Fischer WC SC czy Fischer RC4 SC

[bananx3]

Witam

Dotychczas jeździłem na nartach Atomic Sl9 z sezonu 05/06, 140cm. Już z nich wyrosłem i trochę wyjeździłem. Zastanawiam się teraz nad nartami Fischer WC SC i Fischer RC4 SC. Mam 161 wzrostu i 52kg wagi. Moje umięjętności to 6-7/10. Proszę o pomoc, które z nich wybrać i czy dałbym rade na tych Fischerach o długości 160cm?

[mihumor]

Witam

Dotychczas jeździłem na nartach Atomic Sl9 z sezonu 05/06, 140cm. Już z nich wyrosłem i trochę wyjeździłem. Zastanawiam się teraz nad nartami Fischer WC SC i Fischer RC4 SC. Mam 161 wzrostu i 52kg wagi. Moje umięjętności to 6-7/10. Proszę o pomoc, które z nich wybrać i czy dałbym rade na tych Fischerach o długości 160cm?

Za długie, slalomka to Ci 150 cm wystarczy, no chyba, ze rośniesz to 155, a z taką wagą to RC 4 SC

[bananx3]

tak, rosnę ;D a na 160cm bym nie pojeździł?

[bananx3]

i do jakiego wzrostu mógłbym jeździć na 155 ?

[mihumor]

Jak nie nabierzesz jakiejś duzej masy to nawet do wzrostu 175 w porywach. Na 160 też pojeździsz tylko na początku może być trudno i narta nie będzie dla ciebie slalomką - nigdy nie jeździłem na slalomce czy sc zbliżonej do mojego wzrostu wiec trudno mi coś powiedziec z doświadczenia, chyba nikt tak nie robi. Ja przy parametrach 182 i 88kg jeździłem na SL9 w długości 160 cm - to było nieco za krótko ale 165 już jest ok dla tego rodzaju narty jak dla mnie i takich parametrów, a próbowałem nawet na 158 cm i choć występowały pewne mankamenty to nawet fajnie mi się jeździło przez kilka godzin.

[dareklewandowski]

. Mam 161 wzrostu i 52kg wagi. Moje umięjętności to 6-7/10. Proszę o pomoc, które z nich wybrać i czy dałbym rade na tych Fischerach o długości 160cm?

Zdecydowane -nie:p

[ROCH]

Jeśli faktycznie umiejętności oceniasz na 6-7 (a to nie jest mało), myśle, że mimo wszystko ważąc 52 kilo mógłbyś mieć problemy z WC SC. Na pewno 160 odpadają. Jeśli nie jeździsz na tyczkach, to zdecydowanie Cipolecam tę drugą opcję - Fischer RC4 SC.

Miałem przyjemność jeździć na takich nartach o długości 160 (mam 178 cm wzrostu i ważę 75kg) i powiem, że świetna narta do całodziennej jazdy - oczywiście na tyczki się nie nadaje. NIe powiedziałes, ile masz lat, ale jeśli wciąż rośniesz, to proponuję zakup narty o długości 155cm - na teraz trochę za długa, ale pojeździsz na niej spokojnie dopóki nie przekroczysz 75 kilo, 180cm wzrostu czy nie zwiększysz poważnie swoich umiejętności, a narta jest bardzo przyjemna i pomoże Ci się rozwijać.

[bananx3]

hmm, a nie lepsze od rc4 byłyby np. Atomici St z sezonu 09/10 ?

[ROCH]

hmm, a nie lepsze od rc4 byłyby np. Atomici St z sezonu 09/10 ?

hmmmm... Ciężko mi powiedzieć, bo akurat na tych atomikach nigdy nie jeździłem Może ktoś z forumowiczów może się wypowiedzieć na ich temat. Doradzę Ci to, co zawsze mówię w takiej sytuacji - jedź na początku sezonu gdzieś na jeden dzień, wypożycz atomiki i fischery, pojeździj trochę i sprawdź, co Ci bardziej pasuje, a potem szukaj dobrej oferty

[kajeran]

Przy tym wzroście i wadze kupił bym jeszcze juniorską nartę. Juniorska slalomka 150cm da Ci większą frajdę z jazdy. Nawet jeżeli Twoja waga wzrośnie do np. 60kg a wzrost ok 170cm to nadal możesz jezdzić na juniorskiej.

Twoje umiejętności przy seniorskiej narcie zawodniczej 155cm lub 160cm nie będę szły tak szybko do przodu jak na juniorskiej....

[bananx3]

Czy lepiej kupić Fischery RC4 z roku 09/10 czy 10/11? Czy czymś się różnią?

[vrinx]

Jezeli prawdą jest poziom 6-7 i waga i wzrost to żadnych junioskich nie kupuj bo staniesz w miejscu. Mój syn ma podobne parametry i wypożyczał sobie moje Atomici SL 11 (155) i musiałem walczyć w zeszłum sezonie aby móc jezdzic na swoich nartach. Jezdził też na żony Fischerach RC4 Race SC (155) i super mu szło. Ale wolał SL 11. W tym roku dostanie nowe slalomki ze sredniej półki albo moje atomy. Na juniorskich nie rozwijałby się juz wogóle. IMHO.