siw Napisano 23 Listopad 2004 Zgłoszenie Share Napisano 23 Listopad 2004 nie będe sie rozpisywal skąd sie wzielo to pytanie... czy ktoś mi jest w stanie przyblizyc ogólnie.. teoretycznie.. czy jak tam chce.. jak ustawić prawidłowo siłę wypięcia wiązań.. pozdr siwy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość bobic Napisano 23 Listopad 2004 Zgłoszenie Share Napisano 23 Listopad 2004 USTAWIENIE WIĄZAŃ Prawidłowo to w autoryzowanym serwisie. Nie eksperymentowałbym na Twoim miejscu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
turim Napisano 23 Listopad 2004 Zgłoszenie Share Napisano 23 Listopad 2004 USTAWIENIE WIĄZAŃ ależ mi filozofia ustawienie wiązań:-) trzeba chyba mieć ze 20 lat praktyki w kręceniu śrubokrętem- śmiechu warte-hahaha Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
turim Napisano 23 Listopad 2004 Zgłoszenie Share Napisano 23 Listopad 2004 USTAWIENIE WIĄZAŃ hej oto najprostszy sposób- bierzesz swoją wagę i dzielisz ja perzez 1.3 ( typowy przelicznik dla amatora- a patrząc na twoją "sylwetkę użytkownika"- to chyba dopiero zaczynasz ) powstały wynik dzielisz przez 10 i gotowe. Następnie śrubokrętem ustawiasz kręcąc śrubą na wiązaniach w lewo lub w prawo, aż do uzyskania podanej wartości na skali wiązania. przykład waże 100 kg więc 100/1.3=76,9 potem 77/10=7.7 ustawiam więc na 7.7 na skali. ps. niezapomnij ustawić również tylnych wiązań!!. pozdrawiam i zyczę miłej jazdy. pps. jeżeli nigdy niemiałeś nart na nogach to podziel wagę prze 1.45 , polecam również naukę wywracania sie ( zawsze kładziesz sie na bok- na biodro !!!! ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
siw Napisano 23 Listopad 2004 Autor Zgłoszenie Share Napisano 23 Listopad 2004 USTAWIENIE WIĄZAŃ bobic - spokojnie, autoryzowane serwisy i tak na mnie zarabiają... )) turim - `sylwetke` zaraz sprostuję ) a powaznie chodziło o `akademicką` dyskusję jak to powinno być .. i skąd sie biorą te `współczynniki`... i od czy oprócz wagi od czegoś jeszcze konkretnego zależą.. oprócz subiektywnej oceny umiejętności... pozdr siwy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
turim Napisano 23 Listopad 2004 Zgłoszenie Share Napisano 23 Listopad 2004 USTAWIENIE WIĄZAŃ Hej No cóż ten przelicznik chyba wymyślił kiedys ktoś bardzo mądry skoro tą wiadomość tak pilnie strzegą serwisanci ;-) ( a przecie powinniśmy sobie pomagać nie?? ) Zresztą jak już ktoś troche jeździ to sam dobierze siłę wypięcia, ale dla amatora bazą wyjściową jest włąsnie to 1,3. ( Mam nadzieje że łaśi na pieniądze serwisanci mnie tu zaraz nieukamienują, ale z drugiej strony jak można brać 10 złotych za pokręcenie srubokrętem?? ups- chciałem napisać fachową regulację wiązań ) A tak prawdę mówiąc to z tymi serwisami bywa różnie- najczęściej bardzo kiepsko, przekonałem się kiedys o tym jak mi kiedyś po ostrzeniu w fachowym autyryzowanym serwisie ( z dużym napisem F......) zniknęły krawędzie- i nikt niewiedział gdzie są??- no ale to temat na odrębną dyskusje pozdrawiam wszystkich- hej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
siw Napisano 24 Listopad 2004 Autor Zgłoszenie Share Napisano 24 Listopad 2004 USTAWIENIE WIĄZAŃ tez tak podejrzewalem ze to tajemnica pilnie strzezona.... ))) jeśli bedzie Cie ktos kamienowal.. krzycz - nadciągne z odsieczą... )) fakt.. serwisy to odrębny wątek... pozdr siwy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
g33 Napisano 26 Listopad 2004 Zgłoszenie Share Napisano 26 Listopad 2004 USTAWIENIE WIĄZAŃ Co do serwisów to macie rację panmowie, ale regulowanie wiązań NIE JEST taką prostą sprawą. Chba nikt z was nie pamięta (bo niechcę powiedzieć że nie wie) że tył wiązania cofa się podczas wpinania buta. Co za tym idzie sprężyna w wiązaniu nanpina się. Tak więc po naregulowaniu wiązania należy wpiąć buta i dostosować ostatecznie napięcie poprzez przesunięcie wiązania lub siłę wypięcia. Kiedy wiązanie jest dobrze wyregulowane bęziemy wiedzieć kiedy wskaźnik znajdzie się we właściwej pozycji. Pewnie zastanawiasz się gdie on jest. Otóż - JET TO INNY ELEMENT WIĄZANIA W ZALEŻNOŚCI OD FIRMY CZY MODELU. (np. w atomkach zeszłorocznych (race) śruba regulacji przesunięcia wiązania musi być równo z tylną ścianką wiązania). Tak więc najlepiej znajdź sobie rzetelny serwis tam gdzie mieszkasz, a jeśli już musisz regulować "na miejscu" to lepiej idź do sklepu swojej marki (broń Boże nie do Górali). PS. Współczynnik 1.3 należ traktować bardzo umownie. Napięcie zależy od wielu czynników: Typu wiązania, narty, skrętu, umiejętności, dynamiki, a nawet od temperatury. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
alamon Napisano 26 Listopad 2004 Zgłoszenie Share Napisano 26 Listopad 2004 USTAWIENIE WIĄZAŃ zobacz tabele DIN http://narty.pl/tresc.php3?id_tresc=317&kom=id_tresc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skot Napisano 26 Listopad 2004 Zgłoszenie Share Napisano 26 Listopad 2004 USTAWIENIE WIĄZAŃ Czy wiązanie powinno się ustawiać z zapietym butem, czy bez? Czy ma to jakieś znaczenie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
turim Napisano 27 Listopad 2004 Zgłoszenie Share Napisano 27 Listopad 2004 USTAWIENIE WIĄZAŃ Hej oki zgodzę się z tobą, czynników jest wiele, lecz zakładam że dobry narciarz wie jak co i w ogóle, a moja notka była skierowana dla początkujących narciarzy, a nie starych wyjadaczy. Wobec tego pozastaję przy słuszności mojej tezy z dzieleniem wagi przez 1.3 - no chyba że wytłumaczysz adeptom narciarstwa jak regulowac siłę w prostszy i bardziej zrozumiały sposób (a przy okazji żeby ustawili wiazanie trafnie). ps. stale sprężynowe ( z których bez wątpienia są wykonane spręzyny w wiązaniach ) cechują się bardzo małą zmianą charakterystyki wraz ze zmianą temperatury, widoczne zmiany pojawiają sie dopiero w temperaturach niższych o ok 200 stopni od temperatury przemiany perlitycznej- dla wybranych gatunków stali wynosi ona od około 400- dla stali krzemowych do 723 stopni C dla stali krzemowo-manganowo- chromowych. ( niemylić przemiany perlitycznej w stalach spręzynowych z przeminą perlityczną w stopach żelazo- cementyt ) pozdrawiam i smaruje narty- chyba juz pora:-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi