Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Gdzie na narty w terminie 20-26.11


anba

Rekomendowane odpowiedzi

Zapytaj po 18 listopada,będzie łatwiej doradzić.

TH przedwczoraj było całe w bieli a dzisiaj tylko błoto zostało.

A co będzie za miesiąc? :confused:

Osobiście zdecydowanie skierowałbym w kierunku lodowców.

A Stubai jak najbardziej jest godny odwiedzenia.

Mamy takie dobrodziejstwo jak internet i trzeba obserwować kamerki i pogodę.

W Listopadzie to za Wiedniem wystarczy zdecydować w które miejsce jedziemy.:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poradźcie starzy wyjadacze gdzie 20-26.11 - Turrache Hoehe, Hohgurgl - Obergurgl, Stubai ??? a może inne propozycje.

Wyjazd 2 osób średnio zaawansowanych, nie bojących się tras czarnych.

Pozdrawiam i czekam na propozycje.:D:D

Stubai, Tux to na 3 max 4 dni. W Soelden oprócz lodowców będzie pewnie już coś czynne poniżej. Z tego ośrodka bardzo blisko do Obergurgl-Hochgurgl, a tam sezon startuje 17.11. Można poczytać tutaj-->http://www.skionline.pl/stacje/?co=newsy&id_txt=4632 na temat rozpoczęcia sezonu w tym ośrodku.

Edytowane przez fanatyk
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poradźcie starzy wyjadacze gdzie 20-26.11 - Turrache Hoehe, Hohgurgl - Obergurgl, Stubai ??? a może inne propozycje.

Wyjazd 2 osób średnio zaawansowanych, nie bojących się tras czarnych.

Pozdrawiam i czekam na propozycje.:D:D

TH raczej nie, bo choć oni głoszą że sezon rozpoczęli, to wątpię żeby cały ośrodek chodził, tafla na jeziorze może być jeszcze za słaba i see taksi może jeszcze nie jeździć, a cały w tym urok żeby móc zrobić pętlę w okół TH.

Jeśli Ci nie przeszkadza dojazd ja stoki kilkanaście km to ja mam dla Ciebie Taką propozycję:

Znajdź mieszkanie w okolicach Radstat i możesz co dziennie jeździć w innym ośrodku:

Obertauern - startują już 17 listopada, jest wysoko więc gwarancja dobrych warunków wzrasta.

Zauchensee - Flachauwinkl - startują 19 listopada, tu też jest wysoko i świetne trasy.

Flachau Wagrain - ruszają 25 listopada, piękne szerokie i długie trasy z szybkimi wyciągami.

Wagrain - St. Jochan Alpendorf - ruszają 25 listopada, ciekawa huśtawka między miejscowościami, no i bałwanek na Grafenbergu;)

Najdalej miał byś dojeżdżać do Obertauern(ok 20 km), pozostałe ośrodki są oddalone średnio o 15 km.

i musisz wiedzieć że Obertauern ma osobny karnet, dlatego najlepiej jest w takiej konfiguracji zaliczyć go w pierwszy lub ostatni dzień pobytu, a pozostałe ośrodki masz już na jednym karnecie więc możesz kupić wielodniowy.

Ale tak naprawdę to najlepiej nic nie kombinować już teraz tylko czekać, śnieg na pewno będzie, tylko pozostaje pytanie bezo odpowiedzi, gdzie będzie?

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TH raczej nie, bo choć oni głoszą że sezon rozpoczęli, to wątpię żeby cały ośrodek chodził, tafla na jeziorze może być jeszcze za słaba i see taksi może jeszcze nie jeździć, a cały w tym urok żeby móc zrobić pętlę w okół TH.

Jeśli Ci nie przeszkadza dojazd ja stoki kilkanaście km to ja mam dla Ciebie Taką propozycję:

Znajdź mieszkanie w okolicach Radstat i możesz co dziennie jeździć w innym ośrodku:

Obertauern - startują już 17 listopada, jest wysoko więc gwarancja dobrych warunków wzrasta.

Zauchensee - Flachauwinkl - startują 19 listopada, tu też jest wysoko i świetne trasy.

Flachau Wagrain - ruszają 25 listopada, piękne szerokie i długie trasy z szybkimi wyciągami.

Wagrain - St. Jochan Alpendorf - ruszają 25 listopada, ciekawa huśtawka między miejscowościami, no i bałwanek na Grafenbergu;)

Najdalej miał byś dojeżdżać do Obertauern(ok 20 km), pozostałe ośrodki są oddalone średnio o 15 km.

i musisz wiedzieć że Obertauern ma osobny karnet, dlatego najlepiej jest w takiej konfiguracji zaliczyć go w pierwszy lub ostatni dzień pobytu, a pozostałe ośrodki masz już na jednym karnecie więc możesz kupić wielodniowy.

Ale tak naprawdę to najlepiej nic nie kombinować już teraz tylko czekać, śnieg na pewno będzie, tylko pozostaje pytanie bezo odpowiedzi, gdzie będzie?

Terminy otwarcia ośrodków,które podałeś to są ich pobożne życzenia-będą się one zgadzały z rzeczywistością,jeśli aura na to pozwoli i na pewno nie będą czynne wszystkie trasy...

Co do karnetu-wystarczy kupić skipass na cały Salzburgerland i wtedy również Obertauern będzie można zaliczyć dowolnego dnia pobytu.

Ja bym jednak proponował w tym okresie pojechać na lodowiec lub gdzieś w pobliżu-najlepszą opcją będzie chyba Soelden i Obergurgl-Hochgurgl-jest tam największa szansa na śnieg o tej porze.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że opcja czekania do ostatniej chwili przeważa.

Boję się tylko, że jak wyruszę w ostatniej chwili to wyląduję tam, gdzie już byłem. Chciałoby się coś pozmieniać.

Czasami wyjeżdżałem z żoną z domu z nartami i po drodze zapadały decyzje ale wtedy oczywiście wybór padał na znane nam miejsca i hotele.

Poczekamy, pośledzimy kamerki ale nóżki już chodzą :D:D

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To tak jak porównywać Toyotę Rav4 do Audi Q7:D;) Ja bym się nie zastanawiał i wybrał Soelden.

Ty masz chyba jakieś kompleksy:rolleyes:, duże równa się dobre i jak coś jest mniejsze od większego to jest od razu do... nie warte w ogóle uwagi:cool:.

Mam tylko nadzieję że porównując te 2 samochody opierasz się na własnych doświadczeniach, ja akurat mam doświadczenia z tymi modelami i wniosek jest taki że ani jednego, ani drugiego nie chcę mieć w garażu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy podobny "problem" - co wybrać na początek grudnia, bo tak tego roku pasuje nam wypad na narty.

Myślimy nad Solden lub Stubai... jeszcze decyzja nie zapadła. :rolleyes:

No i niech tak zostanie jeszcze przez miesiąc(że decyzja nie zapadła), może się okazać że będą znakomite warunki w ośrodkach niekoniecznie lodowcowych, a ludzi na pewno będzie w nich mniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty masz chyba jakieś kompleksy:rolleyes:, duże równa się dobre i jak coś jest mniejsze od większego to jest od razu do... nie warte w ogóle uwagi:cool:.

Mam tylko nadzieję że porównując te 2 samochody opierasz się na własnych doświadczeniach, ja akurat mam doświadczenia z tymi modelami i wniosek jest taki że ani jednego, ani drugiego nie chcę mieć w garażu.

Porównanie czysto teoretyczne i z księżyca, a Twoja czepliwość nie tylko do mojej osoby nie przystoi moderatorowi.... o tonie i kulturze Twoich wypowiedzi nie wspomnę.

Edytowane przez fanatyk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i niech tak zostanie jeszcze przez miesiąc(że decyzja nie zapadła), może się okazać że będą znakomite warunki w ośrodkach niekoniecznie lodowcowych, a ludzi na pewno będzie w nich mniej.

Kusi mnie jakiś lodowiec, bo jeszcze nie miałam okazji na żadnym pojeździć. :o Do tej pory były to inne ośrodki.

Co do rozważań to głównie chodzi nam o to, że to jednak początek sezonu i zastanawia nas:

- ilość czynnych tras i jakość ich przygotowania początkiem grudnia, czy jest w obu porównywalna?

- stabilność pogody, czy może jeden z nich charakteryzuje się jednak korzystniejszą aurą?

Do listy doszedł jeszcze trzeci lodowiec Hintertrux, choć jego kompletnie nie znamy (na dwóch poprzednich jeździł mąż). Co do dwóch pierwszych szala przeważa trochę na korzyść Stubai.

Chętnie poznam opinie oraz porady co do tych trzech ośrodków :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Serdecznie też polecam bardziej lodowiec ,przynajmniej będą pewne warunki ,ale .. trzeba wiedzieć ,że z pogodą bywa różnie o tej porze ,chyba ktoś już pisał że trzeba się również nastawić na bardzo niskie tmp.,mgłę i wiatr a może być i słońce.Po prostu trzeba być przygotowanym na wszystkie warunki nie wspominając o aklimatyzacjii na wysokościach ponad 3000 tys. metrów,objawy zawroty głowy ,zbieranie się na wymioty itp.ale po 2 dniach to mija ,warto mieć ze sobą coś słodkiego bo bardzo pomaga.Wielokrotnie tak jest ,że na szczycie świeci słońce a nieco niżej chmurzyska ,warto się wtedy przebić kolejką wyżej i już tylko cieszyć się z pięknej pogody.Ale lodowiec to również teren nie zalesiony i wiatr może skutecznie utrudnić pobyt więc nie ma jednoznacznej recepty ,Przygotuj się na wszystko a jak Trafisz ładną pogodę tym większą będziesz Miała uciechę .Solden mnie kusi ,nigdy nie byłem a słyszałem wiele pozytywnych opinii ,może Spróbuj a po powrocie chętnie poczytam i może jeszcze tej zimy też się wybiorę .Pozdrawiam Jorguś.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kusi mnie jakiś lodowiec, bo jeszcze nie miałam okazji na żadnym pojeździć. :o Do tej pory były to inne ośrodki.

Co do rozważań to głównie chodzi nam o to, że to jednak początek sezonu i zastanawia nas:

- ilość czynnych tras i jakość ich przygotowania początkiem grudnia, czy jest w obu porównywalna?

- stabilność pogody, czy może jeden z nich charakteryzuje się jednak korzystniejszą aurą?

Do listy doszedł jeszcze trzeci lodowiec Hintertrux, choć jego kompletnie nie znamy (na dwóch poprzednich jeździł mąż). Co do dwóch pierwszych szala przeważa trochę na korzyść Stubai.

Chętnie poznam opinie oraz porady co do tych trzech ośrodków :D

Jeszcze zapomniałem dodać o Hintertuxie ,ja go nazywam przeklętą górą ,nielubię tam jeździć właśnie mam zawroty głowy i często gęsto brak kontrastu ,tzn. nie widać ukształtowania terenu i zabić się można ,ostatnio trafiłem na taką zawieruchę że mózg się lasuje ,nie wiedziałem jak wrócić na stację kolejki ,bo za daleko się wypuściłem ,jakimś cudem gdzieś dotarłem i udało się ale nagle nie było nic widać i nie poznawałem punktów odniesienia ,To był listopad gdzieś ok. 15 ,w listopadzie więcej tam nie jadę.Wszyscy co byli ze mną mieli omamy ,że grunt się osuwa ,że stok zjeżdża a my z nim i kładliśmy się na śnieg aby się stojąc nie wywrócić ,to nie tylko moje odczucia ,ja Tuxa nie lubię i już.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porównanie czysto teoretyczne i z księżyca, a Twoja czepliwość nie tylko do mojej osoby nie przystoi moderatorowi.... o tonie i kulturze Twoich wypowiedzi nie wspomnę.

Sorry stary, ale porucz roli moderatora jestem zwykłym użytkownikiem i nie mam zamiaru się biernie przyglądać jak ktoś pisze niemerytoryczne bzdey o których nie ma pojęcia, jak chciałeś doradzić coś koleżance to trzeba było napisać co jest na tak dla Soelden, a co na nie dla Stubai.

...na wysokościach ponad 3000 tys. metrów,objawy zawroty głowy ,zbieranie się na wymioty itp.ale po 2 dniach to mija...

Na szczęście mnie się nic takiego nie robi.

,warto mieć ze sobą coś słodkiego bo bardzo pomaga.

No to mąż Dzoany jest w uprzywilejowanej sytuacji:p:)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kusi mnie jakiś lodowiec, bo jeszcze nie miałam okazji na żadnym pojeździć. :o Do tej pory były to inne ośrodki.

Co do rozważań to głównie chodzi nam o to, że to jednak początek sezonu i zastanawia nas:

- ilość czynnych tras i jakość ich przygotowania początkiem grudnia, czy jest w obu porównywalna?

- stabilność pogody, czy może jeden z nich charakteryzuje się jednak korzystniejszą aurą?

Do listy doszedł jeszcze trzeci lodowiec Hintertrux, choć jego kompletnie nie znamy (na dwóch poprzednich jeździł mąż). Co do dwóch pierwszych szala przeważa trochę na korzyść Stubai.

Chętnie poznam opinie oraz porady co do tych trzech ośrodków :D

Sorry stary, ale porucz roli moderatora jestem zwykłym użytkownikiem i nie mam zamiaru się biernie przyglądać jak ktoś pisze niemerytoryczne bzdey o których nie ma pojęcia, jak chciałeś doradzić coś koleżance to trzeba było napisać co jest na tak dla Soelden, a co na nie dla Stubai.

Na szczęście mnie się nic takiego nie robi.

No to mąż Dzoany jest w uprzywilejowanej sytuacji:p:)

Ale poważnie ,na tej wysokości to spada poziom cukru we krwi i objawy są takie jak u cukrzyka ,z tąd potzeba pilnie coś słodkiego .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodziło mi o jakieś propozycje do przetrawienia, no i oczywiście dyskusji - bo jak się jeszcze nie jeździ, to dobrze chociaż pogadać ( po pisać ).

Wiem, że przed sezonem wszyscy niewyżyci, ale wyluzujcie się wszyscy.

Niech każdy pisze na co ma ochotę, oczywiście bez przesady.

Ale nie obrażajmy się jeden na drugiego bo nie ma za co i po co.

Nie lepiej to spokojnie żyć, mnie możesz nadepknąć na język, a ja nic poczytam, przemyślę, uśmiechnę się do was i podziękuję, ot co.

Pozdrawiam wszystkich:D:D:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Serdecznie też polecam bardziej lodowiec ,przynajmniej będą pewne warunki ,ale .. trzeba wiedzieć ,że z pogodą bywa różnie o tej porze ,chyba ktoś już pisał że trzeba się również nastawić na bardzo niskie tmp.,mgłę i wiatr a może być i słońce.Po prostu trzeba być przygotowanym na wszystkie warunki nie wspominając o aklimatyzacjii na wysokościach ponad 3000 tys. metrów,objawy zawroty głowy ,zbieranie się na wymioty itp.ale po 2 dniach to mija ,warto mieć ze sobą coś słodkiego bo bardzo pomaga.Wielokrotnie tak jest ,że na szczycie świeci słońce a nieco niżej chmurzyska ,warto się wtedy przebić kolejką wyżej i już tylko cieszyć się z pięknej pogody.Ale lodowiec to również teren nie zalesiony i wiatr może skutecznie utrudnić pobyt więc nie ma jednoznacznej recepty ,Przygotuj się na wszystko a jak Trafisz ładną pogodę tym większą będziesz Miała uciechę .Solden mnie kusi ,nigdy nie byłem a słyszałem wiele pozytywnych opinii ,może Spróbuj a po powrocie chętnie poczytam i może jeszcze tej zimy też się wybiorę .Pozdrawiam Jorguś.

Właśnie ta pogoda trochę mnie przeraża, ale nie tak łatwo się zniechęcam ;) mała, ale twardziel :D Co będzie to będzie.

O zawrotach głowy jakoś nie pomyślałam :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze zapomniałem dodać o Hintertuxie ,ja go nazywam przeklętą górą ,nielubię tam jeździć właśnie mam zawroty głowy i często gęsto brak kontrastu ,tzn. nie widać ukształtowania terenu i zabić się można ,ostatnio trafiłem na taką zawieruchę że mózg się lasuje ,nie wiedziałem jak wrócić na stację kolejki ,bo za daleko się wypuściłem ,jakimś cudem gdzieś dotarłem i udało się ale nagle nie było nic widać i nie poznawałem punktów odniesienia ,To był listopad gdzieś ok. 15 ,w listopadzie więcej tam nie jadę.Wszyscy co byli ze mną mieli omamy ,że grunt się osuwa ,że stok zjeżdża a my z nim i kładliśmy się na śnieg aby się stojąc nie wywrócić ,to nie tylko moje odczucia ,ja Tuxa nie lubię i już.

Nie brzmi to zachęcająco... niezłe załamanie pogody. Wtedy to byle szybciej do najbliższej knajpki na grzane wino :D oby tylko trafić ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry stary, ale porucz roli moderatora jestem zwykłym użytkownikiem i nie mam zamiaru się biernie przyglądać jak ktoś pisze niemerytoryczne bzdey o których nie ma pojęcia, jak chciałeś doradzić coś koleżance to trzeba było napisać co jest na tak dla Soelden, a co na nie dla Stubai.

Chętnie bym poczytała :)

Na szczęście mnie się nic takiego nie robi.

Mi do tej pory też się nie robiło, ale też nigdy nie byłam jeszcze na takich wysokościach.

Oj tam, oj tam - dam radę. Twarda kobieta jestem :D

No to mąż Dzoany jest w uprzywilejowanej sytuacji:p:)

No baaaa ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
Ja w tym terminie Opening Season - Molltaler Gletscher:) jak coś to tam mnie będzie można spotkac przez tydzień.. jade pierwszy raz wiec zobaczymy jak będzie, śnieg pewny na tej wysokości

Hej, kiedy dokładnie będziesz na Molltku? :)

Będę tam na 4 dni w terminie 18-21.11 (pt-pon)?

Może jakoś się tam odnaleźć? :)

Już tylko tydzień, a śniegu nigdzie nie widać.

Poczekam do środy.

Waham się teraz między Moltkiem, Sollden, Stubai ?????

Kto radzi gdzie i dlaczego, nie byłem w żadnym z tych ośrodków.

pozdrawiam

Na lodowcach widać śnieg - tam szczęśliwie naśnieżanie raczej nikomu nie przeszkadza :)

Jechać teraz na tydzień? Teraz bym nie pojechał, raczej na taki dłuższy weekend - 3-4 dni, na lodowiec.

No chyba żeby zmiksować jakieś 2 lodowce, np. w Tyrolu - wtedy byłoby ciekawie przez parę dni.

Na Stubaiu - sporo wyciągów, tras niby też ale jak się przyglądnąć obszarowo gdzie się jeździ to szału nie ma.

W Sölden, jak w Sölden - chodzą oba obszary lodowcowe - czyli jakaś część ośrodka 1/3 - 1/4?

Na Molltku chodzą wszystkie ważne wyciągi - 3 krzesła + gondola, otwartych tras przybywa.

Na Tuxie podobnie, i pewnie trochę więcej niż na Pitztalu czy Kaunertalu.

Kitzsteinhorn ...lepiej tymczasem przemilczeć ;)

Po tym weekendzie, jutro, pojutrze pojawi się pewnie parę relacji tu i tam - w związku z wolnym ostatnim piątkiem (11.11) sporo ludzi pojechało na ten weekend na różne lodowce więc doniosą co w śniegu piszczy :)

A jeśli koniecznie na cały tydzień to lepiej poczekać do początku grudnia - pogoda jest jaka jest, ale te wyżej położone ośrodki zaczęły naśnieżanie - na początku grudnia wybór będzie większy, mam nadzieję (?)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...