spyder Napisano 4 Grudzień 2002 Zgłoszenie Share Napisano 4 Grudzień 2002 czy ktos jezdzil na kaukazie jesli tak to czy warto tam jechac???? pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Staszek Napisano 5 Grudzień 2002 Zgłoszenie Share Napisano 5 Grudzień 2002 narty na kaukazie Jeżeli coś Ci w tym temacie pomoże to znajdź "magazyn narciarski SKI" z stycznia i lutego tamtego roku.Jest fajny artykuł o nartach w tamym rejonie. Pozdrawiam . Staszek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawel Napisano 5 Grudzień 2002 Zgłoszenie Share Napisano 5 Grudzień 2002 narty na kaukazie warto!! Baza fatalna. Przynajmniej dawniej. Ale waruny super caly rok Poz.pawel Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
isia Napisano 5 Grudzień 2002 Zgłoszenie Share Napisano 5 Grudzień 2002 narty na kaukazie Znajomi byli kilka lat temu - ponoć świetnie !!! Jedna ze szkół narciarskich proponowała wyjazd na Kaukaz w ramach zakończenia sezonu... napisałam mejla żeby wysłali mi informacje, odesłano mnie do ich www. No to ja jeszcze raz.... i dostałam odpowiedź, że z przyczyn politycznych wyjazd odwołany. Na Kaukazie się leją ale czy akurat na stokach narciarskich... No cóż żawsze niebezpiecznie i kałasza trzeba brać. pozdr. isi@ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
QB Napisano 5 Grudzień 2002 Zgłoszenie Share Napisano 5 Grudzień 2002 narty na kaukazie Waruny cały rok?! Chyba na tury, bo najwyżej położona stacja narciarska u stóp Elbrusa to 0k 3800, a w tamtym klimacie lodowce nie schodzą tak nisko jak w alpach...dobre warunki są tylko w zimie i na wiosnę. Pozdrawiam Ps. nigdy tam nie jeździłem, ale znajomi byli latem wspinać się...widziałem zdjęcia tej stacji... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawel Napisano 5 Grudzień 2002 Zgłoszenie Share Napisano 5 Grudzień 2002 narty na kaukazie Moze i masz racje. Przysiaglbym, ze bylem tam w lecie. Moze sie myle, to bylo przed ok 10-ciu laty. Poszperam w zdjeciach. Na pewno bedzie na nich data. Poz.pawel Ps. Jezeli sie myle to dzieki za sprostowanie. Zobaczymy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spyder Napisano 5 Grudzień 2002 Autor Zgłoszenie Share Napisano 5 Grudzień 2002 narty na kaukazie dzieki za info !! pozdrowionka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawel Napisano 6 Grudzień 2002 Zgłoszenie Share Napisano 6 Grudzień 2002 narty na kaukazie Sprawdzilem, nie masz racji. Bylem tam z cala pewnoscia w srodku lata. Nie wiem co to byla za miejscowosc, ale ladowalem na lotnisku Mineralnyje Wady na Ukrainie. Potem trzeba bylo jechac jakis czas autobusem przez jakies ugory. Z tego co pamietam trzeba bylo jechac przerdzewialymi krzeselkami pare odcinkow i zdezolowana gondola z wybita szyba. Nie pamietam w jakiej kolejnosci i czy transfer krzeselkami byl koniecznoscia, czy tez wynikal z jakiejs taktyki. To co natomiast swietnie pamietam to smrod przepoconego dresu (tylko bluzy na szczescie) z napisem CCCP ZBORNA, ktory nosilem na sobie. Byl on o tyle konieczny, ze stanowil niejako przepustke na wyjazd do gory z Kadra Zwiazku Sowietow, bez koniecznosci stania w ogonku. Rownierz dawalo to przywilej trenowania razem z nimi. Na gorze byl stok bardzo szeroki i dlugi, grobo osnierzony z kad roztaczaly sie przewspaniale widoki. Jedynym srodkiem lokomocjij byla nie stety wyrwiraczka. Jak juz powiedzialem wczesniej, bylo to dawno, jeszcze za sowieckich czasow. Nie wykluczone, ze od tego czasu wiele sie zmienilo. Poz.pawel Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawel Napisano 6 Grudzień 2002 Zgłoszenie Share Napisano 6 Grudzień 2002 narty na kaukazie Sprawdzilem, nie masz racji. Bylem tam z cala pewnoscia w srodku lata. Nie wiem co to byla za miejscowosc, ale ladowalem na lotnisku Mineralnyje Wady na Ukrainie. Potem trzeba bylo jechac jakis czas autobusem przez jakies ugory. Z tego co pamietam trzeba bylo jechac przerdzewialymi krzeselkami pare odcinkow i zdezolowana gondola z wybita szyba. Nie pamietam w jakiej kolejnosci i czy transfer krzeselkami byl koniecznoscia, czy tez wynikal z jakiejs taktyki. To co natomiast swietnie pamietam to smrod przepoconego dresu (tylko bluzy na szczescie) z napisem CCCP ZBORNA, ktory nosilem na sobie. Byl on o tyle konieczny, ze stanowil niejako przepustke na wyjazd do gory z Kadra Zwiazku Sowietow, bez koniecznosci stania w ogonku. Rownierz dawalo to przywilej trenowania razem z nimi. Na gorze byl stok bardzo szeroki i dlugi, grobo osnierzony z kad roztaczaly sie przewspaniale widoki. Jedynym srodkiem lokomocjij byla nie stety wyrwiraczka. Jak juz powiedzialem wczesniej, bylo to dawno, jeszcze za sowieckich czasow. Nie wykluczone, ze od tego czasu wiele sie zmienilo. Poz.pawel Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi