda spokojniej brat Może wzrok mógłbym mieć lepszy, ale te narty nie są tak długie jak on a nawet mają chyba dużo mniej niż -20 cm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.