janek57 Napisano 20 Styczeń 2015 Zgłoszenie Share Napisano 20 Styczeń 2015 (edytowane) Rekreacyjne narciarstwo we włoskich Alpach od 11 do16.01.2015 w Santa Caterina (5 dni) i Bormio (1 dzień) w Alta Valtellinie po raz trzeci z rzędu . Dlaczego trzeci raz w to samo miejsce. Po pierwsze baza hotelowa 50 m od stacji gondoli, po drugie z racji kolejnego pobytu w tym samym hotelu pokój jednoosobowy bez dopłaty (minus 400zł od kosztów) i po trzecie oraz czwarte około 30 km w fajnych tras w Santa Caterina , w większości o sportowym ,,charakterze’’ a na trasach mało narciarzy . Bormio mnie nie zachwyciło ,podobnie jak dwa lata temu , bo tam już sporo narciarzy (dużo hałaśliwych ,,przyjaciół'' ze wschodniej Europy) , głośna muzyka na Bormio 2000 a trasy gorzej przygotowane niż w S.C. Od paru lat lubię słuchać muzyki tylko kiedy mam na to ochotę a na trasach to najlepiej jakby jeździło kilku czy kilkunastu narciarzy . No człowiek się starzeje, niestety. Do piątku 16.01.15 poniżej 2000m.n.p.m. śniegu naturalnego było mało i dopiero od około 2200m.n.p.m. lepsze warunki bo przeważał naturalny śnieg. Było więc na większości tras bardzo twardo , a po południu lodu też na niektórych trasach nie brakowało. Na koniec mojego pobytu sypnęło w Alta Valtellinie i tak w piątek oraz w nocy z piątku na sobotę (16-17.01.2015) w Santa Caterina przybyło około 30 cm śniegu a w Livigno jeszcze więcej. Pogodę miałem zmienną bo trzy dni słoneczne i lekko mroźne, dwa dni ze zmienną pogodą i ostatni dzień nartowania (16.01.) opady śniegu przy temperaturze około 0 stopni. Ulubione trasy w Santa Caterina to trasy powyżej Plaghery (2120m.n.p.m.) Dell’Alpe, Vall’Alpe, górna część Cevedale. W Bormio jeździłem kilka razy trasami o dźwięcznej nazwach Bimbi Al. Sole i części StellaAlpina bo tam nie było tak twardo. Nazwy tras zaczerpnięte z tej mapki http://www.naproma.cz/maps/alta-valtellina/. Czarne trasy dalej sobie odpuszczam i DeborahCampagnoni jeszcze nie zaliczona ,ale jak Bozia da to w przyszłym sezonie pojadę tam czwarty raz z rzędu to będzie okazja i jeden dzień chciałbym pojeździć w Livigno chociaż tam dojazd z S.C. zajmuje ponad 1,5 godziny. Towarzystwo w czasie pobytu i często podczas szusowania miałem małe bo parę (narciarz i narciarka) ,ale okazało się doborowe szczególnie w osobie kobiety. M. okazała się bardzo dobrą narciarką z długoletnim stażem i uprawnieniami instruktorskimi i innymi zaletami.Mógłbym o poznanych dwóch osobach sporo napisać ,ale tyle musi wystarczyć. Fotki wstawię jutro, w dowolnej kolejności , zrobione komórką czyli w średniej jakości. Pozdrawiam.Janek Edytowane 20 Styczeń 2015 przez janek57 11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
janek57 Napisano 21 Styczeń 2015 Autor Zgłoszenie Share Napisano 21 Styczeń 2015 (edytowane) W uzupełnieniu. Jeżdżę na nartach AM :125/78/111; r15,7 dł177cm i jazda na ,,betonowych'' ,z lodowymi fragmentami trasach do łatwych nie należy szczególnie przy słabych, umiejętnościach . Na świeżym czy rozjeżdżonym stoku oraz ,,sztruksie'' dużo lepiej.Fotki Edytowane 21 Styczeń 2015 przez janek57 9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ravick97 Napisano 21 Styczeń 2015 Zgłoszenie Share Napisano 21 Styczeń 2015 Janek, Sprawdź sobie długość swoich kijków, gdyż na zdjęciu coś krótkie się wydają, a to nie niekoniecznie ułatwia jazdę. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.