Roobs Napisano 29 Marzec 2010 Zgłoszenie Share Napisano 29 Marzec 2010 Jak zabezpieczacie narty i buty aby były w jak najlepszym stanie za kilka miesięcy Wszystko poczyściłem , do osobnych pokrowców ...jakieś nanoszenie powłok na sprzęt??? ...i czy zdjąć wiązania z nart ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przemo_narciarz Napisano 29 Marzec 2010 Zgłoszenie Share Napisano 29 Marzec 2010 NARTY: Dokładnie umyć, natępnie grube smarowanie na gorąco parafiną (zwykła świeczka wystarczy, najlepsza gromniaca:D) zwykle rozlewam trochę na krawędzie. Natępnie narty stoją nie złożone, każda osobno. Dobrze też "opuścić wiązania". Buty czyszczenie + zapięcie wiązań nie za mocno, ale tak żeby się nie zdeformowały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mario Napisano 29 Marzec 2010 Zgłoszenie Share Napisano 29 Marzec 2010 Przypadkiem natrafiłem http://www.narty.pl/strony/tresc-artykulu/artykulu/procedury-zabezpieczania-sprzetu-do-przechowywania-pomiedzy-kolejnymi-sezonami-zimowymi//3375/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
magelan Napisano 29 Marzec 2010 Zgłoszenie Share Napisano 29 Marzec 2010 DO wiązań stosuje oliwę maszynową .....taką jaką żona ma do maszyny do szycia po uprzednim umyciu i wysuszeniu + poluzować sprężyny smaruje ślizgi świeczką (parafiną) z Intermarché+ stare żelazko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto Napisano 1 Grudzień 2010 Zgłoszenie Share Napisano 1 Grudzień 2010 Ja swój sprzęt oddaje w ręce mojej lubej, która starannie go pielęgnuję z kobiecą dbałością o szczegóły. Ja sam najchętniej wrzuciłbym wszystko do piwnicy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kss Napisano 27 Styczeń 2011 Zgłoszenie Share Napisano 27 Styczeń 2011 Co do smarowania nart: nie polecam świeczki, parafafiny, etc. Od tego ludzie wymyślili specjalistyczne smary (w tym wypadku najlepszy jest miękki smar bazowy). Inne wynalazki zawierają syfy, które są szkodliwe dla ślizgu narty. Stare żelazko? A skąd wiesz, że trzyma odpowiednią temperaturę? Że nie spalisz ślizgu? Widziałem niejeden zjarany ślizg w życiu - właśnie przez amatorów noname'owych ruskich żelazek. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SB Napisano 27 Styczeń 2011 Zgłoszenie Share Napisano 27 Styczeń 2011 Stare żelazko? A skąd wiesz, że trzyma odpowiednią temperaturę? Że nie spalisz ślizgu? Widziałem niejeden zjarany ślizg w życiu - właśnie przez amatorów noname'owych ruskich żelazek. Z doświadczenia wiem że stare żelazko lubi haczyć o krawędzie i skutecznie niweczy nasz wcześniejszy wysiłek:rolleyes:. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.